Wiecie co dziewczyny , na tym forum jak nie raz siedziałam i czytałam to zapominałam o całym świecie jest to naprawdę wspaniale uczucie :) ...Nawet czasem zdarzało sie,że jak wyszłam z synkiem jednym czy drugim to wszystko było w porzadku ale czasem mam takie dni ,że wolała bym sie zapaść pod ziemię ...Jak zaczełam chorować to tak przestałam jezdzić autobusami itp..Nie ma takiej mozliwosći , zazwyczaj jezdzi ze mna partner za co bardzo mu dziekuje, ale on czasem nie potrafi mnie zrozumieć :( moze inaczej tez by bylo gdybym mieszkala w swojej miejscowosci ale nie bede sie doszukiwać bo w tym mi napewno nic nie pomoze :(...Czasem zdarzało sie tak ,że miałam pol roku spokoju z atakami ale wszystko zaczeło wracac z podwójną siła i zazwyczaj ataki są inne ..Fajnie jest sie komus wyzalić bo tłumie to w sobie , bo na te tematy nie mam z kim porozmawiać .Nie wszyscy to rozumieją i smieja sie jak to mozliwe ,że jest cos takiego ... A jednak ...Jest ...Przepraszam dziewczyny ,że tak to wszystko napisałam w kupie ....Z wami sie dobrze czuje :)