Ja również jeżdzę często na rowerze,czuję się o wiele lepiej.Ale gdy idę pieszo i przyspieszę kroku,to zaczynam odvzuwać ból w klatde piersiowej,aż do uczucia pieczenia,musze odpocząć.Albo zależy to od pogody,tak myślę,nieraz czuję duszność,nawet w spoczynku.Udałam się do lek. kardiologa.Po bad.wysiłkowym,echo serca i holtera,niewiele wyszło.Otóż mam tachykardię,że serce zaczyna szaleć,pojawia się męczliwość.Mam zapisany bisocard 2,5mg.Czułam sie dovrze ok roku,teraz znowu,jeszcze doszły zawroty głowy,ale sporadycznie.