KEJT200- A ja myślałam,że najdłużej się z nimi męczę.Bo już osiemnasty rok.Ale gdy czytam,że ktoś ma dłużej i nadal żyje,funkcjonuje,to jest to pocieszające.Ja mam z tego powodu ogromne lęki.Ciągle je mam,że coś się stanie.
Ja od jesieni 1996.Na początku występowały co jakiś czas,ale były bardzo silne i uciążliwe.Następnie przeszły w pojedyncze,ale regularne,każdego dnia.Rzadko występują dni,że ich nie odczuwam.
Hej,ja nie mam gg,ale zapraszam na Facebook.Właśnie dzisiaj mam więcej skurczów niż zwykle.Wieje silny wiatr,jestem bardzo rozdrażniona a nawet wściekła.Nie wiadomo na co.
Skurcze dodatkowe odczuwam codziennie od ponad 17.lat.Pojedyncze.Biorę propranolol 10mg. ,wybieram się do psychiatry,bo mam nerwicę lękową.I fobię społeczną do tego.Czytałam już różne fora na ten temat szukając sposobu na ekstrasystole.Nie znalazłam niczego oprócz pocieszenia,że nie jestem z tym sama.Chciałabym Was poznać bliżej.Link do mojego profilu na FB https://www.facebook.com/agata.aga.5