Do medical1984
Od wielu lat leczę się na nawracające depresje. Przeszedłem przez wiele tabsów. Obecnie mam znów epizod depresyjny. Ostatnio po Mirtazapinum miałem obrzęki nóg, rąk i twarzy. Lekarz zmienił na Bupropion, obrzęki ustąpiły ale lęk wzmógł się, że był nie do zniesienia plus bezsenność i wybudzanie się nad ranem. Wycofaliśmy więc Wellbutrin i wszedł Trazodon, po paru dniach znów obrzęki, co dzień ciut większe. Kiedyś po SSRI lub SARI nie miałem tego skutku ubocznego w postaci opuchlizn. Nie wiem czemu teraz tak reaguję na leki. Musimy z lekarzem podjąć decyzję co dalej i na co zmienić. Tylko na co cholera? Ech mam dosyć.