Witam wszystkich kardiolowiczów! Dzis zdarzylo mi sie cos co bardzo zaniepokoilo.Otóż podczas schylenia sie poczulam uderzenie goraca i zrobilo mi sie slabo i duszno,mialam wrazenie ze zaraz zemdleje.Bardzo sie wystraszylam postanowilam sie polozyc i dopiero po godzinie doszlam do siebie.Teraz czuje straszna sennosc i lekki lęk.Jak myslicie czy to moze byc cos powaznego.Dodam ze mam 23 lata.