stajnia81
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Osiągnięcia stajnia81
0
Reputacja
-
Ide do lekarza w przyszlym tygodniu teraz mam ataki lęku i takie szybkie napady, że zaraz zemdleje ize mi slabo bardzo ale nie mdleje nigdy
-
Hej, dawno mnie tu nie było bo starałams ie dawac rade sama. zaraz sie wczytam i zobacze cou kogo słychac. natomiast teraz mam pytanie : kto z was mial ból głowy dośc silny i nie dałos ie schylic bo mialo sie wrazenie że zaraz cisnienie rozsadzi głwoeplus że zaraz poleci krew z nosa? ja mam teraz tak i sie zastanawiam czy zaraz padne, pozdrawiam i czekam na odp, ps, codziennie boli mnie glowa pomijajac pozostałe objawy plus ciagły strach ze to zawał lub wylew
-
Edytta mi sie tez ciagle chce pic,i znowu w nocy mialam atak porządny.pełna panika.teraz misie wydaje ze trudno mi sie oddycha i ziewam jak małpa , automatycznie,nie kontroluje tego i boje sie ze mam raka płuc i dlatego mi sie ciezko oddycha.co pół godz mam lekkie ataki paniki, nie mam siły juz czasami, tak sie boje ,że umre, że ten lęk mnie dobija.
-
Edytta mi sie tez ciagle chce pic,i znowu w nocy mialam atak porządny.pełna panika.teraz misie wydaje ze trudno mi sie oddycha i ziewam jak małpa , automatycznie,nie kontroluje tego i boje sie ze mam raka płuc i dlatego mi sie ciezko oddycha.co pół godz mam lekkie ataki paniki, nie mam siły juz czasami, tak sie boje ,że umre, że ten lęk mnie dobija.
-
Hej,ja wczoraj byłam u lekarza, dostałam rexetin,aspargin,hydroksyzyne na spaniei cos tamco nie moge odzytac.ale cały czasmamwrazenie ze niemoge oddychac,boje sieze bede miała ataki sie udusze.
-
Hej wam,ja sie jakoś do teraz trzymałam, ale pół godz temu tak nie moglam złapać powietrza że az mnie dusiło . panika na maksa. Edytto współczuje jesli masz tak cały czas,masakra. czy ty tez ziewasz bez przerwy po takim ataku braku powietrza? ja łapałm powietrze jak ziejący pies,straszne,chcesz oddychac a sie nie da.Załamana ja teżmam lęki głównie w nocy ,dlatego nie cierpie nocy,boje sie zasypiac i czesto sie budze z lekami. Anka ja tez tak miałam,że sobie wyobrazałam jak mezowi albo dzieciom cos robie, szczególnie jak słysze w telewizji cos takiego,jestem przerazona wtedy ,że w ogóle coś takiego moge myslec.pisze i cały czas mam wrażenie że nie do końca moje płuca sie napełniaja powietrzem,mam ochote wystawic głowe na dwór,mam wrażenie że mam niedotlenienie i od razu umre przez uduszenie,kto takmial,ratunku kochani!!!jeszcze mnie w gardle tak szczypie dziwnie.
-
Hej nerwusy,jak się macie? Tomasz jesteś tu nowy ale nie z nowymi dolegliwościami, hehehe.nie przejmuj sie my tu mamy prawie wszystkie objawy, więć pisz a zobaczysz ,że my tez to przechodzimy.ja teraz też taka mądra jestem ale jak mi się coś dzieje to od razu panika. stan niepokoju towarzyszymi cały czas. Wy tak pięknie dajecie rade,przygotowania do świąt poszły u was pełnąparą a ja nic,zupełnie nic, mąż co nieco zrobił. Lena dałarade jechać do opola, super,Pawełpanika pisz donas jak tylko masz problem, spróbuj spokojnie wytłumaczyc żonie co nieco ale nie spodziewaj sie od razu zrozumienia,ja znam to uczucie kiedy ktoś nie rozumie czego się boisz,i czasami niestety nigdy nie zrozumie.jak bedziesz jej na siłe prubował wytłumaczyc tylko bedzie cięto coraz bardziej irytowało,trzeba wyczuc kiedy da sie coś powiedzieć bo nie do wszystkich ten problem dociera. a co do tego,żę kiedyś byłam duszą towarzystwa ,to u mnie było to samo,ja zawsze duzo mówiłam,bawiłam sie, studiowałam 2kierunki na raz , a teraz wygladam 10 lat starzej niz powinnam, ciągle jestem zmeczona i tylko analizuje swoje samopoczucie.czasami sa takie dni, żeczuje sie genialnie i wtedy myślę sobie, że zemna nie jest nic źle i wtedy samejmi przed sobąwstyd żenp. miałam takie atakilęku ale jak tylkolęk przychodzi to zapominam ,że jestemodważna i mam ochote wtedy uciekac nie wiem gdzie.ale sie rozpisałam.bardzo dziekuje,że stworzyliście to forum, piszmy jak tylko mamy problemy,bo mi ta nasza nerwicowa rodzinka na forum bardzo pomogła.
-
LUUKASZ88 nie przejmuj sie,ja nie mogłam wczoraj spac chociaż padałam z nóg,dzisiaj wstałam z lękami i jeszcze ten śnieg za oknem,katastrofa. świąt w ogóle nie czuje, czekam z utęsknieniem na kwiecień bo nie cierpie marca z powodu durnego przysłowia że w marcu dużo ludzi umiera wiec czekam na kwiecień jak na zbawienie. wy też tak macie? że jak usłyszycie coś w tym stylu to sie wam żarówka zapala chociaż to niedorzeczne?a co robią pozostałe nerwusy? dajecie rade przygotowywać sie do świąt?bo ja nieeeee
-
Edytta nie martw sie ja mam tak samo. sercemi wali bez powodu nawet 118 na minute. a mam do tego niski ciśnienie wiec mnie meczy to bardzo,mniej chyba bym sie meczyła pracujac w kamieniołomach.dzisiajmamlepszy dzień ale zobaczymy jak długo bo mnie łydki bolą mimo żemagnez biore i juz mi sie wydaje żecośmi jestbo tak wczesniej mi sie nie robiło. ogólnie jestem ciagle zmeczona wiec sie droga Edytto nie przejmuj,mamy tak obydwie.
-
Lena nie przejmuj sie, to nerwica,teżtak mam tylko jeszcze nie uciekam.trzymaj sie,nie daj sie, ja czekam na lekarza jak na zbawienie a tu wizyta dopiero za dwa tygodnie, nie martw sie to tylko nerwica
-
Aja dzisiaj w nocy spac nie mogłam,rano mąż mnie obudził żeby starsza córke do szkoły naszykowaci oczywiście ja odrazu chec na wymioty,biegunka ciśnienie, tętno 120. wziełamkolrjnaziołową i poszłam sie połozyc, teraz znów sprawdzałam tetnoi znówwysokie. zwariuje.
-
Hej,jak dobrze ze was mam,pawełpanika nie martw sie jak tylko mam goraczke to juz mysle ze umre,jak mnie boli noga w łydce to mysle że bede miala zator a teraz mega bolą mnie szczeki, tak, że mówić prawie nie moge.mieliściw tak kiedys? dzisiaj zmarł nagle mój sąśiad i cały dzień jestem na ziołowych bo mi sie wydaje,że tez zaraz umre, w kościele myślałam ze zemdleje i robiło mi sie słabo copiec minut,miałamjuz wyjsc, ale dałam rade.tabletki brałam koło 4 miesiecy ale teraz ide po inne. dziekiwam za rady, a codo pracy fizycznej tokiedys działało na mnie , teraz pracajuz nie pomaga. czekam na wiosne bozimno mnie juz dobija
-
Hej. Missajgondo tej pory brałam seronil10i pramolan poktórym sie czułam fatalnie.a teraz ide doinnego lekarza,juz czekam na nowe leki bo zwariuje.nawet nie pale od soboty bo sie tak boje ,ze umre,teraz mnie cos w klatce boli i mysle sobie że od głowy miidzie w dól. to śmieszne może ale ja myśle od rana do wieczora jak sie czuje nawet jak bardzo nie chce.pozdrawiam was i jak wy dajecie rade to nie pojmuje,czytam i podziwiam co niektórych
-
Hej wszystkim,dawnomnie nie było bo próbowałam radzic sobie sama ale wielka dupa, ups. mam pytanie i pilnie prosze o odpowiedz bo do lekarza ide za dwa tyg i chyba zwariuje, dosłownie. CZY MIELISCIE TAKI DZIWNY STAN W GŁOWIE NI TO BÓL A NIE BÓL , NI TO ZAWROTY GŁOWY, TAKIE ODERWANIE OD RZECZYWISTOSCI JAKBY DO WAS ZZA SCIANY MÓWILI I WY PRZEZ SZYBE PATRZYLI, TAKI DZIWNY MAM STAN PLUS MEEEEEGA LĘK ŻETYM RAZEM JEDNAK UMRE PLUS DURNE SNY , ŻE SNI MI SIE MÓJ ZMARŁY TATA I MI SIE WTEDY WYDAJE ŻE JAK MI SIE ZMARŁY TATA SNI TO JA TEZ UMRE I DZISIAJ JESZCZE MI SIE SNIŁO ZE SIOSTRA ZMARŁA CHOCIAZ ŻYJE, zwariuje.prosze was odpiszcie mi czy w waszej głowie było tez tak dzienie bo sie boje udaru albo ze mam guza albo nie wiem co,panika na maksa.tak, jakbym była oderwana od rzeczywistosci a wszystko sie dziłaoobok mnie.coś takiego , trudno wytłumaczyc,jak wstaje to godz jest ok a potem do wieczora mam talki stan tak mam juz dwa dni pozdrawiami odpiszcie jaknajszybciej
-
Hej, wszystko przeczytałam i troche mi się pomieszało ale to chyba dlatego że głównie myśle o sobie juz od tygodnia jak tylko wstaje analizuje jak sie czuje. mam dośc. mam ciągłe bóle głowy od tygodnia, zawroty, uderzenia gorąca przyśpieszone bicie serca, żyję jakby w nieświadomości, czyli mam wrażenie że żyje jakby obok siebie, i jak zwykle mówie o sobei ale nie mam sie komu wygadać, i jeszcze mam wrazenie że jak schyle głowe to mi wszystko do niej leci ,że mam wypieki na twrzy i że mi uszami zaraz ciśnienie uszami wypłynie a ciśnienienmam 90 na 60. przepraszam za pisanie tylko o sobie ale mm dośc, trzymajcie sie cieplutko