Witam Wszystkich. Mam 21 lat i choruje od 15 roku życia, na początku to były bardzo silne ataki z pianą w ustach zawsze z całkowitą utratą przytomności. Zostawały mi po nich tylko skaleczenia i siniaki. na szczęście po dłuższym czasie i znalezieniu odpowiednich leków ataki zdarzają się teraz mniej więcej raz na dwa-trzy miesiące. Jednak myślę, że to i tak często. Jeśli ktoś z wam też ma taki problem to chętnie popisze. Pozdrawiam.