Skocz do zawartości
kardiolo.pl

erdewu

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia erdewu

0

Reputacja

  1. Napiszę Ci swoją historię ziom. Paliłem bite 5 lat z czego ostatni rok był przegięty bo prawie dzień w dzień. Nic mi się nigdy nie działo zawsze pozytywna zajawka. Od pół roku zacząłem pracować i moje zmęczenie narastało czułem się nie wyspany i tak jakbym żył w ciągłym stresie. Zajarałem sobie z kumplem gandzi i graliśmy sobie mecze w PES*a było gitesik. Nagle padł pomysł, żeby uderzyć wiadro, a ja już byłem troszkę zrobiony, no ale nic czemu nie większa bańka? Po pół godzinie zrobiło mi się strasznie źle, nic mnie nie bolało, ale czułem w środku wielki niepokój. Szybko przerwałem granie i powiedziałem ziomowi, że idę w kimono bo się źle czuje. Spoko położyłem się spać i nie mogłem zasnąć coś mi się działo, ale nie wiedziałem co. Nagle wpadłem na pomysł, żeby zmierzyć sobie ciśnienie. Poprosiłem siostrę, żeby ona to zrobiła. Nic zmierzyła mi wyszło lekko podwyższone 140 na 95 bodajże. Pomyślałem, a to luzik pewnie lekki skutek uboczny tego wiadra i poszedłem spać. Wstałem rano, a siostra mi mówi, że tętno miałem 226 !!! lekko ugięły mi się nogi bez kitu. Podobno wpadała do mnie do pokoju sprawdzić co ze mną. Powiedziałem sobie ograniczam i to na maksa, a wiadro odejdzie w zapomnienie, jedną lufkę raz na 2 tygodnie mogę sobie zajarać. Wkręcanie wkręcaniem, ale tętno faktycznie skacze po jarańsku. Oczywiście jak sam sobie wkręcasz to jest źle bo wtedy bardziej czujesz bodźce, Twoje zmysły są bardziej wyczulone i nawet czujesz bicie tętna, serca. Zakupiłem sobie zegarek, który mierzy tętno, tak dla siebie bo gram tez w piłkę więc żeby też mi był przydatny na treningi. Pomyślicie, że lekko zwariowałem hehe, może i tak, ale ja zawsze lubię mieć wszystko pod kontrolą. Jak jesteś w stanie spoczynku Twoje tętno wynosi ok. 80. Zapaliłem sobie raz (2 maszki z lufki) skoczyło mi do 160. To raz na treningu wytrzymałościowym miałem 180, więc różnica na maksa nic nie robię, a tętno mam jakbym robił konkretny trening. Postanowiłem mocno ograniczyć gandzie bo wiem, że to może się źle skończyć i daje sobie spokój, zdrowie dla mnie ważniejsze, zresztą jak nie pale jakiś czas jakoś mam więcej siły. Także taka historia troszkę podobna do Twojej. Trzymaj się i żeby zdrówko dopisywało. P.S. Rzadko Palę, Ale Jestem Za Legalem ! :D
×