shearer

A i ostatnio zauwazyłem ze jak kłade się wieczorem do łóżka na plecach to ten ucisk/mrowienie sie nasila, jak leze na boku to już mniej, tak samo jak rozmasuje te miejsce to tez na chwilke przechodzi... ??

Dzieki, mam nadzieje że z tego rezonansu nie wyjdzie nic poważnego ... oczywscie napisze jak bede wiedział cos wiecej

Na skierowaniu o ile dobrze czytam napisał bóle przy zatokach (zaznacze ze nie mowiłem ze mam bóle tylko ze mam ucisk/drtetwienie/moriwienie) leki które przepisał milggamma N - zastrzyki, amitrypylina, biofenac

A i powiedział że on obstawia ze jest to od zatok...

Witam, byłem dzisiaj u neurologa. Dostałem tabletki psychotropowe na ten ucisk/drętwienie u nasady nosa i czoła. Na dretwienie palców dostałem zastrzyki (dokładnie 10) plus tabletki. Lekarz dał mi też skierowanie na rezonans magnetyczny głowy. Jakoś po tej wizycie złapałem małego doła bo powiedział mi po przepadaniu mnie że jest tam jakis małe uchybienie patologiczne czy coś w tym stylu... a i powiedział że moje objawy na twarzy nie mają nic wspólnego z kręgosłupem. Macie moze jakies podpowiedzi, sugestie? Pozdrawiam

Dziekuje wam serdecznie za pomoc, internet ma ten plus ze mozna w nim spotkac tak pomocnych ludzi jak Wy, ale ma tez złe strony bo jak poczytałem objawy róznych chorób to myslałem o najgorszym ... szczerze mówiąc to co dzieje sie ze mną nie męczy mnie tak fizycznie jak psychicznie... to nie są rzeczy niedowytrzymania, bardziej są dokuczliwe i działają strasznie na psychike. Napewno zrobie zgodnie z waszymy wskazówkami, w pracy tez odpuszcze dzwiganie, pochodze na basen (chyba tez dobrze działa na kręgosłup), w piłkę zrobiłem sobie przerwe ( gram w III lidze wiec treningi mam codziennie). Udam się do odpowiednich lekarzy i napisze co dalej ze mną, może okaże się to też pomocne dla innych. Dziekuje jeszcze raz bo pozytywnie mnie nastawiliście ! Pozdrawiam !

To nie jest takie proste nie panikować skoro dzieje sie cos z głową i kończynami :( jestem zapisany do neurologa ale nie wytrzymałem do wizyty i zadałem pytanie na forum. Dziwne jest to że specjalnie ten kręgosłup mnie nie boli, tak samo głowa. No nic, bede czekałem na wizyte u neurologa, napisze co mi powiedział. Dziekuje bardzo za odp. pomogła mi troche psychicznie ;) Jezeli ktos miał podobne objawy to proszę o dalsze porady

Dodam jeszcze ze problemy zaczeły się od pierwszej połowy stycznia, natomiast w grudniu miałem bardzo dużo pracy fizycznej (dźwigania itp). W mojej rodzinie nigdy nie było chorób przewklekłych, raka itp. Pozdrawiam i prosze o pomoc

Witam, mam 23 lata i od 10 lat uprawiam piłke nożną. Moj problem zaczął sie na początku tego roku, mianowicie miałem przez pare dni dziwny tik na czole ( kawałek skóry o srednicy 1-2 cm przesówał się w góre a potem znowu na swoje miejsce) na szczescie to mineło natiomast pojawił sie ucisk u nasady nosa promieniujący na czoło bardziej na lewą stronę, zaznacze ze głowa wogóle mnie nie boli. po paru dniach doszło do tego drętwienie palców u rąk ale tylko w nocy i nie zawsze. Zrobiłem RTG kręgosłupa szyjnego i wyszło tam ze mam spłyconą fizjologicznie lordoze szyjna, początek zwyrodnienia i coś tam jeszcze ... z kręgosłupem lędzwiowym tez nie jest u mnie zaciekawie... A od 2 dni czuje jakby odrętiwnie na powiece lewego oka, i najgorsze jest to że co kolejna rzecz sie pojawia to ja coraz bardziej zamykam sie w sobie i boje sie tym podzielic z kim kolwiek bo obawiam sie że jest to SM ! proszę o jakies wskazówki i pozdrawiam