Witam
Ja chyba też mam podobny problem co reszta czyli ta pieprzona nerwica.
Miałem badania robione: wyszła mi tachykardia i wypadanie tego płatka, jutro mam echo serca
mam niby prawie wszytko to samo co wy tyle że dodatkowo taki dziwny niepokój i skołowanie ( np. idę z pokoju do łazienki i kiedy jestem już w łazience tak jakby dopiero to sobie uświadamiam. jakby *nie pamietam* drogi do tej łazienki,albo drapię się po głowie i też tak jakbym tego nie czuł, jakbym tego nie robił; czy druga sprawa: wydaje mi się ze różne czynności wykonuję jakby automatycznie, jakbym sie nad nimi nie zastanawiałm, jakbym był poza tym wszytkim - i mam to przez cały dzień już od 2 tyg, a czasami zdarza sie takie większe że w ogóle nie wiem co robie i wtedy dopiero zaczynam sie bać i zaczyna mi sie właśnie to kołatanie serca.) Ma ktoś coś podobnego?/ boję się zebym nie zwariowal
boję się chodzic spać bo raz miałem taki film że miałem tysiąc myśli na minutę, jakby mi ktoś ciagle gadał w głowie i w pewnym momencie sam nie wiedziałem dobrze co sie ze mna dzieje i nie byłem pewien kim jestem. straszne mnie to przerazilo wtedy.