Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Violet79

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Violet79

  1. ECHO wspolczuje ci ale jak z tym zyc? nie ma lekow normujacych prace serca? ja biore concor car niby na arytmie ale i tak odczuwam ...co robic?
  2. Tak ja tez tak mam ze jak sie pochylam i klade na plecach i jeszcze rece w górze. a powiedzcie jak wasze drugie polówki na te wszystkie objawy i zle samopoczucie reaguja wspieraja was czy raczej obojetnie na to patrza? A wogole to ta arytmia jest niebezpieczna? kiedys pytlam lekarza to odburknal ze nie wie bo badania nie wylapaly tego momentu.Sama nie wiem co myslec...
  3. Witam Tez cieprie na nerwice lekowa.Mozecie opisac swoje objawy léków . Ja cierpie na zawroty glowy, kolatanie serca,arytmia,nasilaja mi sie gdy sie zdenerwuje albo sama zostaje w domu,boje sie wtedy bardzo ze zaraz mi sie cos stanie.
  4. BRODCZ88 ja tez nieraz mam jak nagle sie obudze ale w nocy najczesciej,dzis tak mialam o 4rano zaczela mi sie trzepotac klatka piersiowa ale serce spokojnie biło tylko klatka sie trzesła,Matko nie wiem co mi sie dzieje naprawde okropna ta nerwica. Echo ja czuje te skurcze ale mam jeszcze jeden problem z zawrotami glowy juz chyba z 3lata mam je.Przezylam zalamanie nerwowe jak poronilam ,i wtedy soie zaczelo i trwa do dzis jak sie zdenewuje to odrazu zaczya mi kolowac,ale czasem jestem spookojna i tez mi sie kreci jak na karuzeli zyje 2lata temu mialam rezonas glowy i ok.Z tym jakos sie przyzwyczailam zyc gorsza ta arytmia .Tez mam takie udezenia goraca po calym ciele. MELAPAMELA wlasnie ja mam 15miesieczne dziecko i jestem caly dzien sama w domu i boje sie wlasnie wtedy ,na sama mysl ze bede sama z dzieckiem to juz zawroty zle samopoczucie walenie serducha.To chyba na tle podswiadomosci.Moze faktycznie mi nic nie jest tylko nerwy co o tym myslicie?
  5. Dziekuje za powitanie ECHO80 Ja odkad biore concor jest odrobine lepiej chociaz czasem mam tam 4-5 razy na dzien .Najgorsz to ze jak mam holtera wtedy nic takiego mi sie nie dzieje na ekg takze wszystko ok a chciala bym zeby mi wtedy uchwycilo ten moment bo ja nie wiem czy to cos groznego czy nie. Ja mam takie odczucia jakby dławienie w gardle ,wtedy przyspieszy mi serce i jakby *przewraca*z 4 razy udezy nie regolarnie i koniec wtedy pot mnie oblewa goracy rece zaraz jak lody i oddycham gleboko zeby szybko mi przeszło.W najmniej spodziewanym momencie mi sie tak robi ,kiedys ubijalam mikserem mase do ciasta i nagle .....az odniechcialo mi sie tego ciasta.Potem jestem taka przybita, bo boje sie ze za chwile znow to samo mis ie stanie. Ja mam chyba nerwice bo ostatnio w nocy zaczeło mnie dziwnie drgac jakby z zimna myslalam i z ciekawosci zmiezylam cisnienie i mialam 170/110 az mnie zatkalo i rozczeslo jeszcze bardziej wte pedy obudzilam meza i do szpitala na dyzur pojechalam cala droge mnie telepalo w gardle guła mi rosła drzalam cala zajechalam mieza cisnienie a tu 130/90 puls zwolnil a wtedy 110.Nie wiem co to bylo.Od tamtej pory miewam to trzepotanie prawie codziennie jakby wewnatrz .poszlam do kardiologa i mowie co i jak wiec zalozyl mi holter cisnieniowy i wtedy znow to samo jakbym nie mogla opanowac juz tego drgania bo wewnwtrznie che sie uspokoic sama ale jak juz nie dam rady wtedy drgawki sa bardzo mocne i skok cisnienia na 180/104 akurat zmierzylam z ciekawosci na swoim cisnieniomierzu poszlam na drugi dzien sciagnac holter i tam uchwycilo 204/120 puls140 kardiolog stwierdzil ze u osoby ktora nie cierpi na nadcinienie to blad holtera .No wkurzylam sie wkoncu po to sa te aparaty zeby zbadac czy jest to cisnienie czy nie.Przepisal mi Tritac .Miewam te drzenia ale jakos sama probuje sie uspokajac ,sama sobie tlumacze zebym nie myslal o tym.Najgosze jest to ze moj maz tego nie rozumie i caly czas mam wrazenie ze on mnysli ze ja wymyslam sobie te wszyskie objawy i nie mam wsparcia w nim wogole.Jestem z tym wszyskim sama ...no teraz mam WAS:)jest ktos kto mnie rozumie. Czy ktos z was mial podobne drgawki ,drzenie?niewiem jak to nazwac?
  6. Dziekuje za powitanie ECHO80 Ja odkad biore concor jest odrobine lepiej chociaz czasem mam tam 4-5 razy na dzien .Najgorsz to ze jak mam holtera wtedy nic takiego mi sie nie dzieje na ekg takze wszystko ok a chciala bym zeby mi wtedy uchwycilo ten moment bo ja nie wiem czy to cos groznego czy nie. Ja mam takie odczucia jakby dławienie w gardle ,wtedy przyspieszy mi serce i jakby *przewraca*z 4 razy udezy nie regolarnie i koniec wtedy pot mnie oblewa goracy rece zaraz jak lody i oddycham gleboko zeby szybko mi przeszło.W najmniej spodziewanym momencie mi sie tak robi ,kiedys ubijalam mikserem mase do ciasta i nagle .....az odniechcialo mi sie tego ciasta.Potem jestem taka przybita, bo boje sie ze za chwile znow to samo mis ie stanie. Ja mam chyba nerwice bo ostatnio w nocy zaczeło mnie dziwnie drgac jakby z zimna myslalam i z ciekawosci zmiezylam cisnienie i mialam 170/110 az mnie zatkalo i rozczeslo jeszcze bardziej wte pedy obudzilam meza i do szpitala na dyzur pojechalam cala droge mnie telepalo w gardle guła mi rosła drzalam cala zajechalam mieza cisnienie a tu 130/90 puls zwolnil a wtedy 110.Nie wiem co to bylo.Od tamtej pory miewam to trzepotanie prawie codziennie jakby wewnatrz .poszlam do kardiologa i mowie co i jak wiec zalozyl mi holter cisnieniowy i wtedy znow to samo jakbym nie mogla opanowac juz tego drgania bo wewnwtrznie che sie uspokoic sama ale jak juz nie dam rady wtedy drgawki sa bardzo mocne i skok cisnienia na 180/104 akurat zmierzylam z ciekawosci na swoim cisnieniomierzu poszlam na drugi dzien sciagnac holter i tam uchwycilo 204/120 puls140 kardiolog stwierdzil ze u osoby ktora nie cierpi na nadcinienie to blad holtera .No wkurzylam sie wkoncu po to sa te aparaty zeby zbadac czy jest to cisnienie czy nie.Przepisal mi Tritac .Miewam te drzenia ale jakos sama probuje sie uspokajac ,sama sobie tlumacze zebym nie myslal o tym.Najgosze jest to ze moj maz tego nie rozumie i caly czas mam wrazenie ze on mnysli ze ja wymyslam sobie te wszyskie objawy i nie mam wsparcia w nim wogole.Jestem z tym wszyskim sama ...no teraz mam WAS:)jest ktos kto mnie rozumie. Czy ktos z was mial podobne drgawki czy drzenie juz sama nie wiem jak to nazwac?
  7. Witam wszyskich Widze ze nie jestem sama z tym problemem.Ja tez mam arytmie ktora mnie psychicznie juz wykańcza.Mecze sie z 6lat.Dawniej bylo to sporadycznie,ale teraz jest czesciej.Bylam juz u 3kardiologów.Jestm na etapie brania concor car 1,25 i hydrixyzyny mam napady lekowe,nie moge spac ciagle słysze bicie serca i najgorsze sa dni kiedy dopada mnie arytmia najbardziej kiedy leze lub pochylam sie.Czuje jakby w gardle nierowne uderzenia i w kladce pare sekund to trwa czasem dluzej.Czytalam wasze wczesniejsze posty i naprawde wspolczuje wam tych dolegliwosci wiem co to znaczy a niektorzy z was maja gorsze bo trwaja caly dzien.Mialam robionego holtera 3x wykazalo tam dodatkowe skorcze ale akurat wtedy ja nie odczółamtych ktore ja czuje jak na zlosc,przy robieniu ekg takze nigdy mi sie tak nie zrobilo zeby wychwycic ten moment.Miala bym prosby czy moglibyscie opisac jak wy odczuwacie ten nagly napad arytmi?pozdrawiam serdecznie
×