Skocz do zawartości
kardiolo.pl

kasiazinha

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia kasiazinha

0

Reputacja

  1. kasiazinha

    Mamy z nerwicą

    Hej Wszystkim:-))) Andziunia i Gracja miło mi zawitac w Waszym gronie.:-)) Pogoda u nas nieciekawa,niebo zachmurzone i ciśnienie mi leci na łeb na szyję. ciśnieniomierz nie chce pokazać ni mniej ni więcej jak 80/52.:-((. Jak jestem z mężem na obczyźnie (w kraju mojego męża :-))))) to tak tego nie odczuwam ale tam nie ma znowu takich wahań. słońce świeci prawie przez cały rok i temperatura też stabilna. No ale trzeba to jakoś znieść. Tyta Zumba to faktcznie super sprawa ale ja tak bardzo się boję intensywnie ćwiczyć,że wybrałam balet:-))) chodzę dwa razy w tygodniu i muszę stwierdzić,że bardzo uspokaja:-)))) Miłego dnia dla Wszystkich:-)
  2. kasiazinha

    Mamy z nerwicą

    Hej Samotnawtymwszystkim:-)) wiem co czujesz ja mam tak samo jak coś przeczytam to biorę to do siebie i ataki mam gwarantowane. sama mam dodatkowe skurcze i za każdym razem umieram z niepokoju ,że to zawał albo coś innego..... jak już wcześniej pisałąm latam po kardiologach i szukam nowych rzeczy.....mam teraz zrobić holtera ( suszyłam o to głowę doktorkowi:-)). A jakie Ty masz objawy sercowe?????
  3. kasiazinha

    Mamy z nerwicą

    Hej Samotnawtymwszystkim:-)) wiem co czujesz ja mam tak samo jak coś przeczytam to biorę to do siebie i ataki mam gwarantowane. sama mam dodatkowe skurcze i za każdym razem umieram z niepokoju ,że to zawał albo coś innego..... jak już wcześniej pisałąm latam po kardiologach i szukam nowych rzeczy.....mam teraz zrobić holtera ( suszyłam o to głowę doktorkowi:-)). A jakie Ty masz objawy sercowe?????
  4. kasiazinha

    Mamy z nerwicą

    Kasiula25 wielkie dzięki za ćwiczenia na pewno spróbuję ale też się muszę przyznać ,że jestem leniem i czasami mam czas i mogłabym go wykorzystać na coś pozytywnego( np ćwiczenia) ale mi się nie chce;-((( @Bezeluszka miło mi :-))))))) czytałam,że bierzesz leki jeśli możesz to napisz jakie i czy są jakieś widoczne zmiany po nich. Ja póki co nic nie biorę ale któż to wie. Napięcie najczęściej jest u mnie w skroniach i tak ściska ,że czuję to też w oczach.... brrrr. Kilka tygodni temu miałąm ból w potylicy ale mi przeszło. Najpierw myślałam,że to ciśnienie ale moje nigdy nie przekracza 100/60 kardiolog powiedział,że nic mi nie jest a ja już chyba 6ściu kardiologów odwiedziłam bo ciągle się czegoś nowego doszukuję.
  5. kasiazinha

    Mamy z nerwicą

    TYTA32 KASIULA25 bardzo dziękuję za miłe powitanie i za możliwość przyłączenia się do *klubu* :-))) *@KASIULA25 co do moich zawrotów głowy to co by tu ukrywać jest ciężko.przechodzi mi tylko jak się uspokoję ale to i tak nie zawsze jest skuteczną metodą. staram się robić różne rzeczy żeby tylko nie pamiętać o zawrotach. najgorzej jest jak jestem sama to zawroty mam od rana do wieczora dopiero w łóżku mi przechodzi jak się rozluźnię. Moja pani psycholog powiedziła,że jak nie zacznę rozluźniać mięśnie karku to będę je miała przez cały czas...... też mi pocieszenie. Próbowałaś metody relasacyjnej według Jacobsona??? A jakie Ty metody stosujesz??? Dziewczyny a bierzecie jakieś leki????
  6. kasiazinha

    Mamy z nerwicą

    TYTA32 KASIULA25 bardzo dziękuję za miłe powitanie i za możliwość przyłączenia się do *klubu* :-))) *@KASIULA25 co do moich zawrotów głowy to co by tu ukrywać jest ciężko.przechodzi mi tylko jak się uspokoję ale to i tak nie zawsze jest skuteczną metodą. staram się robić różne rzeczy żeby tylko nie pamiętać o zawrotach. najgorzej jest jak jestem sama to zawroty mam od rana do wieczora dopiero w łóżku mi przechodzi jak się rozluźnię. Moja pani psycholog powiedziła,że jak nie zacznę rozluźniać mięśnie karku to będę je miała przez cały czas...... też mi pocieszenie. Próbowałaś metody relasacyjnej według Jacobsona??? A jakie Ty metody stosujesz??? Dziewczyny a bierzecie jakieś leki????
  7. kasiazinha

    Mamy z nerwicą

    TYTA32 KASIULA25 bardzo dziękuję za miłe powitanie i za możliwość przyłączenia się do *klubu* :-))) *@KASIULA25 co do moich zawrotów głowy to co by tu ukrywać jest ciężko.przechodzi mi tylko jak się uspokoję ale to i tak nie zawsze jest skuteczną metodą. staram się robić różne rzeczy żeby tylko nie pamiętać o zawrotach. najgorzej jest jak jestem sama to zawroty mam od rana do wieczora dopiero w łóżku mi przechodzi jak się rozluźnię. Moja pani psycholog powiedziła,że jak nie zacznę rozluźniać mięśnie karku to będę je miała przez cały czas...... też mi pocieszenie. Próbowałaś metody relasacyjnej według Jacobsona??? A jakie Ty metody stosujesz??? Dziewczyny a bierzecie jakieś leki????
  8. kasiazinha

    Mamy z nerwicą

    TYTA32 KASIULA25 bardzo dziękuję za miłe powitanie i za możliwość przyłączenia się do *klubu* :-))) *@KASIULA25 co do moich zawrotów głowy to co by tu ukrywać jest ciężko.przechodzi mi tylko jak się uspokoję ale to i tak nie zawsze jest skuteczną metodą. staram się robić różne rzeczy żeby tylko nie pamiętać o zawrotach. najgorzej jest jak jestem sama to zawroty mam od rana do wieczora dopiero w łóżku mi przechodzi jak się rozluźnię. Moja pani psycholog powiedziła,że jak nie zacznę rozluźniać mięśnie karku to będę je miała przez cały czas...... też mi pocieszenie. Próbowałaś metody relasacyjnej według Jacobsona??? A jakie Ty metody stosujesz??? Dziewczyny a bierzecie jakieś leki????
  9. kasiazinha

    Mamy z nerwicą

    Dzień dobry wszystkim :-) Jestem tu nowa i mam pytanie czy mogę się do Was dołączyć??? Po krótce o mnie: mama dwulatka,mieszkająca trochę w Polsce trochę w Portugalii (mąż jest portugalczykiem) nie pracuję,zajmuję się dzieckiem i domem domami:-)) cierpię z powodu nerwicy już kilka dobrych lat. Ataki pojawiają się sporadycznie chyba najczęściej jak jestem na obczyźnie........ Bardzo często mam napięciowe bóle głowy i zawroty,które nie pozwalają mi normalnie funkcjonować Nie lubię być sama w domu i często boję się gdzieś sama wychodzić,szerokim łukiem omijam centra handlowe i komunikację miejską... Czytałam sobie troszkę Wasze wypowiedzi aby się zaznajomić kto jest kto i co komu dolega. Było by mi bardzo miło jeśli mogłabym się przyłączyć.
×