witam,co do tej wady to moge wszystkich uspokoic. mam 29 lat i w wieku 3 lat bylam operowana na ta wade w gdansku a wiadomo ,medycyna nie byla tak mocno posunieta do przodu. rozwijalam sie normalnie, nie bylo problemow z sercem po operacji. niby nie moglam sie wysilac a mimo to robilam rzeczy ,ktorych nie moglam tz. trenowalam koszykowke, biegi na krotki dystans. rodzice nigdy mnie nie ograniczali i nie robcie tego swoim dzieciom. wiedzialam , ze jestem chora i to od malego gdyz rodzice powtarzali mi to co jakis czas.jednak dzieki Nim nie odczulam ze jestem inna niz rowniesnicy.alewada serca moze byc dziedziczna i u mnie to sie sprawdzilo. w maju rodze corke z wada serca, ktora szybko wykryto. zycze powodzenia