Witajcie mam 34 latamieszkam w Niemczech u mnie wszystko sie zaczelo 5miesiecy temu ...jak zaczelo mnie palic z tyluglowy usztywniac kark i mdlec slabosc w nogach i jak ktos zadzwonil dzwonkiem serce mialam w gardle ...mialam rezonans glowy i jest ok mialam rezonans calego kregoslupa i odcinek szyjny c4 c7 mam jakby przepukline nieoperacyjna...dostawalam zastrzyki z kortizonu a teraz lekarka mi powiedziala ze musze organizm doprowadzic do ladu i go uspokojic i mam podobny do Polskiego leku promolan,,a na bole i usztywnienia karku katadolon...niewiem sama czy mi to pomaga czuje sie taka stara i oslabiona ,a chodzilam na fitness i wogole szok,musze czekac co dalej nawet u kardiologa mialam w jednym dniu wszystkie badanie serca wykonane wszystkie i jest ok...jestem nerwowa az sie boje sama siebie nawet teraz mnie piecze z tylu glowa.....zaczynam 8 stycznia rehabilitacje .....caluje was wszystkich