ryba85

Witam Nie wiem czy komuś pomogę, ale ja też mam podobny problem już od 6 lat. Zaczęło się po porodzie pierwszego dziecka. Coraz to bardziej uciążliwe swędzenie skóry na porządku nóg, później całego ciała. Po drapaniu pojawiały się wypukłe prążki. Mogłam pisać po sobie tępym długopisem po czym pojawiały się wypukłości, które można było przeczytać. A gdy np. się uderzyłam czy mąż mnie klepnął w pośladek po minucie mogliśmy zobaczyć odciśnięty wypukły idealny ślad dłoni. Po chwili w tym miejscu pojawiało się swędzenie. Zaczęłam szukać pomocy u dermatologa i właśnie okazało się, że mam to na tle nerwowym. Dostałam różne recepty drogich leków(ok. 100zł na niecałą miesięczną kuracje). Szczerze - nie wykupiłam ich z powodu problemów finansowych. Poszłam do lekarza internisty, który akurat robił specjalizację dermatologiczną i zapisał mi aleric. Pomogło. Czasami jest tak, że nie musze brać leku przez 2-3 miesiące a czasami muszę go brać regularnie. Muszę też dodać , że akurat na czas drugiej ciąży odstawiłam aleric i nie brałam go do momentu porodu. Dzięki bogu w tym czasie nie miałam tak silnych dolegliwości. Natomiast czasami radziłam sobie chłodnymi okładami i starałam się nie drapać tylko pocierać swędzące miejsca ręką , czasami to pomagało. Drapanie często nasilało świąd.