Skocz do zawartości
kardiolo.pl

bezeluszek

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez bezeluszek

  1. bezeluszek

    Mamy z nerwicą

    Nie martw się ja tez dziś nie byłam na zakończeniu w pzredszkolu bo nie dałam rady;/ była moja teściowa na szczęście nic nie marudziła za to mój mąż wiecznie marudzi co ze mnie za matka że doz szkoły nie wyjde po dzieckop, że na plac zabaw nie wyjde ale jak ja mam niby wyjść;/
  2. Hej:) zawroty głowy u mnie od tego sie wszystko zaczeło miałam takie zawroty że jak chodziłam to na szeroko rozstawionych nogach żeby nie upaść. do tego duszności, szybkie bice serca, wrazenie że mam coś w buzi a raczej w gardlę, ziewanie żeby wziąść porządny oddech teraz jeszcze doszedł lęk pzred otwartą przestrzenią i dużą ilością ludzi. to nerwica;/ lecze sie od 5 mc jestem na silnych lekach mało co dają ;/ teraz mam 1 wizytę u specialisty i też sie panicznie boję
  3. Ja próbuje wyjść ale co z tego jak zaczynam się dusić;/ wogóle to boje sie otwartych pzrestrzeni i dużej ilości ludzi ;/
  4. Witam :) jestem tu nawa mam 24 lata i chyba cierpie na nerwicę lękową z agorafobia. w sumie to we wtorek mam pierwszą wizytę u specialisty. tak was czytam i podziwiam tu jedna na koncert, druga do szkoły na kiermasz a ja nawet nie wychodzę na ulice nawet po córkę do przedszkola nie daje rady iść, tak mi ciężko. od czego u was wzieła sie ta choroba?
  5. Ale cisza ;/ powieccie mi o co pyta psychiatra na wizycie ja we wtorek mam pierwszą wizytę
  6. Skype ja nie posiadam fakt było by fajniej :P ja niedałabym rady iść do pracy albo sobie tak wmawiam ;/ niewiem sama czasem mam już dosyć wszystkiego ja nie rozumiem jak takie cos może pojawic się z dnia na dzien a idealne życie zmienia się w koszmar najbardziej sie boję tego że jestem młoda mam 24 lata a moje życie toważyskie sie kończy bo sie boje wychodzić ;/ jeszcze moja siostra 1 września ślub bierze wesele na 150 osób a ja już jak myślę chora sie robie boję sie dużej ilości ludzi;/
  7. Witam :) ja dziś też byłam w ogrodzie lubie tam siedzieć, mąż porobił krawężniki miałam pozamiatać ulice a jak wyszłam poza bramkę i kawałek sie przeszłam to w taką panike wpadłam śliny mi zabraklo i myślałam ze sie duszę:( to było straszne;/ a wy chodzicie do pracy chodzi mi o to czy z ta nerwica idzie funkcjonowac w pracy bo ja na samam myśl dostaje zawrotów
  8. Witam :) Jestem tutaj nowa. W sumie to często was czytam ale nigdy nie pisałam . Mi lekarz rodzinny powiedział że mam nerwicę lękowa dopiero teraz wybieram sie do psychiatry. narazie łykam xanax już raz go brałam jakoś 3 tyg. a teraz od nowa ;/ Wogóle powieccie mi skąd wogóle sie bierze nerwica moje życie w sumie było idealne . Mam 24 lata męża i dwie wspaniałe córki Zuzanke 4 lata i Hanie rok. A nerwica zjawiła się nagle raz w pracy zakręciło mi sie w głowie potem drugi, tzreci z pracy zrezygnowałam myślałam że to przemęczenie a potem było tylko gorzej;/ Teraz to tylko na podwórko wychodze ani do sklepu anie do pzreczkola żal mi dzieci, mąż mnie nie rozumie nie wiem co robic.
×