Witajcie. Mam ten sam problem. Jestem 20letnią dziewczyną niby zdrową a ciągle czuje się chora i mam napady paniki, że coś mi się stanie, że jestem śmiertelnie chora itp.Zaczęło się to u mnie w styczniu tego roku kiedy byłam dość mocno przeziębiona i dostałam zapaści, rutynowo karetka, pogotowie i kilka dni w szpitalu załatwiły sprawę jednak ciągle się boje, że to powróci. Żyję zastanawiając się czy dożyję następnego dnia. Ostatnio popadam w taka paranoję, że kiedy na termometrze widzę 37C zaczynam się bać i szukać innych oznak choroby. Zapisałam się do psychiatry zobaczymy co z tego wyjdzie. Ja też już nie mówię nikomu...