Witam.
dwa dni temu wyszedłem ze szpitala.pobieram leki wieczorem połknąłem ,acard 75,axil 0,5,atorvasterol40,cardura 8,siofor 850 i primacor 40,po 10 minutach miałem kryzys cisnienie spadło mi do 98/50 i puls 48 prawie schodziłem wezwałem lekarza ,pokazałem wynik poeiwiedział ze cisnieniomierz zalecany przez anian moge wyrzucic .obecnie borykam sie z cisnieniem na poziomie 147-150/68-75 i pulsie 54 - do 58 zle sie z tym czuje dławi mnie w gardle i mam takie momenty jakbym mnial zemdłec .boje sie ze moge po takim omdleniu sie nie obudzic .( w szpitalu dosatwałem inne leki niz dostałem do domu .pani doktor wypisujac wypis pomyliła mój pesel ,może pomyliła tez leki.)????.
co robić w nocy mam 176/79-80 i moje serducho tak sie szamocze we wszystkie strony ?