Witam wszystkich ! Od ponad 5 miesięcy mam problem z kołataniem serca i zaburzeniami snu.To jest dziwne uczucie jak dla mnie młodego człowieka ,ponieważ mam 16 lat i czuje cały czas jak serce uderza mi o klatkę piersiową to nie jest takie normalne uderzanie tylko mocniejsze i takie kucia mocniejsze po lewej stronie nie takie lekkie tylko mocniejsze jakby śrubokrętem ktoś mnie tykał .Dodam że,byłem z tym u kardiologa i lekarza rodzinnego ,robiłem EKG i miałem holter wszystko ok ,badania krwii tak samo nie wiem co robić długo już z tym wytrzymałem ,ale nie wiem czy jeszcze wytrzymam próbuje prowadzić normalny tryb życia lecz nie moge napoczątku wgl bałem się wyjść na dwór.Teraz już wychodze ,ale nadal nie uprawiam sportów bo zaraz myśle ,że coś mi się stanie.Aha i prze tym wszystkim schudłem 10 kg.Lekarz rodzinny powiedział ,że to hormony i że,to minie i tak 3 msc nie mija to.Dziękuje i proszę o rady.