Hej! Widzę,że jest sporo osób które tak jak ja maja te dziwne pobudzenia ja mam przedwczesne pobudzenia serca boję sie ich choć mam je już trzy lata lekarz mowi że to nic powaznego z tym da się życ tylko kto mi da pewnosc że w przyszłości nie nabawię się jakiejś gozniejszej arytmi, Mam to niby byc może z nerwicy ale chciałabym jak kiedyś życ normalnie i nie bać się o swoje życie. Jak sobie radzicie z tymi objawami macie jakieś? sposoby