
danusia1667
Members-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Osiągnięcia danusia1667
0
Reputacja
-
Witam ..niestety przy wadzie zastawki dwudzielnej te lęki są i narastają wraz z postępowaniem choroby ,ja jestem po operacji mam już sztuczną zastawke i lęki nadal zostają ,byłam nawet u psychiatry i to właśnie on powiedział ,że przy tej wadzie to jest normalne ,u mnie przy I stopniu też występowały zadyszki ,kłócia sercai kołatania ,a później szybko zaczęla wada narastać i niestety trzeba było operować ,ale też proponuję zrobić powtórne echo z doplerem i najlepiej u innego specjalisty ,nieraz warto powtórzyć badanie gdzie indziej ..życzę powodzenia i zdrowia przede wszystkim ..pozdrawiam Danusia
- 2 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam !!! a która zastawkę mama ma mieć wymienioną ? ja jestem po operacji zastawki mitralnej i wyglądalo to tak : najpierw badania ,później szybki termin operacji ,samej operacji nie pamiętam oczywiście ,bo była narkoza i krążenie pozaustrojowe ,sam zabieg trwał ok 5 godzin tak mi mówili lekarze ,jechałam na blok o 7.30 a wybudziłam się około 16 (od tej pory pamiętam co się dzialo wokół mnie ) zaraz po operacji miałam trzepotanie przedsionków z migotaniem na zmianę ,ale jakoś mnie ustawili i było ok ,ciężko było ale przeżyłam juz 7 lat z wszczepioną zastawką .niestety od roku mam utrwalone migotanie ,ale jakoś żyję ..po operacji trwa rehabilitacja ,w moim przypadku w szpitalu byłam trzy tygodnie ,ale po operacji zastawki aortalnej jest lżej i ludzie wychodzą prędzej ..na pewno jeżeli trzeba ,to należy się zdecydowac na zabieg ,gdyż bez tego może być źle ,w moim przypadku mogło by mnie już nie być wśród żywych ..wszystko zależy od organizmu człowieka ,niektórzy przechodzą lekko a inni znowu z komplikacjami ,ale jeżeli mama ma sznsę na zabieg to niech z niego korzysta ,bo to dla jej zdrowia ważne ...życzę zdrowia mamie i tobie oraz pozdrawiam i napisz jak się sytuacja potoczyła ,czy już jest po zabiegu ,czy może jeszcze czeka ?
- 2 odpowiedzi
-
- zastawka
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dobry kardiolog w Poznaniu od sztucznych zastawek serca
danusia1667 odpowiedział(a) na Aldi temat w Kardiologia
Ja nie neguję jego wiedzy i kompetencji ,ale na pewno są lepsi od niego ,wg mnie to najgorszy lekarz z oddziału kardiochirurgii z ul. Długiej i tu nie chodzi o wiedzę i kompetencję tylko o całokształt i podejście do pacjentów ,miałam z nimi wszystkimi do czynienia i on niestety wypadł najgorzej i nie jest to tylko moja opinia..a co do badań to tylko on ich nie zleca ,pozostali robią to chętnie ...- 17 odpowiedzi
-
- sztuczna zastawka
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zalecenia i ograniczenia po wszczepieniu stymulatora serca
danusia1667 odpowiedział(a) na artur.24 temat w Kardiologia
Witam :) to zależy gdzie chodzi do lekarza ,bo ja byłam 23 stycznia u lekarza a 21 lutego będę miała wszczepiony rozrusznik ..zależy od lekarza i stanu zdrowia pacjenta ...ja podlegam pod Poznań i będę miała to zrobione na ul.Długiej ..pozdrawiam -
Dobry kardiolog w Poznaniu od sztucznych zastawek serca
danusia1667 odpowiedział(a) na Aldi temat w Kardiologia
A co do opieki po operacjach to Trojnarska i Katarzyński się w tym specjalizują :)też z ul Długiej- 17 odpowiedzi
-
- sztuczna zastawka
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dobry kardiolog w Poznaniu od sztucznych zastawek serca
danusia1667 odpowiedział(a) na Aldi temat w Kardiologia
Witam :) o nie tylko nie Stachowiak ,najlepsi to Marek Jemielity i Sarnowski ,to są kardiochirurdzy ,a z kardiologów to Katarzyński i Trojnarska ,wszyscy są z ul Długiej ,ja ich znam wszystkich bardzo dobrze i na pewno nie polecam Stachowiaka ..polecam ten szpital ,bo leczę się tam od lat jestem po operacji wstawienia zastawki mitralnej ,którą wszczepiał Jemielity ,najlepszy lekarz w tym szpitalu ,Stachowiak jest bardzo niegrzeczny do niektórych pacjentów i go nie polecam ,echo najchętniej by robił raz na 5 lat ..- 17 odpowiedzi
-
- sztuczna zastawka
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wada zastawki mitralnej a wysiłek fizyczny
danusia1667 odpowiedział(a) na kinderkowa temat w Kardiologia
Witam :) ja jestem po operacji zastawki mitralnej ,przed operacją miałam też takie objawy jak Ty ,kazano mi zrezygnować z wysiłku fizycznego ,mogłam wykonywać tylko niektóre czynności ...najlepiej jak udasz się do dobrego kardiologa ,może przypisze ci jakieś leki i nie trzaba będzie jeszcze operować ,raczej przy nieistotnej niedomykalności nie grozi ci operacja ,ale najlepiej skontaktuj się z kardiologiem i on ci powie czy możesz pracować fizycznie ,ale jak sama czujesz się gorzej po wysiłku ,to powinnaś z tego zrezygnować ..spróbuj na kasę chorych jak cię nie stać prywatnie ,na początku roku może jeszcze nie ma takich kolejek ,chociaż ja zapisywałam się na styczeń w październiku ...ale spróbować warto i nawet trzeba nie ma co czekać ,być może wystarczą ci jakieś leki i bedzie dobrze ...pozdrawiam Danusia- 2 odpowiedzi
-
- zastawka
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam serdecznie :) 10 to bardzo dużo ,mi lekarz redukuje leki już po przekroczeniu 3,5 ..jestem po wszczepieniu zastawki mitralnej i mój inr powinien mieścić się w granicu od 2,5-3,5 ..tak jeżeli ojciec miał 10 to mogło to przyczynić się do krwotoku wewnętrznego ...ja przy 4 już mam krwotoki z nosa i krwawienie z dziąseł ...a taki zestaw warfin i polocard kto to zapisał ? wiem że jak się bierze jeden lek to nie można brać drugiego ..ja biorę sintrom i tylko to i to małe dawki bo mi zaraz inr skacze ...chyba że leczy się u dwóch lekarzy i jeden nie wie że bierze już lek na rozrzedzenie krwi ...najlepiej jak się skonsultujecie z lekarzem i wyja snicie tą sprawę ,no i koniecznie trzeba oznaczać inr i wg tego brać leki ...pozdrawiam danusia
- 144 odpowiedzi
-
- leki
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam :) ja mam migotanie utrwalone od dwóch lat ,mój kardiolog powiedział mi ,że nie ma sensu mnie umiarawiać ,bo migotanie i tak powróci ,a ja mogę samego zabiegu nie przeżyć ,czytałam tu posty niektórych osób ,którzy czują się dobrze po zabiegu i myślę dlaczego ja muszę się męczyc z tym moim migotaniem ,u mnie jest tak że raz jest lepiej a raz się nasila ,ale jest cały czas ...jestem po zabiegu wszczepienia sztucznej zastawki mitralnej od 7 lat i od dwoch lat mam to migotanie ... pozdrawiam wszystkich i zyczę milego dnia :)
-
Witam :) jestem tu nowa i jeszcze nie wiem o co chodzi ,ale chyba temat jest o refundacji ..a ja się tu z waszych postów niczego nie dowiedziałam ,bo kłócicie się o firmy produkujące aparaty do pomiaru gęstości krwi ..ja mam prośbę czy ktoś z was wie czy na te aparaty i paski jest jakaś refundacja i jak się o nią starać ? proszę o odpowiedź ...a jeżeli chodzi o aparat to ja nabyłam ten właśnie co tu krytykujecie ,ale jeszcze nie wiem czy jest dobry czy zły (polecvił mi go mój kardiolog ,bo był w promocji )ale teraxz nie wiem czy dobrze zrobiłam ,ale to się okaże ..proszę tylko na razie o info dotycvzące refundacji ...z góry dziękuję ...i pozdrawiam Danusia