Skocz do zawartości
kardiolo.pl

ANISO

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ANISO

  1. Hmm.. no właśnie już od dawna wybieram się do ginekologa i wybrać się jakoś nie mogę :/ bo do ośrodka mam 200 metrów ale jak pomyślę o ty babach które tam będą i wogóle o ludziskach z mojej miejscowości to mi się odniechciewa bo tak ich nie cierpie.. a te pielęgniarki z prlu to bym pozabijała.. jedynie prywatnie bym się przemogła ale zawsze mi kasy szkoda..
  2. Tak ! ja właśnie kiedyś czytałam że hormony całkowicie kierują naszym organizmem i to są takie kabelki połączone z naszymi wszystkimi narządami i pomiędzy są szczebelki jak w drabince i wystarczy tylko żeby coś zburzyło jeden szczebelek i wszystko jak w dominie leci dalej, i właśnie ta lekarz endykronolog powiedziała że często przychodzą do niej panie w depresji i nerwicy , bo to też jest skutek zaburzenia hormonalnego, i żeby hormony działały w porządku, to trzeba dbać o siebie, chodzić spać przed północą, dobrze się odżywiać ,zażywać ruchu, i NIE DENERWOWAĆ SIĘ Z BYLE POWODU . Łatwo mówić , trudniej zrobić...
  3. Witam dziewczynki to też jesteście z okolic krakowa ale nie z tych stron co ja :( ja mieszkam przy samiutkiej trasie E7 ,ale w strone kielc, tak że jak wsiądę pod domem do auta to calutki czas prosto i za 40 km jestem w krakowie... włąsnie wczoraj byłam u dentystki 3 km przed krk. a potem w galeri krakowskiej i jakos to przeżyłam, bo ostatnio to w ogóle z domu nie wychodzę.. ale wczoraj z tego rozkojarzenia to 2 razy zgubiłabym telefon, i dobrze że babka z wc była ucziwa i oddała :) i mąż mi się pyta jak można tak zrobić i nic nie pamiętać, że to do mnie nie podobne, a ja mu na to że jak by troczę poczytał na temat mojej dolegliwości to by się nie dziwił.. i stwierdził że może byłoby lepiej gdybym nie była taka rostrzepana i robiła wszystko trochę wolniej... a mnie od kilku miesięcy wydaję sie właśnie że spowolniłam się !! kurczę nie wiem już co mam zrobić i co to jest, bo od miesiąca mam koszmarny ból dolnej części pleców, i jak chodzę przez dzień to go nie odczuwam , ale on sie robi w nocy podczas snu i ciągle jestem nie wyspana , bo zasypiam o 1 w nocy albo dalej , a ból budzi mnie już ok 5 nad ranem i za żadne skarby nie mogę dalej zasnąć bo tak mnie boli i ani na boku ani na plecach ani na brzuchu się nie da bo tak boli że się ruszać nawet nie mogę :( i muszę wstawać bo tak boli.. już nie wiem czy łóżko się wygniotło czy może od tej poduszki ortopedycznej ?? bo to się zaczęło pare dni po tym jak zaczęłam jej używać.. macie też takie bóle w nocy ??
  4. GRACJA ja np. jestem z okolic krakowa, a konkretnie mieszkam przy trasie E7 pomiędzy krakowem a kielcami , ale tu na forum chyba nie ma dziewczyn z tych okolic :) byłam dzisiaj u dentysty, powiedziała że na tym dziąśle mam kość wysuniętą i ona jest już na stałe, być może przy usuwaniu zęba tak mi się zrobiło.. no i tam u góry nie ma mnie co boleć bo mam wyleczone , tylko na dole na samym końcu był mały ubytek to zrobiłam już od razu dla świętego spokoju bo szkoda było paliwa na darmo jechać , no kasa za wypełnienie poszła..i pytałam się tej dentystki czy słyszała o takim czymś że np. przy propranololu nie wolno znieczulać , bo ja biorę atenolol tj. coś podobnego, a ona powiedziała że to w ogóle nie koliguje bo tj. znieczulenie miejscowe i nie dostaje się do krwioobiegu... no i minęło kilka godzin i tak mnie gęba boli że nie mogę szczęką ruszać :)
  5. IWONA nie myśl tak ! skończy się na pewno i musisz tak właśnie myśleć ! my wszystkie tutaj przeżywamy horror ale nie można się poddawać ! trzeba być silnym . ja też już czasami włosy z głowy rwę i krzyczę dlaczego !! ale trzeba jakoś dawać radę i zawsze czekam na następny dzień i jak leże w łóżku to myślę że może jutro będzie lepiej.. i czasami jest i wtedy cały dzień staram się o tym nie myśleć i szukam sobie zajęcia żeby jak najdłużej utrzymać ten stan..
  6. Ja cierpie dodatkowo na bóle kręgosłupa i kilka razy mnie teść wymasował bo on tylko czyta takie książki i strasznie się w to angażuje, i wiecie że spałam jak dziecko i pomogło ! ale zawsze tylko na jeden dzień góra dwa puszczało trochę.. i pożyczył mojemu męzowi taką książkę żeby się uczył masować, ale jemu się nie chcę takich rzeczy ani czytać ani robić... raz spróbował to ja dziękuje bo mnie w nocy rwa kulszowa złapała i cały dzień chodzić po tym nie mogłam ! to teraz juz nawet nie chcę bo to potrzeba wyczucia a on to robi tak jak by od niechcenia i zbyt mocno jak dla mnie :)
  7. Miki27 mi też się lekarz neurolog zapytał ile mam lat jak mu wszystkie objawy opowiedziałam.. i też tak spojrzał na mnie jak powiedziałam że 26 i pokiwał twierdząco głową :) paola - ja od lat szkolnych od małego tak bardzo boję się śmierci i nienawidzę o tym mówić ani słuchać.. zawsze jak nie mogłam zasnąć to zaraz mi do głowy siłą wdzierały się myśli cmentarzu i wiesz.. i do tej pory tak mam , ale teraz jest jeszcze gorzej bo jeszcze doszły od kilku lat lęki w każdym miejscu gdzie jestem , że coś się stanie i koniec! ja nawet teraz boję się z mężem jechać autem do krakowa bo duży ruch , a to tylko 35 km , a ja boję się wypadku jakiegoś albo coś, bo nie raz widziałam jak leżał ktoś przykryty czarnym workiem.. to jest okropne i nawet jak o tym nie chce myśleć to , to cholerstwo samo do głowy wchodzi !! nawet jak mieszkałam wcześniej w innym domu i tam był boiler nad wanną to zawsze miałam lęk podczas kąpieli że on na mnie spadnie i mnie zabije, a teraz mam prysznic to się boję że może gdzieś w ścianach jest prąd i że mnie zabije, albo jak zamykam oczy to że z dziury z odpływu wąż jakis wyjdzie i mnie w nogę ukąsi.. słyszałaś o takich bzdurach ?? zapytałam kiedyś mojej ciotki czy też tak ma że się boi śmierci , ona ma 45 lat i też przechodziła przez to co my tu na forum , i powiedziała mi że zawsze się bała ale teraz już tak o tym nie myśli , że to chyba z wiekiem mija... mam nadzieje że to prawda
  8. IWONA to wszystko jest straszne !! doskonale Cię rozumiem bo też już kilka razy byłam na pogotowiu i teraz kiedy mam atak i tak jak Tobie serce mi wali , głowa pulsuje a przed oczami ciemno, oddychać trudno, to też robię wszystko żeby to jakoś wytrzymać . płacze, wychodzę na powietrze , wypijam milocardin albo jakiś dodatkowy uspokajacz , robię wszystko żeby tylko nie pojechać na pogotowie znowu bo wiem że to bez sensu bo nic ciekawego mi tam nie powiedzą, zastrzyk d dup.ę dadzą i do domu.. to idź do lekarza i niech Ci coś innego w takim razie może przepisze bo 3 tygodnie to chyba trochę za długo żeby takie objawy początkowe były od leku.. pozdrawiam Cię i ściskam mocno i trzymaj się , musi być dobrze !
  9. Ja też mam 27 lat ale nie mam dzieci.. i mój mąż też musi ciągle wysłuchiwać o moich dolegliwościach i wozić mnie , ale ja się na niego denerwuje kiedy już ma dość i mówi że on nie jest lekarzem i nie może już tego słuchać ... myślę wtedy że w ogóle mnie nie rozumie i że jak by on tez tak miał to wtedy widział jak to jest..
  10. Paola - ja tak miałam nie jednokrotnie i też nie wiem co to jest.. czy to nerwica.. a kiedyś przez 2 tygodnie mnie cała żuchwa też bolała i tak jak bym zwężone gardło miała.
  11. Witam wszystkich ten półpasiec to ja też nie wiem co to jest ale pamiętam jak dziadek mi mówił pare lat temu że w szpitalu go tym zarazili ! a co do niskiego ciśnienia to też już tak myślałam że to od tego mam te bóle głowy ale dlaczego akurat tylko z lewej strony i w lewym uchu to gorąco ?? zapisałam się już na jutro w południe do dentystki to zobaczymy co tam za kość mi wystaje na dziąśle a do tego neurologa to jak mi sie skończy ten PRAMOLAN to pójdę, czyli za tydzień.. może dożyje :) pozdrawiam i dobrego dnia wszystkim życzę
  12. To wszystko jest nie do zniesienia, ta ciągła gonitwa myśli , ta ciągła nie pewność co mi tak naprawdę jest i że zaraz coś mi się stać może !! bo jak może twarz drętwieć do cholery i od czego ten płomień w głowie ! ja się nie boję uzależnienia od leków bo pragnę tylko wrócic do normalnego życia i wierze , a przynajmniej staram się wierzyć że leki mi pomogą a potem będę mogła beż problemu to odstawić... powrót do normalności jest moim priorytetem i choćbym miała brać różne tabletki jeszcze przez długi czas to zrobię to żeby tylko żyć normalnie.. odchodzę już od zmysłów przez ten ból !!
  13. No i człowiek buli tyle kasy za dentyste a tu jeszcze kawałek zęba zostawią ! co za dziadostwo ! jutro muszę zadzwonić i na wizytę się umówić od razu jak tylko będzie możliwe.. normalnie cała lewa strony twarzy razem z głową mi pulsuje w uchu gorąco i i takie uczucie jak by zdrętwiało mi pół twarzy aż po czoło :((
  14. a jeszcze muszę chyba do dentysty iść albo prześwietlenie zrobić, bo dwa lata temu miałam usuwanego zęba i tak mi tam wszystko porozrywała że szwy musiała zakładać i potem jeszcze kilka miesięcy po tym mnie bolało a zwłaszcza przy pochylaniu się i w tym miejscu po zębie mam na dziąśle taką twardą wystającą kość jakby pod dziąsłem i tak myślę że może mi tam coś zaszyła no bo co by to było ? a taka bardzo młoda dentystka była to jakos ni mam zaufania..może coś w głowie od tego mi się robi..
  15. GRACJA witaj w grupie :) ja to już przez tą głowę zwariuje chyba ! dzisiaj znowu od rana taka słaba jestem , ciśnienie 87/54, koło serca kuje i w tej głowie ta po lewej stronie takie gorąco w uchu i aż jak by mnie ząb bolał.. i właśnie ostatnio cały czas ta lew strona mi doskwiera .. cały czas leżę bo taka słaba jestem że ani jeść ani chodzić i tak bardzo się boję :((( nie dość że ten kręgosłup mi żyć nie daje to jeszcze to cholerstwo.. taka głowa ciężka i gorąca.. muszę iść w tym tygodniu do neurologa znowu i powiedzieć żeby mi dał w końcu skierowanie na ten rezonans czy tomografię , bo w końcu za wizytę płacę to chociaż tyle mi się należy ! a jak tak sobie mierzę to ciśnienie i cały czas bez zmian mam to już się boję od czego ten gorąc w lewej cześci głowy i ból ?? może coś tam mam i to dlatego :((((
  16. No ja też jak zwykle w domu spędzam sylwestra.. ale teraz nawet by mi się nie chciało nigdzie iść bo też się dzisiaj okropnie czuję.. od rana tak serce kołacze i głowa boli, obraz mi sie troche rozmazuje i tak ciężko się oddycha że nawet mówić nie mogę bo to za duży wysiłek i i tchu brakuje :((( siostra dzisiaj chrzciła córeczke i nawet na tych chrzcinach mi się nie poprawiło i tylko godzinę posiedzialam.. ale dzisiaj rano jak brałam prysznic to zauważyłam że przy nachylaniu się głowa mnie bardziej boli i jak sie poniosę to mam zawroty i serce wali jak oszalałe !! i skojarzyłam fakty że kiedyś też pod prysznicem jak się dłużej pochylałam przy goleniu nóg to też mi tak słabo było i potem jak wyszłam to po 10 minutach dostałam strasznego *ataku* i o mało przytomności nie straciłam.. nie wiem dlaczego tak mi się dzieje.. zapytam może neurologa o co chodzi z tym bólem głowy przy pochylaniu.. mierzyłam dzisiaj ciśnienie i takie jak zawsze czyli 90/58 to nie wiem czemu tak mi się robi i tak mi głowa pulsuje dzisiaj i okropnie się czuję.. ściskam was wszystkich bardzo mocno udanego sylwestra życzę oraz zdrówka zdrówka zdrówka w nowym roku ! bo podobno jak się ma zdrowie to można mieć wszystko :) Ania
  17. Gracja :) bardzo Ci dziękuje . takie pulsowania też mam ale koło żołądka po lewej stronie, jak by tam jakaś mysz wskoczyła i biegała ! ale i drętwienie rąk i nóg też mam , raz jak mnie mąż zawoził na pogotowie to nie mogłam z auta wysiąść bo takiego paraliżu nóg dostałam .. boże jakie to wszystko jest niesprawiedliwe że tak musimy cierpieć , fizycznie i co gorsza psychicznie.. tak bym chciała przestać się codziennie bać że coś mi się stanie i każdego wieczoru przed zaśnięciem , to myślenie żeby tylko do jutra wytrwać ! i nie chcę o tym myśleć i wyrzucam to z głowy ale to samo na siłę się wdziera !! na pewni wiesz o czym mówię.. wczoraj pierwszy dzień wzięłam pramolan w południe i potem na noc, bo wcześniej przez 3 dni brałam tylko na noc, no i już jak wzięłam wczoraj tą druga na noc to jakichś myśli dostałam że ta głowa może od tego mnie boli bardziej.. i teraz jak meliskę wypije to mam zamiar wziąść tabletkę i właśnie już myślę czy odstęp 10 godzin miedzy jedną tabletką a drugą to nie za krótko prawda ?? no bo nie pamiętam dokładnie ale lekarz mi chyba tak mówił że koło południa i na noc.. no właśnie , gdzie jest futerko ??
  18. Hej dziewczyny fajnie byłoby być takim optymistą , ale dlaczego to takie trudne jest :(( mnie ta głowa tak pobolewa znowu od wczoraj wieczora w różnych miejscach i takie uczucia gorąca znowu w niej mam.. to mnie w uchu ukłuje , to w głowie , a za chwilę w gardle.. cały czas beczeć mi się chcę i tak mnie wszystko dookoła denerwuje że nie mogę !! już nawet pomyślałam że właśnie od tego że przez dzień mnie ktoś denerwuje , to potem po paru godzinach to wszystko wychodzi i ten łeb cholerny boli :((( może tak być ?? macie tak ?? bo ja już sobie wmawiam cały czas że to *tylko nerwica* bo znowu te natręctwa mam że to nie to , tylko jakiś guz czy coś :((( no bo to takie dziwne dla mnie uczucie jest ,że nie taki normalny ból głowy, tylko taki tępy , a zaraz potem ukłuje gdzieś, i tak jak bym tam gorącą wodę miala w środku.. i tak codziennie od kilku miesięcy.. teraz mi w skroni pulsuje...
  19. A ja przez 3 dni brałam ten pramolan tylko wieczorem i dzisiaj rano pierwszy raz mnie głowa nie bolała ! i koło południa wzięłam jedną tabletkę , no i dalej było okej a teraz z półtorej godziny temu wzięłam drugą tabletkę i nie mogę wyleżeć bo mnie łeb boleć zaczął i ogólnie do dupy :((( kurde może one ciśnienie obniżają , to przy moim i tak juz niskim , jak się obniżyło jeszcze to głowa muli...
  20. Jejku bardzo Ci współczuje kasiu :(((( to musi być najgorsze w świecie uczucie ... ja tak panicznie boję się śmierci że nawet nie chcę myśleć że komuś z moich bliskich miałoby sie coś stać.. życzę Ci wszystkiego dobrego i trzymaj się kochana !
  21. Ewcia 1 - no właśnie.. ja nawet w sylwestra szampana pierwszy raz się nie napiję chyba bo będę się bała że a nóż widelec coś przy tabletkach zaszkodzi..pikolo sobie kupię chyba :)))
  22. Będę brała i zobaczę... bo ja to tak to wszystkich tabletek nastawiona negatywnie jestem.. nawet przeciwbólowych nie biorę :) no chyba że mnie rwa kulszowa złapała to już wzięłam jakiś opokan czy coś.. a na tej ulotce z pramolanu wyczytałam że może powodować duszności i już się zniechęciłam też. a teraz znowu wzięłam 2 godzinki temu i jeszcze nie śpię :) pozdrawiam wszystkich
  23. Dziękuję Ci Ewo za* poszarpanie* mną .. oczywiście nie oczekuje że po trzech dniach brania leku coś mi przejdzie, ale nie potrzebuje też leku wyłącznie na uspokojenie, nie wiem co ten lekarz sobie o mnie pomyślał , ale może nie rozumie że nocami nie sypiam , że pod prysznicem o mało przytomności nie tracę ,że mnie wszystko boli , nie mogę jeść bo od bólu głowy mam mdłości i że czasami tak mnie dusi że oddechu nie mogę złapać.. kilka miesięcy temu lekarka tez mi przepisała jakiś syrop pomieszany z chydroksyzyną , i co z tego że zasnęłam jak w dzień nie da się normalnie żyć ! na wyciszenie to ja mam melisę , ale mam wrażenie,że często ludziom się wydaje że jak ktoś ma niespełna 30 lat to co może o życiu wiedzieć i że jaka nerwica , i takie pierdalamento na uspokojenie przepisuje tylko.. jak mi te bóle po tym zakichanym pramolanie nie puszczą to po nowym roku jak pójdę do tego neurologa znowu i mu powiem jak się od tego czuję i że nie potrzebuje takiego usypiacza..
  24. Ja nie mam dzieci , ale też bardzo źle się czuję jak tak mnie zamula bo zawsze takie adhd we mnie było i nie potrafiłam w miejscu usiedzieć a jak jestem taka zamulona właśnie to mi się żyć odniechciewa i w jeszcze gorsza deprechę wpadam , a boleć tez nic nie przestaje.. to nie wiem czy barć jeszcze z tydzień ten pramolan i zobaczyć czy coś puści ?? bo lekarz powiedział mi że na efekty kilka tygodni trzeba będzie poczekać, i Wy tez tu tak piszecie o swoich lekach ale czy w przypadku takiego *zamulacza* to też się sprawdza i kiedys wreszcie przestanie zamulać ?
  25. Witam wszystkich serdecznie! kasiaaaa - tutaj wszyscy piszą praktycznie o takich samych lekach, te same nazwy ciągle, to może one są naprawdę dobre , a mi przepisał lekarz pramolan , to może to jakiś badziew jest ?? wzięłam wczoraj ok 18 i do wieczora znowu taka zamulona byłam że nie miałam siły nawet mówić.. i spałam 12godzi a jak wstałam to znowu mnie łeb boli .. lekarz mówił że jak będę to brała to mi te bóle głowy miną, ale je jakoś właśnie tak jak pisałaś , nie mogę w to uwierzyć... podobno lepiej na początku brać go na noc , ale kiedy jakieś skutki pozytywne zobaczę :((( jak głowa ciągle jak bolała tak boli i ledwo z łóżka wstaje i znowu łeb taki ciężki że już mi się płakać z nerwów chcę na to cholerstwo !! a może Wy macie lepsze te leki że mówisz że się tak dobrze czułaś a to co on mi przepisał to tylko jakiś uspokajacz nasenny i gówno to na nerwice pomaga ?? przepraszam za słownictwo ale same pewnie rozumiecie ileż to wytrzymać można ! i tak jak kasiu pisałaś, że ciągle to nie dowierzanie że to nerwica tylko może coś innego.. chociaż jestem bardzo nerwową osobą i wiele złego mnie spotkało w życiu , to ciągle coś mi wbija do tego łba że może jednak to jakaś choroba.. ale to doskonale znacie.. pozdrawiam was bardzo ciepło i mile spędzonego dzionka życzę Anka
×