Skocz do zawartości
kardiolo.pl

luckyluck

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez luckyluck

  1. luckyluck

    Nerwica - czy na pewno?

    :) czesc:p czyli juz nigdy nie bede sie czuł jak 15 latek?:(wolny umysł wyluzowany zero spiecia?::(
  2. :) aneczka dzieki za słowa otuchy:) oby to tylko to:P jakis nootropil brałem ale piwkiem przepiłem gopewnie:) melisa hmmm nie za słabe jak na mnie to?kure moze ja na jakas hipohodnrie cierpie:) albo na brak kobiety:D
  3. Witam:) czytam i czytam i nadziwi sie nie moge jacy obeznani jestecie w temacie:) dlamnie temat obcy ,amoze bedzie juz corazblizszy:) mamnadzieje ,ze odpowiecie na moj post i poradzicie mi ,lub dacie jakies wskazówki:)na temat no włąsnie :) czy to nerwcy czy innych przeklętych przypadłosci:) Choruje na cukrzyce8 lat roznie to bywało ,raczej starałem sie utrzymywac wszystko w normielecz bez rewelacji:) /od jakiegos czasu czuje w głowie niepokuj,mrowienia skroni i tyłu głowy.miewałem wsrodkunocy co mnie budziło ze snu jakis odlotuderzenie (masakra uczucie)zdarzało sie to wielokrotnie przy cukrze 120 tez co mnie dziwiło:) cieżka głowabrak koncentracji ,zmeczone oczy,ucisk głowy skroni to własnie towarzyszy ,zakazdym razem inny objaw.Znatury jestem spokojnym człowiekiem lecz zdarza sie kazdemu czasami sie wyładaowac:) brakuje mi tej lekkosci ducha tego dobrego samopoczuucia,strasznie przytłumiło mnie to wszystko Robiłem badania eeg, i inne krwi wyrównania cukrzycy i wszystko w normiebezzadnych powikłan,ale jakos nie wierze w to jak sie czuje gdzie jest rawda co dolega to jest zagadka.podczas tych & lat:):):D nieodmawiałem sobie alkoholu bylo tego sporo ze wzgledy na piwko któelubie bardzo nie odstawiałem go na krok( wodki mało bo nie lubie:) piwo prawie co dzienie roznie bywało 3-4 czasami 8-9:) co najciekawsze po wypiciu 8-9 piw wracałem troche zakrtecony do domu siadałem przed kompabyłem w stanie zrobic sobiekolacje itp,nigdy sie nie upiłem do nieprzytomnosci.Pracuje jako grafik i musze bc kreatywny staram sie :) aleczasami te dolegliwosci przeszkadzaja w pracy,nawet teraz ciezko mi sie zabrac do pracy czuje sie przygnebiony i ciezko mi we łbie:) mam wrazenie jakby stał ktos za mna i celował do mnie z pistoletu.:)aha wracając do tematu cukrzycy czesto jak to sie zdarza w niewyrównanej cukrzycy spadaja cukry *hipoglikemia*miałem tych spadow przez te 8 lat penie z 50 ../to tez ma jakis wpływ napewno.dretwienie palcy rano u dłoni tez sie zdarza,skurcze i nieplanowane ruchy reka czy noga tez moze to brak magnezu albo ta nerwica..no nie wiem co wicej napisac mysleze wystarczy:)Lekarzetez sa dzini dlatego tez niewiadomo do jakiego isc kazdy mowi co innego a w ogole sie nie przejmuja przepisza cos co nie ma na to wpływu albo to co kazdemu al nie wnika co mnaprawde dolegakołko zamknięte:)!nie pije 3 dni:) :Dpozdro:)
  4. luckyluck

    Nerwica - czy na pewno?

    Witam:) czytam i czytam i nadziwi sie nie moge jacy obeznani jestecie w temacie:) dlamnie temat obcy ,amoze bedzie juz corazblizszy:) mamnadzieje ,ze odpowiecie na moj post i poradzicie mi ,lub dacie jakies wskazówki:)na temat no włąsnie :) czy to nerwcy czy innych przeklętych przypadłosci:) Choruje na cukrzyce8 lat roznie to bywało ,raczej starałem sie utrzymywac wszystko w normielecz bez rewelacji:) /od jakiegos czasu czuje w głowie niepokuj,mrowienia skroni i tyłu głowy.miewałem wsrodkunocy co mnie budziło ze snu jakis odlotuderzenie (masakra uczucie)zdarzało sie to wielokrotnie przy cukrze 120 tez co mnie dziwiło:) cieżka głowabrak koncentracji ,zmeczone oczy,ucisk głowy skroni to własnie towarzyszy ,zakazdym razem inny objaw.Znatury jestem spokojnym człowiekiem lecz zdarza sie kazdemu czasami sie wyładaowac:) brakuje mi tej lekkosci ducha tego dobrego samopoczuucia,strasznie przytłumiło mnie to wszystko Robiłem badania eeg, i inne krwi wyrównania cukrzycy i wszystko w normiebezzadnych powikłan,ale jakos nie wierze w to jak sie czuje gdzie jest rawda co dolega to jest zagadka.podczas tych & lat:):):D nieodmawiałem sobie alkoholu bylo tego sporo ze wzgledy na piwko któelubie bardzo nie odstawiałem go na krok( wodki mało bo nie lubie:) piwo prawie co dzienie roznie bywało 3-4 czasami 8-9:) co najciekawsze po wypiciu 8-9 piw wracałem troche zakrtecony do domu siadałem przed kompabyłem w stanie zrobic sobiekolacje itp,nigdy sie nie upiłem do nieprzytomnosci.Pracuje jako grafik i musze bc kreatywny staram sie :) aleczasami te dolegliwosci przeszkadzaja w pracy,nawet teraz ciezko mi sie zabrac do pracy czuje sie przygnebiony i ciezko mi we łbie:) mam wrazenie jakby stał ktos za mna i celował do mnie z pistoletu.:)aha wracając do tematu cukrzycy czesto jak to sie zdarza w niewyrównanej cukrzycy spadaja cukry *hipoglikemia*miałem tych spadow przez te 8 lat penie z 50 ../to tez ma jakis wpływ napewno.dretwienie palcy rano u dłoni tez sie zdarza,skurcze i nieplanowane ruchy reka czy noga tez moze to brak magnezu albo ta nerwica..no nie wiem co wicej napisac mysleze wystarczy:)Lekarzetez sa dzini dlatego tez niewiadomo do jakiego isc kazdy mowi co innego a w ogole sie nie przejmuja przepisza cos co nie ma na to wpływu albo to co kazdemu al nie wnika co mnaprawde dolegakołko zamknięte:)!nie pije 3 dni:) :Dpozdro:)
×