Skocz do zawartości
kardiolo.pl

marmoni

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez marmoni

  1. MKD, mam prośbę, czy mogłabyś przysłać mi skana albo przepisać jak wygląda taka karta ze zleceniem wlewów? Wiesz, ja wybieram się do pani endokrynolog, z którą rozmawiałam przez telefon i ona nigdy nie słyszała o leczeniu tężyczki wlewami magnezowymi, niemniej jest bardzo otwarta i powiedziała, że właściwie to dlaczego nie i że musi się zorientować jak to zrobić, żebym nie musiała w szpitalu leżeć tylko na wlewy przyjeżdżać. Ona jutro ma dyżur na oddziale i jadę do niej. Mam nadzieję, że zajmie się mną jak należy:) Powiedz mi jeszcze, czy ten lekarz z Warszawy mówił Ci kiedy masz powtórzyć próbę tężyczkową? Na jakiej podstawie on stwierdza, że potrzebujesz dalszych wlewów, na podstawie tych dobowych zbiórek moczu, czy też samopoczucia? Bardzo sie cieszę MKD, że trafiłam na Ciebie i mogłam się dowiedzieć tyle istotnych rzeczy:) Dziękuję Ci bardzo za wszystko i podaję adres marmoni@op.pl
  2. A jak często do tego endokrynologa musisz jeździć? Ja mieszkam daleko od Warszawy ale rozważam wizytę u tego Sawickiego. Te wlewy to on rozpisuje za każdym razem inaczej, czy masz jedną rozpiskę i za każdym razem z tą samą do lekarza POZ chodzisz?
  3. MKD a gdzie bierzesz te wlewy w przychodni? Jaki lekarz daje Ci zlecenia na magnez dożylny? Skąd wiesz, że Ci spada w doustnej suplementacji, z badań z krwi? I jak u Ciebie z wapnem i wit d, też zażywasz równocześnie z magnezem? Ja dopiero niedawno mam stwierdzoną tężyczkę i czekam na wizytę u neurologa, dlatego tak wypytuję o szczegóły. Wcześniej myślałam, że mam nerwicę i też kilkakrotnie brałam magnez dożylny, ale załatwiłam sobie zupełnie prywatnie i brałam w małej dawce raz w tygodniu.
  4. MKD jeszcze zapomniałam zapytać jak długo leciała Ci taka kroplówka, bo z tego co wiem to powinna lecieć powoli. Czy podczas kroplówki miałaś jakieś odczucia np uczucie ciepła w ciele, bo ja tak mam jak leci za szybko.
  5. MKD dziękuję za odpowiedź, a powiedz mi jeszcze jak długo i jak często brałaś te wlewy no i najważniejsze, czy Ci pomogły? Jak się teraz czujesz?
  6. Witam wszystkich. Mam pytanie do MKD odnośnie dożylnych wlewów z magnezem. Co to znaczy, że miałaś po 40 ml magnezu, czy to były takie duże ampułki czy 40 ml to był już roztwór po wlaniu z ampułki do worka z kroplówką? Ja też czasami biorę magnez dożylnie, ale moja ampułka ma 5 ml 20% magnezu. To jest wlewane do 100 ml woreczka z jakimś płynem kroplówkowym i dopiero w takiej formie jest podawany. Jak to wygląda u Ciebie? I mam jeszcze jedno pytanie, czy ma ktoś z forum kontakt z Anitką, która pisała na forum wcześniej i też miała wlewy dożylne? Też jestem z okolic Wałbrzycha i chciałabym nawiązać z nią kontakt. Pozdrawiam
×