Robiłam w lipcu EKG, Holter, Echo. Poza tachykardią zatokową wyniki ok, nie mam wady ani choroby serca. Czy może byc tak, że skurcze, które teraz mnie dopadły i sa bardzo uciążliwe, to nagle coś groźnego? A może czegos nie wykryły badania? Wpadam w panikę po każdej *Serii*