Skocz do zawartości
kardiolo.pl

ANISO

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ANISO

  1. O Jezu gracja , wiesz co tak bardzo się boję ale jak przeczytam że ktoś też tak ma jak ja to na małą chwilkę mi lepiej.. żeby tylko ta głowa jeszcze odpuściła.. wezmę dzisiaj ten pramolan i jutro wieczorem też a potem zobacze jak będzie to zacznę też w dzień brać.. Robert :) w 100% zgadzam się z dziewczynami i z tym co gracja napisała.. szczerze mówiąc to nie obraź się ale czytając twoje wpisy , pomyślałam kiedyś że może pod loginem * ROBERT* ukrywa się kobieta a nie facet bo aż trudno czasem uwierzyć że istnieją tacy panowie ;)))
  2. A na dodatek już z 3 lata mam problemy z kręgosłupem i nawet jak już zasnę to i tak słabo wypoczywam bo przez sen czuję jak mnie bolą plecy i mogę tylko na prawym boku przez to spać.. kupiłam nawet poduszkę ortopedyczną ale jak na razie to od tygodnia boli jeszcze bardziej :((( i jak tu żyć !! kto do cholery wymyśla te choroby wszystkie !!
  3. Zmartwiona -ja także zastanawiam się ciągle na tym czy nerwica atakuje i nasila się wtedy gdy jest się zestresowanym lub przechodzi ciężkie chwile , czy też może nie zależnie od tego w jakim znajdujemy się nastroju , to także atakuje.. bo ja sama codziennie źle się czuję i chociaż staram się unikać stresujących sytuacji to i tak non stop boli mnie głowa i mam mdłości ! już nie mogę tego wytrzymać !! przez cały czas chce mi sie płakać bo źle się czuje i przez to nie mogę jeść , spać ani w ogóle normalnie funkcjonować ! to okropne uczucie które mi non stop towarzyszy to tak jak bym dzień wcześniej ostro popiła i teraz na kacu była i taki tępy ból głowy i nie dobrze cały czas.. przez dwa dni boli mnie z tyłu za uchem , potem z drugiej strony a znów następnego dnia kuje z przodu na czole jak by.. i tak nieustannie od kilku miesięcy..cały czas myślę o najgorszym i tak bardzo sie boję...nawet świąt człowiek przez to nie ma.. i mnie też nie raz wydaje się że ząb mnie boli ale nic mi nie zapuchło nigdy ale nie raz mam tak że przez kilka godzin mnie tak wszystkie zęby czy dziąsła jak by bolą.. a na dodatek te ciągłe problemy z oddychaniem.. nie mam już siły do tego.. już nie daje rady.
  4. Basiu - dziękuje Ci za radę, wczoraj wzięłam w dzień ten pramolan bo ja tak boję się nowych tabletek że zaraz mam schizy że w razie jak by się coś działo to lepiej w dzień niż w nocy.. ale dzisiaj wezmę na noc a teraz narazie nie będę jej łykać bo bym nic w domu nie zrobiła..dziękuje Robert - ale się uśmiałam czytając twój wpis :)) już sobie wyobraziłam tego gościa :)) kurczę żeby i mnie tak się udało wytresować moją podświadomość... ale wczoraj to doszłam do wniosku że chyba musiałabym gdzieś wyjechać sama z miejsca w którym mieszkam to może wtedy bym wyzdrowiał bo boję się że teraz nie mam tu na to szans. .. pozdrawiam
  5. Karolina- witaj ! ja też mam tak ja Ty.. cały czas myślę o śmierci i ciągle boję sie że coś mi się stanie i umrę , nie chcę o tym myśleć bo jestem młoda ale to samo wchodzi mi do głowy i mnie niszczy psychicznie !! mówiłam o tym kiedyś mojej ciotce która też przechodziła ciężko nerwice lękową , powiedziała że ona tez tak zawsze miała od młodych lat ale teraz jakoś jej to minęło i że to może z wiekiem mija bo człowiek się już do tego przyzwyczaja..ale ja nie mogę sobie z tym poradzić.. dziewczyny wiem że dzisiaj dużo pracy przed wigilią i w ogóle ale jeśli któraś z was znajdzie chwilę żeby tu zajrzeć to proszę napiszcie czy ktoś brał PRAMOLAN , bo ja dzisiaj ok. 10 rano wzięłam pierwszy raz i taka chodzę otępiała i nic mi się nie chcę tylko bym płakała cały czas i nie wiem czy to od tabletki ?? bo jeśli ma tak być przez cały okres brania tego to jak tu funkcjonować jak mi nawet mówić się nie chcę..
  6. Jezu Ewa dziękuje że odpisałaś ! właśnie dzisiaj nie wychodziłam nigdzie żeby mnie przewiało , ale ten ból jest taki okropny i gorąco w głowie i mdłości i serce ukłuje co pare minut :((( skąd to do cholery się bierze !! już się boję do łóżka kłaść nawet .. teraz ten ból rozszedł się po głowie i w innych punktach też kuje.. boże byle do jutra :(
  7. Witam was wszystkich serdecznie tak mnie dzisiaj męczy od kilku godzin że już wytrzymać nie mogę :(( Jezu tak się boję bo od ponad godziny mnie głowa boli tak z tyłu za lewym uchem i strasznie źle się czuję, płakać mi się chce bo boję się że mi się coś stanie albo że się pogorszy w nocy :((( to jest taki kujący ból jakby ktoś przyciskał tam gwoździa za uchem !! błagam niech ktoś napisze czy taki sam ból w tym miejscu miewał kiedyś i od czego to jest ????? bo zaraz zwariuje ze strachu !
  8. No ja też właśnie u neurologa byłam , bo u mnie w rodzinie jak by ktoś usłyszał słowo psychiatra to od razu jedno się kojarzy.. a w najlepszym wypadku to te skojarzenia dotyczyłyby wszywania esperalu , chociaż nie wiem czy jeszcze takie rzeczy się robi :) ktoś tu kiedyś pisał że nerwice leczy się tylko i wyłącznie u psychiatry a neurolog nie jest od tego, ale ja mimo wszystko spróbuje, bo po tej pierwszej wizycie już mnie nawet psychicznie na duchu podciągnął a tabletki też przepisał i wcale nie sugerowałam mu że mam nerwicę lękową a jednak wiedział w czym rzecz bo dał antydepresant..
  9. Witaj MeryPanda ! Ja tak jak Ty znalazłam to forum właśnie z dwóch powodów, żeby upewnić się w tym że na pewno nie jestem chora na jakąś śmiertelną chorobę i że jest więcej ludzi z takimi samymi dolegliwościami ja ja, no i dlatego że niestety mnie mąż też nie rozumie.. i w ogóle ja uważam że człowiek który nie choruje na to co my , nigdy nas nie zrozumie.. ja np. wiele razy prosiłam męża żeby mnie nie denerwował i w przypadku kiedy mnie nerwy puszczą , to żeby nie dolewał oliwy do ognia tylko przemilczał to , a on jak by na przekór jak by mnie wykończyć chciał, a ja potem to przez kilka dni odchorowywuje.. wystarczy mi kilka sekund i głowa tak boli jak by ją rozerwać miało.. dlatego właśnie dobrze że jest takie wspaniałe forum na który każdy każdego rozumie i ludzie są ciepli i życzliwi bo doskonale wszyscy wiedzą jak to jest trwać w tej dolegliwości.. ja mam na razie nie takie mocne leki i pije też dużo melisy, a kiedy mam atak duszności i ręce nogi mi drętwieją a serce wali jak oszalałe, to szybko wychodzę na świeże powietrze i głęboko oddycham , pije też wtedy na siłe dużo wody bo zawsze przy takim ataku mam sucho w gardle że aż drapie i taki suchy duszący kaszel, i po paru minutach mi się poprawia.. Jeżeli wszystkie badania wyszły Ci dobrze to nie musisz sie niczego obawiać bo wszystko będzie dobrze :) najlepszym sposobem jest nie myślenie o tym ciągle a żeby nie myśleć to trzeba mieć jak najmniej wolnego czasu , bo właśnie ja też sobie różne choroby wkręcam tak jak wszystkie dziewczyny na forum.. widocznie ta choroba na tym właśnie polega, w końcu *nerwica lękowa* więc muszą być te ciągłe lęki o własne życie.. ale niestety te fizyczne dolegliwości też temu towarzyszą.. pozdrawiam Cię serdecznie i powodzenia życzę :)
  10. Kurcze mam ochotę na piwko i może lepiej by się spało.. ale jakiegoś stracha mam tak jak by od jednego browarka miało coś się stać.. a nie brałam dzisiaj nic prócz witamin , magnesu i jednej depresanum to może nic mi nie będzie.. bo nawet mnie dzisiaj -odpukać- głowa tak nie bolała..
  11. A to dobrze skojarzyłam.. sprawdzała teraz w googlach ulotkę z ciekawości i faktycznie.. kurczę tyle przez dzień się człowiek nasprząta, i tej melisy i tabletek nałyka a jak wieczór przychodzi to oczy jak 5 złotych i spać się nie chcę.. seriale wszystkie do północy pooglądam a potem trzeba leżeć i czekać aż łaskawie sen przyjdzie.. a najśmieszniejsze jest to że moja suczka też nie dość że w dzień nie sypia to w nocy też długo nie śpi tylko chodzi w tą i z powrotem i tupie po panelach :))) a ja leże zawsze i słucham i to tym bardziej nie ułatwia zasypiania..
  12. Ja mam Pramolan , pewnie coś podobnego bo nazwa podobna do Sympramol..
  13. Fachowca tzn. psychiatrę ?? bo ja jeszcze nie szukałam.. na razie może te tabletki od neurologa poluzują mi te *spięcia* wszystkie.. poczekamy zobaczymy.. Kevin :) ja oglądam ten na polsacie z JENIFER LOPEZ jak ja mąż bije.. ale nie lubię takich filmów za bardzo bo bym gościa zabiła normalnie.. i dlatego na forum zajrzałam żeby zerknąć co tu słychać :) a pasztetu jeszcze nie robilam, jutro będę go piekła bo dzisiaj nie było czasu za bardzo, to będzie mój pierwszy raz ale jestem dobrej myśli bo lubię gotować i zawsze nawet jak sama coś wymyśliłam to wszystkim smakowało to na pewno się uda :))
  14. Milenko , wiem że to trudne ale staraj się o tym nie myśleć , a przynajmniej nie o tym że od razu jakaś zła wiadomość Cię czeka w środę.. ja wczoraj u matki w domu nasłuchałam się też że jakiegoś znajomego cały czas głowa bolała a teraz jest w szpitalu bo stracił przytomność i okazało się że będzie miał operacje bo ma jakiegoś krwiaka w głowie.. a ja już od razu myślenie o tych bólach głowy moich !! ale tym się *pocieszam* że przecież mam też wiele innych dolegliwości i bóli serca itp. to przecież na pewno nic tam w głowie nie mam .. kurde chyba mi się związek sypie.. chyba próbuje sama siebie oszukiwać od dłuższego już czasu ale juz za długo to trwa.. przecież nie da się tak na siłę :((( sorki że takie żale wylewam ale nie mam żadnej koleżanki nawet.. a wy dziewczyny pewnie do świąt się gotujecie.. zakupy itd. :) ja juz po zakupach i zasłony i firanki poprasowane a jutro , zaczynam mycie okien i jeszcze pasztet z królika będę piekła pierwszy raz :)
  15. Witam wszystkich w tym przedświątecznym tygodniu :/ tyle mam zaplanowanej roboty a tu taka obolała jestem bo wczoraj okres dostałam, a tu trzeba po oknach skakać i firanki zmieniać.. chyba to przełożę na dalszy plan.. a wy dziewczyny nie macie tak że odkąd żyjecie z to nerwicą tak na całego to bardziej was boli brzuch i plecy przy okresie ?? bo ja tak mam od kilku miesięcy, a wczoraj i dzisiaj to już kompletnie masakra cała noc nie przespana i bóle takie a nospy nie biorę bo zawsze wymiotowałam od tych tabletek..
  16. Ja mam ponad półroczną suczkę :) kundelek taki jak by mini owczarek niemiecki , ktoś latem ją wyrzucił bo mieszkam przy głównej trasie to akurat ją przygarnęliśmy .. a tyle w niej energii że nawet Pani weterynarz się ostatnio pytała czy ona zawsze takie ADHD ma :)) już nie raz mi nerwów napsuła i aż płakałam przez nią bo tak mi latem dawała popalić ale jak zachorowała dwa tygodnie temu to tak się o nia bałam cały czas że nawet jej pozwoliłam na łóżko wyjść do mnie :) a dzisiaj właśnie dostała swojej pierwszej *cieczki* :))) No wiem że nie ładnie tak na żonę czy męża narzekać ale co zrobić..a u mnie jest zupełnie inaczej , bo to właśnie ja mam większe ambicje i chciałabym coś więcej w życiu mieć i ogólnie wszystkie sprawy są zawsze na mojej głowie i te babskie i te bardziej męskie .. tak jak bym sama mieszkała i tylko mnie obchodzi nasz los a jego tylko swoje hobby .. a ja po prostu potrzebuje czasem pomocy w domu i trochę uczucia i ciepła, wyrozumiałości że jestem *normalna* i łatwo mnie zdenerwować a nie darcia bez powodu bo mu papierosów brakło i jak zaraz nie zapali to umrze ! i to ja jestem ta zła wariatka bo byle co mnie denerwuje.. a wystarczyłoby to w końcu zrozumieć że tak właśnie łatwo mnie zdenerwować a nie myśleć wciąż tylko o sobie.. Jezu znowu mnie bierze jak o tym myślę..
  17. Robert :) ja dobrze Cię zrozumiałam w poprzednim poście , tylko mówię że tak po prostu mi się ta piosenka przypomniała :)) a z tym że ktoś się żywi się tą naszą *normalnością * to masz świętą rację , ja sama co dziennie odnoszę takie wrażenie w moim życiu osobistym i wiem o czym mówisz.. i chociaż staram się tym nie przejmować bo wiem że to mi zaszkodzi , to i tak nie zawsze mi się to udaje a wtedy najlepszym sposobem okazuje się wyjście z psem na spacer albo poprostu samemu z domu..
  18. Witam wszystkich w niedzielny poranek :) Robert - * a nie jestem Bogiem by mieć takie zdolności * wiesz jak to przeczytałam to sobie przypomniałam, że kilka lat temu humor poprawiała mi właśnie taka stara piosenka PAKTOFONIKI *Jestem Bogiem* wiem że to może głupie albo śmieszne ale , to tak jak by człowiek myślał sobie że -to ja jestem panem swojego życia i nikt inny nie będzie nim rządził. .- i przy tej piosence tak właśnie wracała moja pewność siebie :))) ale to tylko takie moje głupoty.. nie wyspana jestem.. Milena - przykro że pokłóciłaś sie z przyjaciółką , ale masz szczęście ,że tak ową masz.. bo ja od dawna nie mam żądnej znajomych.. zaczęłam wyjeżdżać za granicę , znajomości się pourywały i tak siedzę teraz już rok w Polsce , a znajomego żadnego już nie mam od 7 lat, moge jedynie do matki iść żeby mieć do kogo buzie otworzyć.. a tak to mam taką *przyjaciółkę e-mailową * którą poznałam kilka miesięcy temu na tym forum właśnie :) i ona jest w moim wieku i tak sobie codziennie piszemy , ale niestety nie spotkałyśmy się bo ona mieszka na jednym końcu kraju a ja na drugim , ale przesyłamy sobie fotki :))) pozdrawiam wszystkich i spokojnej niedzieli życzę
  19. Milena- mi lekarz przepisał w środę pramolan ale też jeszcze nie brałam i od jutra mam zamiar..bo wiesz taki człowiek głupi że jeden dzień się trochę lepiej poczułam to juz pomyślałam że może będzie to jakoś i nie muszę nic brać , a teraz siedzę i już od kilku godzin boli mnie głowa i brzuch i takie gorąco w głowie znowu czuje i jak bym gorączkę miała a nie mam przecież.. i juz sie boję też że mi się coś stanie i nocy sie strasznie boję , ciekawe czy zasnę w ogóle.. a boję się wziąść nawet syropu hydroxyzyny bo wypiłam piwo wcześniej z tej radości że jeden dzień lepszy był..
  20. Tak wiem.. tylko że ja właśnie od lat myślę głównie o złych rzeczach i w każdej tej myśli widzę swój koniec na milion różnych sposobów , i gdziekolwiek bym nie była to sobie wyobrażam w jaki sposób mogłabym w tym miejscu ... boję się tego pisać.. ciągle wyrzucam te myśli z głowy bo zatruwa mi to życie ! ale to mi samo wchodzi do głowy ... dlatego wolałabym nie wierzyć w tą * potęgę * ale może faktycznie powinnam przeczytać tą książkę całą żeby zrozumieć istotę rzeczy, a nie myśleć że jeśli o czymś myślę nieustannie to kiedyś to w końcu się stanie bo ja to tymi myślami wywołam bo to przecież nie o to w tym chodzi prawda ?? Tym którzy jeszcze nie śpią dobrej nocy życzę :)
  21. POTĘGA PODŚWIADOMOŚCI mam tą książke od kilku lat i nigdy jej całej nie przeczytałam.. teraz kiedy jestem *chora* wiele razy myślałam żeby ją przeczytać ale taki mam głupi lęk że jeśli to faktycznie podświadomość nami rządzi to ja cały czas myślę o złych rzeczach o których nawet boję się pisać.. a przeczytanie książki mogłoby mnie w tym jeszcze utwierdzić i wtedy to już w ogóle bałabym się na ulicę wyjść że moje myśli się spełnią.. mam nadzieję że określiłam to dość zrozumiale o co mi chodzi z tymi lękami.. no bo dlaczego miałyby dziać się tylko te dobre rzeczy o których myślimy podświadomie ??? jak mi będzie kiedyś lepiej to skończę ją czytać ale na razie nie *ryzykuje*.. te ciągłe myśli mogłyby mnie dobić.
  22. Witam ja mam wszystko to samo i tez mam bóle brzucha, brak apetytu, ciągłe uczucie jak bym była czymś zatruta i nawet rano jak wstaję to od razu mi nie dobrze i mam brzuch *wzdęty* a przecież prawie nic nie jem bo od razu mi gorzej jak tylko coś próbuje zjeść.. byłam ostatnio u neurologa w związku z tą nerwicą i powiedział że nerwy mają na to ogromny wpływ i nawet jeśli myślę że się nie denerwuję to i tak to mnie atakuje podświadomie.. przepisał tabletki, mają pomóc..
  23. Witam wszystkich EWALIT54 :) no i jak z tym pramolanem o który pytałam ? brałaś coś takiego ? ANIA
  24. Witam wszystkich bardzo cieplutko Zarejestrowałam się w końcu :) i już nie jestem aniso85 tylko samo ANISO Dziewczyny i chłopaki , byłam dzisiaj w końcu pierwszy raz u neurologa ! i po długiej rozmowie , i zabawnym troszkę jak dla mnie :) badaniu neurologicznym , pan doktor stwierdził że neurologicznie wszystko ze mną w porzadku, tylko wszystkie doleglieości najwyraźniej wynikają z nerwów i że to uczycie bólu żuchwy i zwężone gardło mam od tego że wszystkie mięśnie szyi mam bardzo spięte, i że nawet jak mi sie zdaje że nie jestem zdenerwowana to, to się dzieje samoistnie i ja tego nie kontroluje.. i żadnych skierowań na tomografię i rezonans mi nie pisał tylko przepisał mi tabletki PRAMOLAN , powiedział że ok miesiąca mam je brać żeby efekty zobaczyć i one powinny mi pomóc żeby to wszystko się *rozluźniło* Dziewczyny pamiętam że chyba kiedyś ktoś pisał że to bierze chyba, i jak sie po tym człowiek czuje ?? pomaga coś ? ? co o tym sądzicie ? jak znajdziecie chwilkę to napiszcie coś :) ANIA
×