
kaka
Members-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kaka
-
Witajcie dzisiaj słonko świeci - super - ja jakoś jednak nie czuje sie do końca zdrowa kaszel mnei męczy i osłabiona jestem jeszcze niestety. Xena a Ty się zbieraj moja droga - musisz byc zrobiona na bóstwo a potem daj znac jak Ci poszło :) Jak tam dieta dziewczyni ?:)
-
No a ja sobie teraz brzuszki zrobilam dla poprawy kondycji pierwszy raz od wrzesnia chyba hehe masakra jak sie mozna tak zapuścić
-
Lasagna pyszna ale ja naprawde mało zjadłam staram się ograniczać i jem obiad na małym talerzyku hehe Teraz byłam w castoramie wkładke do zamka kupić bo dzisiaj synuś młodszy zgubil gdzies klucze wiec trzeba bylo wymienić
-
Ja powoli mykam do domku i tak z racji diety mam dzisiaj an obiadek lasagne :) Prawda, ze dietetyczne ?? W sumie jak nei zrobie duzo sosu to dietetyczne bo makaron sam nie tuczy - do później :)
-
Oj swoje zdanie to mam - czasami bym powiedziała niestety. Mi w sobie to sie chyba tak naprawde podobają oczka moje piwne i długie chude proste nogi :) najbardziej nei podoba mi się brzuch i jego okolice oraz to , ze sie garbie - i jestem zła , ze mama tego nei tępiła bo teraz to ja sobie już moge naskoczyc
-
Xena ja zamiast słodyczy to orzechy laskowe wpieprzam ale one też sporo kalorii mają - rozum jednak dają lepszy od słodyczy hihihi
-
Dokładnie - ja wiem, że niby gruba nie jestem ok ale jak mi brzuch odstaje a odstaje niestety i boki i koszulki mi się podnoszą to mnie krew zalewa- najwazniejsza to czuć się dobrze we wlasnej skorze nie mozna patrzeć tylko i wyłacznie na wage. Atteloiv moja droga płatków owsianych to ja nie zamierzam jeść bo chyba tak szybko jak bym je zjadła to tak samoz wróciła. Ja zamierzam psotępować zgodnie z takim przysłowiem- śniade zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem a kolacje oddaj wrogowi. A tak poważnie to rzeczywiście śniadania mam zamiar jeść normalnie -z wyjątkiem, że pieczywo razowe zamiast przennego, obiad ( bez jakiś sosów cieżkich ) też byle przed 18 + woda mineralna niegazowana z miodem i cytryną
-
Z drugiej jednak strony chciałabym , zeby to był mój jedyny problem hihi
-
Xena ja znam otyłe osoby ktore dobrze czują sie ze swoją wagą i wcale sie nie odchudzają niestety jak ktoś był szkielet kiedyś to potem wystający brzuszek to jest tragedia
-
Kamea to ja mam 170 i waże 58kg - niestety przy tej wadze też mam brzuch boczki i cycki i le sie czuje - najlepiej czuje się jak mam 54kg wtedy jest ok bo zawsze byłam chudzielcem bez wystającego brzucha dlatego trzeba się pozbyć 4 kg i bedzie ok
-
Pięknie Zuzia znam kilka osób co rzuciły palenie na tym elektornicznym ale z nim się znowu nie rozstają prawie - to ponoć wciaga bardza
-
Ja wczoraj zaliczyłam 2 spacery w sumie 3 godzinki wiec troche tweż się poruszałam - nie wiem jak dzisiaj bedzie bo słaba jestem jakaś a zanim zrobie obiad itd to bedzie po 17
-
Inna sprawa , że ja rzeczywiście ze słodyczy to tylko gorzka czekolada z chili lub jakieś ciasto ale bez kremu :)
-
Nawet mi nie mówcie o tyciu - są dwie pozytywne rzeczy , które zauważyłam przy nerwicy -jedna to , że schudłam ale teraz jak juz mi teroche lepiej przytałam i niestety od dzisiaj powiedziałam koniec zaczynam brać się za siebie. a druga to to, że fajki nie smakuja - w 20 papierosów dziennie od listopada pale 3 i to mi pasuje:) Co do diet to najlepsza jest *nie żryj tyle *- trzeba wszystko jeść w normalnych ilościach i zero jedzenia po 18 - na mnie to dziala Violetta a też jestem przed 40 niestety. Pytasz się skąd jesteśmy ja jestem z Katowic a TY?
-
No u mnie tez kiepsko dzisiaj z pogodą - taka usypiająca inaczej barowa hehehe nawet mi się w pracy siedzieć nie chce - jestem już zdrowsza ale niestety nei zdrowa tak do końca . Mimo jednak średniego samopoczucia życzę wszystkim miłego tygodnia a Ty Xena uważaj na nogę:)
-
Witajcie Pogoda rzeczywiście piękna ja juz też trochę lepiej się czuje byłam dzisiaj rano z mamą na spacerze a teraz ide zaraz z koleżanką na spacer. Wiecie co normalnie jak zbliża się umówiona godzina teraz to mam nogi jak z waty i sie trzęse - jakbym się bała iść z NIa na spacer czy nie wiem zupełnie o co chodzi. Tak mi nic nie bylo a teraz tak dziwnie się czuje- ja tego nie rozumiem - może ktoś mnie potrafi oświecić? Xena to co napisałas to święte słowo kto sam na sobie nie przeszedl nerwicy nic o niej tak naprawde nie wie. Dużo duzo pracy potrzeba aby się wyleczyć. Ja sie ciesze, ze od środy znowu zaczynam terapie grupową jestem teraz mądrzejsza niż za pierwszym razem i myślę , ze teraz jeszcze wiecej z niej wyniose. Podjęłam też decyzję , ze zapisze się na jakiś fitness i wieczorami jak będe miała siłe bede na chwile szła sobie pobiegać. Od jutra też przechodze na diete niestety brzyszek mi urósł a pogoda śliczna i trzeba jakos wyglądac
-
Zuzia hihi też to sobie mówie - Jestem silna, jestem zdrowa, nie zamierzam już chorować - pomaga :) U mnie też wiosna słonko cudnie świeci a ja zdycham katar daje mi popalić niestety. Dzisiaj dodatkowo mam smutny dzień -pierwsze urodziny mojego Taty jak Go z nami nie ma - smutne . Byliśmy już na cmentarzu. Sliczne tulipany udało mi sie kupić na grób. o 18.30 mamy mszę za tate.
-
Xena ja nigdy nie zwracałamm uwagi na pogode niestety teraz przy francy ma ona dla mnie znaczenie, Nie moge jej się dać co nie zmienia faktu , że jestem słaba i na tą chwilę leżę sobie pod kocykiem. Masz racje,smutne est tylko to, ze coraz młodsze osoby mają takie problemy. Ja w wieku 20 lat nie myślłam o nerwicy w ogóle. A teraz coraz więcej takich osób chodZi na terapie. Chwała im za to, ze maja odwage i się leczą - starsi mogliby brac z nich przykład.
-
No ja w domku -pogoda do kitu to prawda ale lekarka powiedziala, ze owszem jestem przeziębiona ale te moje nogi jak z waty to niestety objawy nerwicy z przęziebieniem. Tak jak przypuszczałam a dawni mnie franca nie meczyła . To prawda, ze coraz więcej osób choruje albo coraz więcej osób przyznaje się, że ma problemy. Najgorsze jest to,że jak chodziłam na terapie grupową to praktycznie byłam najstarsza -gro ludzi to dwudziestoparoolatki i to jest smutne. A pochwale się od środy w przyszłym tygodniu zaczynam dalej terapie grupową - mam nadzieje, ze ostatnia i teraz już jak ją skoncze będe zdrowa- oby tak było. nie nastawiam się ale tak mysle. Po tej pierwszej jest już lepiej a po drugiej bedzie już ok :)
-
Xena do kitu przeziębienie chyba polączyło się z nerwicą i jestem słaba jak mops szkoda gadać do lekarza chyba pójdę po jakies lekarstwa
-
Witajcie Kamea tak ja brałam najmniejszą dawkę przez pł roku a w ostatnim tygodniu po pół tabletki i nie miałam żadnych problemów z odstawieniem a bałam się tego bardzo.
-
Gratuluje maleństwa w rodzinie takie dziecko to pociecha :)
-
Atteloiv witaj napisz jak się wychodzi chętnie poczytam bo mi dużo dużo jeszcze brakuje , zeby z niej wyjść ale jest dużo lepiej niż bylo. Kamea zazdroszcze tego pozytywnego myślenia ja się ucze ale rożnie mi to wychodzi
-
Dziewczyny Aguś czeka na wynik rtg kręgosłupa szyjnego a leczą ją na migrene . Najprawdopodobniej migrena w połaczeniu z nerwicą właśnie dala Jej popaplić ale jest już lepiej. Oczywiście jak tylko będą z NIą pisac dzisiaj to pozdrowie :)
-
Znam to ja nigdy wieczorem i w nocy nie jadlam a teraz jak trochę lepiej się czuje to tez tak jem i dupa brzuch rośnie niestety ale powiedziałam koniec