Skocz do zawartości
kardiolo.pl

marekw

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia marekw

0

Reputacja

  1. marekw

    Chelatacja

    Większość moich wpisów jest wycięta lub ocenzurowana. Nawet miałem zablokowany dostęp do forum przez 2 tygodnie. Nie podam receptury na forum, bo nie chcę, aby z tego mogli korzystać jacyś cwaniacy, zamiast prawdziwie zainteresowanych.
  2. marekw

    Chelatacja

    @ marino46 Wszystkie informacje znajdzie Pan w internecie, ale jeśli Pan chce to proszę. Tel ***
  3. Ja też byłem sceptyczny co do chelatacji, ale ponieważ jest to uznana i stosowana również u nas metoda detoksykacji metali ciężkich postanowiłem spróbować. Ale koszta kosmiczne. Wyszukałem w internecie i samodzielnie wytwarzam sobie czopki (są trudności ze zdobyciem komponentów w małych ilościach), koszt 120 czopków to 200-300zł. Wiem, że na pewno pomagają na chromanie przestankowe, bo dystans, który mogę pokonać się zwiększył, a w wolnym tempie mogę iść nawet parę kilometrów, nie do pomyślenia jeszcze miesiąc temu. Ma niedrożne tętnice biodrowe z lewej strony i znacznie przewężone z prawej. O stentach w naczyniach wieńcowych nie wspomnę. Wiążę spore nadzieje z chelatacją, bo na razie czuję poprawę w chodzeniu, co do serca nie mam jeszcze zdania.
  4. Musisz nauczyć się relaksować, najlepiej czynnie, czyli dłuższy spacer lub jogging z umiarem. I idź do lekarza, a może nawet do psychologa, bo nawet jeśli (daj Boże) jesteś zdrowy, to zostaniesz hipochondrykiem.
  5. Coraz więcej młodych, zestresowanych ludzi ma zawał. Gdy mnie robili koronografię, następnym pacjentem z ciężkim zawałem był dwudziestokilkuletni chłopak.
  6. Lekarz ma pacjenta przed sobą, zna wyniki i nie umie postawić diagnozy, a cóż dopiero forumowicze. Ja nie bagatelizowałbym, bo objawy np zawału są różne. Byłem przeziębiony, trochę mnie kuło po lewej stronie i to były początki zawału, skończyło się koronografią i stentami. Zrób na wszelki wypadek EKG.
  7. Na pewno warto spróbować chelatacji. Ja stosowałem najpierw doustną, bez większych rezultatów, chociaż choroba nie postępowała ,co mogło być jej wpływem. Ale od pewnego czasu stosuję chelatację czopkami, czuję się lepiej, a zwłaszcza lepiej chodzę. Przechodziłem zaledwie około 100metrów, teraz ok 300, a w tempie3-3,5 km/godz mogę iść stale.Wziąłem 30 czopków własnej roboty, co ponoć odpowiada 10 wlewom, do pełnej kuracji zaaplikuję sobie 120 czopków. Można je wykonać samodzielnie, wszystko odnośnie receptury można znaleźć w internecie. Czopki Ketalox lub Detoxamin kosztują ok. 7-8dolarów sztuka w USA, są bardzo drogie. Ja przesiedziałem w internecie może ze 100godz, musiałem wykupić dostęp do patentów, wykonać mnóstwo telefonów, w tym i za granicę. Są także trudności ze zdobyciem komponentów, chociaż w wielu hurtowniach są i to w cenie od kilku do kilkudziesięcu złotych za kilogram i to w worach od 10 do 46 kg. Kupno zaś 100-200gram jest trudne i bardzo drogie, dochodzą jeszcze przesyłki. W sumie jednak, nie licząc kosztów czasu, dostępu do patentów i telefonów, za nieco ponad 200zł. zrobiłem sobie 120 czopków. Oczywiście każdy może zrobić tak jak ja, więc nie zdradzę darmo tego co jest możliwe do samodzielnego zrobienia.
  8. marekw

    Chelatacja

    Na pewno warto spróbować chelatacji. Ja stosowałem najpierw doustną, bez większych rezultatów, chociaż choroba nie postępowała ,co mogło być jej wpływem. Ale od pewnego czasu stosuję chelatację czopkami, czuję się lepiej, a zwłaszcza lepiej chodzę. Przechodziłem zaledwie około 100metrów, teraz ok 300, a w tempie3-3,5 km/godz mogę iść stale.Wziąłem 30 czopków własnej roboty, co ponoć odpowiada 10 wlewom, do pełnej kuracji zaaplikuję sobie 120 czopków. Można je wykonać samodzielnie, wszystko odnośnie receptury można znaleźć w internecie. Czopki Ketalox lub Detoxamin kosztują ok. 7-8dolarów sztuka w USA, są bardzo drogie. Ja przesiedziałem w internecie może ze 100godz, musiałem wykupić dostęp do patentów, wykonać mnóstwo telefonów, w tym i za granicę. Są także trudności ze zdobyciem komponentów, chociaż w wielu hurtowniach są i to w cenie od kilku do kilkudziesięcu złotych za kilogram i to w worach od 10 do 46 kg. Kupno zaś 100-200gram jest trudne i bardzo drogie, dochodzą jeszcze przesyłki. W sumie jednak, nie licząc kosztów czasu, dostępu do patentów i telefonów, za nieco ponad 200zł. zrobiłem sobie 120 czopków. Oczywiście każdy może zrobić tak jak ja, więc nie zdradzę darmo tego co jest możliwe do samodzielnego zrobienia.
×