Skocz do zawartości
kardiolo.pl

dov

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez dov

  1. dov

    Tętniak aorty piersiowej

    Witam. Tak po krótce od strony lekarza, który sam stał się pacjentem. Słuchając razu pewnego swojego serca ( na kimś trzeba było wypróbować nowy sprzet ) uslyszałem szmer. Ograniczyłem aktywność ( pływalnia, siłownia ) i poszedłem na ECHO. Ze szpitala nie chciano mnie już wypuścić po stwierdzeniu tętniaka rozszerzającego zastawkę aorty. Nadmienię że nie miałem żadnych objawów a tętniak miał ok. 8 cm. Podstępem udało mi się namówić kardiochirurgów żeby mnie jednak wypuścili na miesiąc jeszcze i obiecałem że się postaram, żeby tętniak nie pękł. Po miesiącu trafiłem na stół. Po 6 godzinach operacji ( wymiana zastawki i aorty wstępującej ) po 9 dniach trafiłem do domu. Po 3 tygodniach od operacji poszedłem do pracy ( no bo co można robić w domu, a poza tym pacjenci czekali ). Okazało się że to jest najlepsza forma rehabilitacji. Dziś jest 3 miesiące od operacji, i gdyby nie to, że muszę brać codziennie leki i mam czasem kołatanie serca - nie pamiętałbym o zabiegu. Nie wierzcie, że po operacji trzeba się miesiącami rehabilitować, iść na rente. Piszę to jako lekarz i jednocześnie pacjent. Dziś wiem, że nie ma się czego bać, a im szybciej się zrobi zabieg, tym większe bezpieczeństwo. Wszystkim idącym na operację życzę jak najmniej strachu, a osobom po operacji - spokojnego i długiego życia. Pozdrawiam.
×