ofelia11
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Osiągnięcia ofelia11
0
Reputacja
-
Jak wyciagaja maluszka to troche Toba *szarpia* , ale to trwa chwilke. Co do zaszywania po cesarce to trwa to tez raczej krotko u mnie cesarka byla polaczona z jeszcze dodatkowa operacja wiec trwalo to dluzej, a tak normalnie to chyba krotko. Moze ktos inny powie Ci ile to trwa po samej cesarce :) widze, ze nie tylko ja mam problem z tym, ze zostaje sama w domu. Teraz jak juz mam dzidzusia to boje sie bardziej, ze cos stanie mi sie jak bede z nim sama. Nie bojcie sie porodu, ja podczas zapomnialam o wszystkich lekach. Gorsza jest nerwica, jak jak macie ja po porodzie, jak jestescie juz z dzieckiem w domu niz sam porod. Dzieci dadza Wam naprawde duzo sily do walki o kazdy dzien, zeby uplynal bez lęku
-
Hej dziewczyny Nic nie bojcie sie znieczulenia. Puszcza naprawde szybko, jak mowi Milka robcie potem koleczka stopami. Znieczulenie to pikus, nic sie po nim nie dzieje. Jak juz pusci, to nie krecic sie jakos bardzo i bedzie dobrze. Moja rada na sale operacyjna. Jak Was beda przenosic z lozka operacyjnego na takie zeby Was przewiezc na sale pooperacyjna, to nie patrzcie na nogi, czy tam ogolnie w dol, bo tych nog nie czujecie a Wam je np podnosza, to moze byc dziwne. Ja zamknelam szybko oczy i byl luz :) Nic sie nie bojcie, ja dalam rade z swoim sercem- mialam wskazanie kardiologiczne do cesarki to i Wy dacie. Trzymajcie sie
-
Bez czestoskurczu. Kilkanascie epizodow tachykardi zatokowej max HR 161/min w nocy. W godzinach nocnych zarejestrowano jeden epizod bloku przedsionkowo-komorowego II st typu Mobitz II 2:1 z RR=2015msec. Nie zarejestrowano innych pauz powyzej 2sec. Zapis z szybka czynnoscia podstawowa. Zadarza sie sie czuje *przeskakiwanie* serca albo kolatania. Ostatnie echo mialam wykonywane w pazdzierniku, lekarz stwierdzil,ze jest bez zarzutu oprocz dodatkowej *nitki*(tak to ujal), ktora moze pobudzac czasem serce. Po odebraniu wyniku tego holtera udalam sie do kardiologa, ktory stwierdzil,ze mam arytmie i jeszcze ten blok kwalifikuje mnie do rozrusznika. Obecnie puls mam juz nizszy. Nadal przyjmuje beta bloker. Prosze mi powiedziec, jak grozy jest ten blok i arytmia i czy jest konieczny rozrusznik? Przyznam,ze jestem naprawde zestresowana ta opinia. Pozdrawiam i czekam na odpowiedz.
-
QTc
-
Witam Mam pytanie odnosnie ostatniego holtera. Od 2011r przyjmuje beta bloker Bisopromerck 5 (pol tabletki rano). Stwierdzono u mnie tachykardie napadowa. Mialam wiele razy wykonywane ekg holter oraz echo serca. Ostatnio zdarzyly sie w nocy epizody tachykardii, co wybudzalo mnie ze snu. Lekarz zadecydowal o wykonaniu ponownie holtera. W opisie : Rytm zatokowy prowadzacy o czestosci sredniej dobowej 91/min i minimalnej 50/min, w nocy o godz, 01:41, maksymalnej161 o godz. 3:24 (tachykardia zatokowa). Srednia w dzien 79/106 i w nocy 71/89/min. Zarejestrowano jedno przedwczesne pobudzenie komorowe, zarejestrowano 3 przedwczesne pobudzenia przedsionkowe. Zapis bez zmian ST. QTc
-
Hej kochani No wlasnie to nie jest tak,ze teraz to juz jest dobrze, bo sie dowiedzialam co sie dzieje. Do tego co mialam, czyli tachykardii doszly te bloki, na to jest cos co nawet nie przechodzi mi przez usta i mysli. Lekow zmieniac nie musze. Bede musiala niedlugo znowu zrobic holter, zeby sie dowiedziec,jak sie to poglebia. Musze teraz myslec pozytywnie, bo chce zeby tego juz nie bylo. Moim zdaniem to wszystko spowodowal stres. Jak mialam robione holtery od dwoch lat to na kazdym dochodzilo cos nowego a teraz jeszcze to i to w takim stopniu. To przez nerwice,, Nerwica niszczy mi zdrowie Ps. Dziewczyny ja tez mam anemie. Biore zelazo, kwas foliowy i wit B. Pozdrawiam Was
-
Hej Wam Odebralam ten holter, wyszly mi jakies bloki w sercu i to wcale nie tego najnizszego stopnia, niestety i puls taki,ze nawet nie chce o tym myslec. Jestem zalamana
-
Hej Wam U mnie zawroty glowy od rana, no tez nie wiem skad to sie bierze i tak ja Ty Lena, zawsze mnie to stresuje. A macie moze tak,ze jak Wam sie w glowie zakreci, to tez robi Wam sie tak jakby niedobrze?? Lena, ja tam sie ciesze, ze on do mnie dzwoni i ja moge tez zadzwonic do niego, ale jakbym korzystala z uslug kardiologa na NFZ to bym sie mogla dzwonic o parapet chyba ;) Ja chodze do kardiologa prywatnie, wiec mysle,ze to dlatego tak sytuacja wyglada, ale musze przyznac tak jak juz Wam kiedys pisalam,ze facet jest naprawde rzeczowy i opanowany. Tylko,zeby dal juz dzisiaj te wyniki ;) Napisz Lena jak wyniki krwi, choc jestem przekonana,ze beda dobre. Piszcie jak u reszty? Pozdrowionka
-
Mnie to sie wydaje,ze w Warszawie to jest do wyobru do koloru, zapytam tescia jak chcesz, bo jezdzil tam leczyc serducho nawet. Do Anina :)
-
Nadia lekarz jest naprawde spoko, ale ja za ten holter placilam, moze dlatego zadzwonil, nie wiem sama :) licze na to bardzo,ze wyniki beda dobre. Juz bym chciala je zobaczyc i zeby mi powiedzial,ze jest dobrze. Ja tez niby juz bylam zdiagnozowana, ale nigdy wczesniej jak nosilam holter a nosilam go z tysiac razy chyba he he, to mi sie tak nie zrobilo jak mi sie w sumie robi, czyli ten napad a teraz sie zrobilo i mysle,ze na tej podstawie moze cos lekarz powiedziec. A jestem z LDZ :)
-
Zalamana, jak przeczytalam Twoj post o tym jak bylo u Ciebie kiedys a jak jest teraz to przyznam,ze az sie wzruszylam, bo wiem jakie to ciezkie, wspomniac siebie jak nie towarzyszyl nam lęk i nie czulismy go za plecami..
-
Missajgon mnie tez kiedys szarpalo po gripexie, pytalam o to lekarza i powiedzial mi,zeby tego nie brac, bo gripex zawiera pseudoefedryne, ktora powoduje zaburzenia rytmu serca, podnosi cisnienie i puls, nie bierzcie tego g,,,,. Jak Was szarpie po gripexie to nie nerwcia akurat :) Ps. Missajgon zostalam jeszcze u rodzicow, ale jak juz bede u siebie to mam nadzieje,ze bedziemy mogly sobie znowu klikac na priv :)
-
Hej Wam Powiem Wam,ze jakis czas temu lekarz kazal mi zrobic wymaz z gardla + posiewy na bakterie i grzyby i odebralam wyniki, mam ta candide. Czytam sobie teraz tak o tym co powoduje i np: suchość w ustach i gardle, biały nalot na języku,zaparcia lub biegunki,bóle brzucha,zimne ręce i stopy,sucha skóra, zmienność nastrojów, napady lęku,paniki, chroniczne zmęczenie, senność, brak energii,stany depresyjne,bóle głowy,zaburzenia snu - no ja mam te objawy,,, cos z tym musze zrobic. Na dodatek dzwonil do mnie kardiolog i dopytywal jak sie czulam w trakcie tego holtera o konkretne godziny no i ze bedziemy musieli porozmawiac, a ja sie go zapytalam,czy wszystko wporzadku i czy mam sie marwtic, to mi powiedzial,ze jeszcze raz musi dokladnie go przejrzec i ze nie moze mi teraz powiedziec, ze jest wporzadku, jakis dziwny taki byl. Strasznie sie tym zestresowalam. Jak tam u Was?
-
Nadia te beta blokery *niby* dzialaja, bo jak je teraz bralam to nie mialam juz tych problemow i nawet sobie myslalam,ze bede je mogla powoli odstawic, az tu nagle wtedy na noc fatalna, dlatego lekarz kazal powtorzyc ten holter, zeby zobaczyc co tam sie dzieje, moze bede musiala zmienic swoje leki na inne, bo podobno przy tych skokach pulsu organizm moze dosc szybko przyzwyczaic sie do danego leku i trzeba go zmienic na inny tez z takiej grupy. Ja mam nadzieje,ze te skoki pulsu i wysokie tetno sa nerwicowe i ze nic sie tam strasznego nie dzieje. Powiem Wam,ze czekam na te wyniki jak na szpilkach. Chcialabym miec ten komfort w glowie,ze to na tle nerwowym i ze to co sie zdarza moze sie pojawic, bo mam do tego sklonnosci. Ostatnio jak bylam na echo to mi kardiolog powiedzial,ze mam jakas nikte w sercu (najprosciej mowiac), ktora pobudza wlasnie serce to skokow pulsu, czyli do tej czestoliwosci uderzen. Jakie to wszystko zakrecone ... Czasem patrze na ludzi i mysle, nic im nie jest, ciesza sie zyciem, tez tak chce i co i tu nagle bach! lek, brak tchu i inne nasze cuda i ten cholerny puls! Masz racje, samo czytanie postow mnie np juz daje duzo, to mnie uspokaja. Zalamana, a jak z Twoim zdrowiem, oprocz tych migren, to lepiej sie juz czujesz? Jak corcia?
-
Hej Wam U mnie srednio, caly czas mam ta jazde z pulsem i brakiem oddechu, na wynik holtera musze czekac do przyszlego tygodnia. Chyba w sumie jest u mnie gorzej. Pojechalam teraz z malym na weekend do rodzicow, niby to samo miasto, ale zawsze jakas wycieczka ;) Myslalam,ze tu bedzie lepiej, no ale jednak nie,, Bede miala tu kiepsko z netem, ale bede pisala jak tylko bede mogla. Co do rezonansu to jak ja bylam to moglam wejsc z kims kto mnie trzymal za reke, bo mam klaustrofobie. Ogolnie uwazam,ze to super przydatne i dokladne badanie, bedziesz kochana zadowolona. Moja rada, nie otwieraj oczu jak bedziesz wjezdzala do tej tuby. Piszcie jak u Was? Ja tylko tu znajduje pocieszenie na swoje dolegliwosci. Ps. Co do zawrotow glowy, to tez odpoczne chwile jak Missajgon i wracam do tego co robilam Pozdrawiam Was