Cześć wszystkim.
Moją dziewczynę często boli kręgosłup, głowa,ma bóle mięśni oraz w klatce piersiowej-z tego co wiem ma zapaść klatki piersiowej, czasem jest rozdrażniona, łapie jak ona to nazywa*doła* i nie ma ochoty z nikim gadać, jeśli nie prześpi 10h w nocy to na drugi dzień źle się czuje i jest zmęczona-musi dosypiać w ciągu dnia. :( Dużo ćwiczy, żeby czuć się lepiej. Leczyła się parę lat temu na depresję. Teraz rzekomo lekarze leczą ją tylko na nerwicę. Leki jakie znalazłem w jej apteczce: Mirtor, Escitalopram Actavis Prefaxine oraz bio Marine. Z tego co sprawdziłem w necie są to silne antydepresanty.
Chodzi od lekarza do lekarza i niewiadomo co jej jest. Ma bardzo analityczny umysł, dużo myśli (myśli obrazami), dużo analizuje,co czasem mnie przeraża.
Bardzo ją kocham i chciałbym jej pomóc, jednak ona niechętnie rozmawia ze mną na temat swojej choroby-jak mogę jej pomóc? gdzie się udać?