Witam:) Ja całkiem nie dawno się dowiedziałam ,że cierpię na taką chorobę jak *depresja*. Zaczeło się od izolowania od ludzi i znajomych, a doszło do momentu załamania przez co nie zdałam matury i co... Jest fatalnie.
wszystko mnie boli ,non stop jest mi słabo ,kłucę się z chłopakiem(okropnie),drobne rzeczy mnie dobijają i doprowadzają do łez, sama siebie nie rozumiem. Byłam u lekarza kilka dni temu i przepisał mi Elicea 5mg. Dzisiaj ją zażyłam i nie czuje jakiejś rewelacji. Mam strasznie wrażliwe oczy na światło, jestem rostrzęsiona , sucho w ustach. Czy to jest normalne? Wasze komentarze trochę mnie uspokoiły ,ale i tak się boję... Mam 20 lat i ta sytuacja nie jest dla mnie normalna, boję się że tem lek może mi zrobić jakąś krzywdę...