Witam
Czy przyjmiecie mnie do grona znerwicowanych mamusiek:)
Mam na imię Ania mam 33 lata i dwóch synów 13 lat i 7 lat.
Na nerwice choruję juz 12 lat.Leczę się cały czas u swojej Pani doktor.Po 7 latach choroby dopiero dobrała mi leki ale mam tak paskudny organizm,ze szybko się uzależniam od leków i co jakiś czas musi zmieniac je:(
Ostatnio w pracy bardzo zle się czułam poszłam do pielęgniarki i okazało się ze mam wysokie ciśnienie i cukier,kazała mi isc do lekarza.Poszłam a pani doktor patrząc w karte zauważyła moje wizyty pare lat temu u kardiologa i kazała mi przyniesc wszystkie badania kardiologiczne.Dzisiaj pozbierałam wszystkie badania i czytam a tak jeden kardiolog jak byłam z drugim synem w ciąży w 2006 roku robił mi echkardiogram i wyszło mi * niewielkia niedomykalność zastawki t.płucnej*.Nic mi o tym nie powiedział teraz przeczytałam i mam strasznego doła ze oprócz nerwicy i nawracajacej depresji mam jeszcze chore serce:(