Dziękuję bardzo za odpowiedź. Mąż (41 lat) jest już po udanej operacji pod okiem dr. Kowalika, przewieziono Go na oddział rehabilitacyjny. Tutaj będzie prawdopodobnie tydzień, a później kierują do sanatorium. W grę wchodzą raczej sanatoria w Świnoujściu, Kamieniu Pomorskim lub Koszalinie.
Po operacji przeszedł traumę, agresywnie reagował, musieli Go usypiać (2 doby), teraz został ból w mostku, odparzone pośladki i rany po nacięciach na łydce nie goją się chyba prawidłowo. Nie wiem czy to jakieś powikłanie, ale jest opuchlizna i wyciek. To już tydzień po zabiegu.
Z nadzieją, że to przejściowe i że będzie wszystko w porządku, jeszcze raz dziękuję..