Witam,
Mam 37lat i w maju zeszlego roku przypadkowo okazało sie że choruję na nadciśnienie. Lekarz pierwszego kontaktu przepisal mi Vivace5mg. Wtedy to pomiary ciśnienia byly na poziomie 150/90/80. Kolejna wizyta u lekarza spowodowała podwojenie dawki Vivace (co z reszta tez nie obnizylo mi cisnienia) i dostalem skierowanie do kardiologa. W styczniu tego roku wybralem sie na umówiona wizyte(cisnienie 150,95/84)i kardiolog stwierdzil ze dorzuci mi jeszcze Tertensif do kompletu i zaprasza mnie za 3 miesiące. Biorę ten zestaw drugi miesiąc a ciśnienie nic niżej. Czasami nawet 158/100/90. Wczoraj bylem u innego lekarza w związku z anginą i ten widząc moją kartę dotyczącą nadciśnienia zaproponował mi zmianę leków na Egiramlon10mg oraz Ebivol5mg. Sam nie wiem co teraz robić. Czy kontynuować leczenie kardiologa zestawem który niczego nie wniósł jak dotąd czy posłuchać kolejnego lekarza rodzinnego.