Skocz do zawartości
kardiolo.pl

grigorji

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez grigorji

  1. Witam.Jakiś czas temu słyszałem o projekcie nowej metody regeneracji uszkodzonego serca.Wiem że prowadzono nabór ewentualnych pacjentów w Polsce. Czy coś wam o tym wiadomo?
  2. Witam. Ja miałem taki przypadek że pierwszy bul poczułem w plecach w okolicy lewego ramienia podczas pracy w zakładze przed końcem zmiany.Przerobiłem tak z tym bulem aż do końca zmniany do godz 14-tej.Po powrocie do domu bul nie ustępował więc wziołem poloprynę i nurofen przeciw bulowy myśląc że to początki przeziębienia lub że sobie naciągnołem mięśnie w ramieniu i tak przetrwałem całą noc.Rano wstając do pracy jescze bolało ale też to zbagatelizowałem nastepna dawka tabletek i do samochodu.Niestety ledwie dojechałem do pracy ,na bramie zakładu udzielono mi pierwszej pomocy i wezwano pogotowie bo juz nie byłem wstanie iśc o własnych siłach.Diagnoza-zawał serca.Lekarze odetkali mi jedną tętnicę i powiedzieli że jeszcze jednej się nie dało odetkać, powiedzieli że musiała być zatkana dużo wcześniej.Możliwe jest że ten zawał trwał od wczorajszego dnia do następnego rano?
  3. Mam 44 lata.W styczniu 2013r przeszłem zawał serca w następstwie tego choruję na niewydolnośc serca EF 30%,blizna na lewej komorze serca. Leki jakie przyjmuję od 1,5 roku to: Porplir 5ml Metocart spirnol 5ml Zahron 20ml Mam taki problem że od chwili zawału ogarnia mnie nieraz strach przed współżyciem .Moje stosunki z żoną są na poziomie 1 w tygodniu a nieraz 1 na 2 tygodnie.Gdy prubuję robić to częściej jest to dlamnie nie lada wysiłek i przeważnie nie umię osiągnąć orgazmu a i zdaża się że wzwód zanika.Po chwili gdy odpocznę przychodzi zpowrotem ale żona traci już ochotę.Jak temu zaradzić? Czy przyczyną mogą być tabletki? A może viagra by mi pomogła ,tylko niewiem czy ją mogę zażywać.
  4. Witam.Ja mam podobny dylemat jak Ty.Zastanawia mnie czy po zawale twoje serce uległo uszkodzeniu.Mam 44 lata przeżyłem zawał w styczniu tamtego roku.Okazało się że to był mój drugi zawał.Pierwszy utajony był o wiele gorszy.Lekarze już nie mogli udrożnić żył a i okazało się że już się nie opłaca bo na sercu zrobiła się martwa blizna i to i tak by nic nie dało.Zostałem z uszkodzonym sercem i frak ją 30 pr.Skończyłem na rencie z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności.W maju wszczepili mi kardiowerter. Nik nam dokładnie nie powie ile jeszcze pożyjemy ale zapewne nie długo.
  5. Witam.W marcu mam mieć założony kardiowerter , interesuje mnie jak długo trzeba leżeć w szpitalu aby założyli mi to ustrojstwo.Z góry dziękuję za odpowiedź.
×