Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Henryka

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia Henryka

0

Reputacja

  1. Bardzo dziękuję za porady jak miło z kimś porozmawiać że mnie coś boli. Wiem że nie jestem sama. Chyba zmienię lekaża a teraz życzę każdemu choremu na tej ziemi dużo zdrowia Henryka.
  2. Bardzo dziękuję za odpowiedz. Mam porobione wszystkie badania w kierunku tarczycy. Badania t3, t4, tsh. Wszystko jest w normie. 10 lat temu wykryto u mnie hashimoto. Mam 63 lata i już jestem tego świadoma że choruję na to od dziecka. Np: miałam problemy z porodami. W tej chwili jestem pod ścisłom kontrolom endykrologa. Lekarz twierdzi że mam reumatyzm, chore stawy itd. Na każdą zmianę odczuwam silne bóle, mam już astmę oskrzelowo-płucną. Miałam ciągłe chrypki. Byłam u alergologa, am wziewy i tabletki. Chrypka mineła ale mam zniszczone w gardle przytarcza. Tak powiedział lekarz. Mam śpiewać wysokim sopranem żeby dtleniać mięśnia przytarczowe. Poprawa jest kolosalna. Te leki które tu zamieściłaś biorę wszystkie. Ale bóle całego ciała dokuczają dalej. Biorę tabletki przeciw bólowe takie jak opokan itd. Endykrolog powiedział że muszę się nauczyć z tym żyć. Pogodziłam się ale morze wynajdą jakiś cudowny lek żebym wstała rano bez bólu. Pozdrawiam Henryka.
  3. Mam bóle całego ciała, boli mnie dosłownie wszystko,cierpię 40 lat. Osiem lat temu stwierdzono że mam hashimoto, leczę się tylko nitrozepanem. Nie śpię po nocach (mam białe noce) przez 24 godziny mam bóle na okrągło. Z głowy wchodzą w nogi, z nóg wchodzi w plecy, z pleców w serce, z serca w rzołądek i tak na okrągło. Tabletek przeciwbólowych nie biorę bo mam straszne zgagi, szkoda mi tylko mojego męża. Zachowuje się jakbym była furiatem. Mąż ledwo już ze mną wytrzymuje. Jestem bliska załamania. Jak muwię lekarzarzowi to mówi że pan hashimoto śpi a mam dobrze ustawiony chormon tarczycowy, więc tylko może mi pomuc psychiatra. Byłam u psychiatry, powiedział że nie może mi pomuc. Że muszę nauczyć się z tym żyć. Dla mnie to jest koszmar. Czekam tylko na słońce, najlepiej upały. Wtenczas nie czuję takiego bólu. Może ktoś mi poradzi czy jest jakiś sposób na wyciszenie chociarz czuję się najlepiej jak jestem sama. Nie widzę nikogo i nie muszę nikogo wyklinać. Może ktoś mi doradzi co robić?
×