Operator

Witam, Byłem w szpitalu u lekarza internisty, zrobili mi EKG serca, wyszło w porządku, po badaniu pleców i klatki stetoskopem pan internista stwierdził że nie mam żadnego zapalenia płuc i to mu wygląda na bóle międzyżebrowe, napisałem tutaj temat bo naczytałem się dużo na temat bólów pleców itd i myślałem że to coś z sercem, na szczęście lekarz mnie uspokoił, przepisał leki przeciwbólowe i powiedział że jak nie przejdzie mi przez 2-3 dni to mam iść do lekarza rodzinnego i poprosić o RTG klatki. Dziękuję 444 za pomoc, doceniam to, jak by coś się działo to dam znać w tym temacie, póki co temat uważam za zamknięty bo myślę że nie ma na razie o czym spekulować i nie potrzebnie się stresować. Z poważaniem S P.S - życzę miłego dnia. :)

Witam, Oczywiście posmarowałem się wczoraj wieczorem maścią, troszkę pomogła, wstałem około 20 minut temu, jak leżałem to wszystko było ok, jednak jak sie podniosłem to bolą strasznie mnie plecy z jednej i drugiej strony, ciężko mi też jest określić czy boli mnie klatka piersiowa, dodatkowo powiem że plecy bolą mnie jak się wyprostuję, jak siedzę garbiąc się nie boli aż tak bardzo, ale wystarczy że tylko naprostuje kręgosłup lub wstanę i boli jak cholera ;((( Czy to coś poważnego może być? :( Zastanawiam się czy jechać do szpitala do internisty, ale niestety nie mam ubezpieczenia gdyż nie pracuję i nie jestem zarejestrowany w urzędzie pracy i boję się że mnie nie przyjmą :( Proszę o szybką odpowiedź, Z poważaniem S

Witam wszystkich, Jestem nowym użytkownikiem, mam pewien problem. Dziś rano obudziłem się (czułem się dobrze) , poszedłem zrobić sobie śniadanie, wróciłem do łóżka i jedząc dziwnie zaczęły boleć mnie plecy z lewej strony, ból przeszywa mnie przez żebra (od lewej strony) na klatkę piersiową, czyli reasumując bolą mnie dwa żebra (wyczułem) i plecy, mam wrażenie jak by moje serce też brało w tym wszystkim udział, naczytałem się dużo o zapaleniach mięśnia sercowego itd, nigdy n nic nie chorowałem, boję się bardzo co mi jest, czy może miał ktoś podobne objawy? Czy to po prostu wina obitych żeber? Z poważaniem S.