Witam serdecznie.....
1,5 roku temu przezylem lekki udar mozgu, podczas zdarzenie nie stracilem przytomnosci jednak mialem problem z utrzymaniem rownowagi i najwiekszy problem widzenie podwojne. Trafilem do Belgijskiego szpitala ... Mialem pytania o zazywanie narkotykow na polecenie stawalem na jednej nodz potem na drugiej na drugiej mialem nawet test na bolerioze gdyz przyznalem ze pogryzly mnie w polsce kleszcze..nic to nie dalo, po dwoch tygodniach zrobiono mi rezonans czaszki i okazalo sie ze mam na muzgu mala plamke,gdzie wystapil uraz... Udar mozgu... zaszokowalo mnie i problem byl wtym ze przez dwa tygodnie widzialem podwojnie. wtym czasie wzrok zaczal sie nachodzic i zaczalem widziec normalnie jednak do dzis kiedy galki oczu kieruje wzrok wzok zaczyna sie lekko dublowac,co prawda nie przeszkadza mi to w zyci codziennym jednak jestem troche zaniepokojony gdyz minelo juz poltora roku a moj wzrok nie wrocil jeszcze w 100proc do normy,czuje to jednak nie mowie o tym lekarzowi gdyz boje sie ze moge stracic Licencje kierowcy Tira.
Bardzo prosze o odpowiedz czy istnieje mozliwosc pozostania tej lekkiej wady wzroku bezpowrotnie ?...Z wyrazami szacunku ...kashmir