Witam. Mam 17 lat i od dwóch dni budzę się w nocy z mocno przyspieszonym biciem serca, mam lekkie zawroty głowy i również lekki ból w klatce piersiowej ( ból jest znikomy, pojawia się gdy już się uspokoję i serce bije w dobrym rytmie). Podejrzewać nerwicę ponieważ: ostatnio bardzo przeżyłam śmierć mojego kotka, mam problemy w szkole od kilku tygodni, którymi bardzo się przejmuję, od dziecka boje się ciemności, demonów, diabła, czesto śpię przy zapalonym świetle z powodu strachu... Koszmarów nocnych praktycznie nie mam. Każdy podejrzany nocny dźwięk jest dla mnie przerażający... Czy to są objawy nerwicy lękowej?
