Tak zostało zdiagnozowane przez lekarzy... zaczyna sie od zaburzeń widzenia (połowicznych)... później przechodzi to w różne dziwne rzeczy przed oczami... dezorientacja... zasłabnięcie(bez omdleń)... po 20 minutach przechodzi pozostawiając okropny ból głowy... nie jest to migrena gdyz aura wyglada podobno inaczej. Tak samo wyglądał udar, lezałam wtedy w szpitalu na podtrzymaniu ciazy wiec od razu byłam zdiagnozowana i skonczyło sie cesarką. Piszę to co mówią lekarze :/ Choć wiecie, że z tym różnie bywa :/