Z tym czytaniem ulotek .... hmmmm przy nerwicy lekowej bym uwazal . jest tam mnóstwo objawow o ktorych nie mielismy do tej pory pojecia , a po przeczytaniu moze okazac sie ze jestesmy wyposazeni w nowiuskie rzeczy ktore beda nam utrudnialy zycie . Moze to brzmi absurdalnie ale najlepszym sposobem jest poddac sie tym atakom . niech sobie przychodza i niebawem odchodza . gdzies wyczytalem kiedys kiedys ze przecietny atak paniki trwa okolo 15 min . Moim zdaniem sie to zgadza . tylko czasami sie zastanawiam czy gdybym nie przeczytal ze powinien trwac piec min . tyle dokladnie by trwal . to wszystko rodzi sie w naszej glowie i dokladnie ta droga powinno sie z tym walczyc . jezeli w glowie pojawia sie lek przed zawalem, postaraj sie przekonac sama siebie ze to nie to . ze przeciez wczoraj bylo dokladnie to samo i wciaz zyje . tydzien temu tez i samo przeszlo . wiec i tym razem przejdzie . znajdz spokojne miejsce usiadz i poczekaj . rozluznij sie . uspokoj oddech . jest takie cwiczenie ktore swietnie dziala . wciagniecie powietrza nosem i dluuuuugie wypuszczanie ustami . to rozluznia . jezeli skupisz sie na oddychaniu objawy ataku powinny ustepowac i obserwuj ktore ustepuja . nawet mowiac sobie ktory teraz powinien zniknac . lacznie z uciskiem klatki piersiowej , bolem gdziekolwiek . wilgotnosci serca . (choc nie potrafie wyobrazic sobie tego uczucia ) ale bardzo mozliwe . przybiera to takich form na jakie mamy ochote . jezeli pomyslimy w trakcie ataku ze jeszcze powinno byc mi zimno , prawdopodobnie za chwilke bedzie ci zimno . mozna to wywolywac bez konca . wiec stanowczo lepiej myslec pozytywnie . niby trudne , ale mozliwe . tak samo jak wywolywac objawy mozna je tez niwelowac . wiec absolutnie lepsza jest ta druga opcja . a w koncu nauczysz sie z tym zyc a nie walczyc . Kiedy nauczysz sie panowania nad tym , kiedy bedziesz wiedziala ze w kazdej chwili moze przyjsc ale sie nie boisz bo wiesz ze za chwilke pojdzie i wiesz co z tym robic . wcale nie jest tak trudno i ciezko . wiem ze sa tak silne ataki ze ciezko nad nimi panowac . ale trzeba probowac .