Skocz do zawartości
kardiolo.pl

anonimx2

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia anonimx2

0

Reputacja

  1. Dziękuję za odpowiedź. Chciałbym się dowiedzieć od czego zależy moje samopoczucie? Czasami wstaje i wszystko jest ok cały dzień, a czasami mam te zawroty głowy i cały dzień czuję się jak *pijany* i nie potrafię realnie myśleć, nie jestem sobą. Nie rozumiem tego wszystkiego..
  2. Niespełna 4 tygodnie temu będąc u kolegi skusiłem się na zapalenie sobie marihuany (nie pierwszy raz). Kolega przygotował mi butle z wiadrem i pociągnąłem, po czym usiadłem sobie i poczułem się wyluzowany. Jakoś po 20-30 minutach rozmawiając z kolegą poczułem, że tracę kontakt. Jego słowa nie docierały do mnie i krótko mówiąc, było mi okropnie słabo. Postanowił, że jak najszybciej udam się do domu i tak też zrobiłem. Gdy wszedłem to od razu rodzice zorientowali się, że jest mi słabo. Byłem cały blady, aż biały. No i to najgorsze, czyli bicie serca. Nie czułem w ciele nic poza klatką piersiową i bijąc w niej okropnie szybko sercem. Serce biło tak szybko, że miałem uczucie, że już tego dnia nie dożyję do końca. Prawidłowo pracował mi tylko słuch. Dziwnie natomiast miała się sprawa ze wzrokiem, ponieważ widziałem kto do mnie mówi i z kim rozmawiam, natomiast nie wiedziałem czy było to w realu czy nie. Po prostu traciłem kontakt i orientację. Cały czas starałem sie kontrolować bicie serca, jednak te uporczywie nie ustępowało i nadal biło bardzo bardzo szybko. Czułem się jakbym miał zaraz dosłownie umrzeć. Do tego wszystkiego bałem się snu, nie chciałem zasypiać bo miałem uczucie, że już nigdy się nie obudzę i moje serce przestanie bić. Jakoś dotrwałem do rana i przeszło. Jednak od pewnego czasu miewam dziwny problem. Otóż praktycznie cały czas czuję się przemęczony i niewyspany. Do tego co jakiś czas moje serce bije za szybko i dziwnie się zachowuje (dziwny rytm bicia?). Czasami odczuwam nawet bicie serca w całym ciele, gdy te mocniej bije. Do tego wszystkiego miewam dziwne braki orientacji, tzn. wiem gdzie jestem i co tutaj robię, ale tak jakby nie potrafię do końca zorientować się, że to ja tutaj jestem. Często kręci mi się w głowie i miewam uczucie, że jakby coś mnie zwiewało na każdą ze stron (równowagę potrafię utrzymać bez problemu, jednak wzrokowo mam wrażenie, że zaraz upadnę). Praktycznie cały czas myślę o moim za szybko bijącym sercu. Poza tym czasami miewam słabości. Pijąc alkohol cały czas myślałem czy nic mi sie nie stanie, a moje serce biło za szybko, co chwile je kontrolowałem i denerwowałem się. NIe potrafiłem skupić się na dobrej zabawie, tylko na ciągłym myśleniu o tym czy zaraz nie upadne i nie zasłabne. Dodam, że ciśnienie mam prawie zawsze w miarę dobre, a bicie serca podczas kontroli ciśnieniomierzem wydaje się być w normie. Często podczas normalnego chodzenia, *ściąga* mnie na boki (to uczucie słabości, to kręcenie w głowie) i mam czasami mam uczucie, że nie potrafię wziąć pełnego oddechu, jakby płytkie płuca. Strasznie boję się, że może być to coś znacznie groźniejszego i poważniejszego niż sobie myślę. Prosiłbym o jak najszybszą odpowiedź i z góry dziękuję.
×