Skocz do zawartości
kardiolo.pl

aneczka

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aneczka

  1. do Pogódki: na tamtym drugim forum napisałam wcześniej ale potem przeszłam na wasze,tam od paru dni nic sie nie dzieje,a tu same przyjazne osóbki:)
  2. chyba masz rację,jak się wybiorę do tego psychiatry to napisze jak było,chyba,ze po rozmowie z wami mi się polepszy to moze nie pójde....
  3. Jakoś tak lżej na sercu mi sie zrobiło,że ktoś mnie rozumie ,w domu już mają mnie dosyć,więc chyba jednak pójdę do tego lekarza tylko nie wiem czy do psychologa czy do psychiatry,powiedzcie,czy komuś wystarczyła terapia bez leków,czy są one konieczne
  4. Witam wszystkich,czytałam wasze wypowiedzi od dawna,ale dopiero dzisiaj się zarejestrowałam.Czytałam je po to,żeby się chwilowo pocieszyć,że moje dolegliwości są tylko nerwicą,jednak kiedy pojawiają sie kolejne znów panikuję.Tak jak chyba wszyscy tutaj biegam po lekarzach,którzy przepisują mi różne leki na moje rzekomo wymyślone choroby i kierują na różne badania(miałam już gastroskopie,ekg,usg brzucha,piersi,wszelkie badania ginekologiczne,enzymy trzustkowe,tsh, no i morfologie często robie)oczywiście wszystko w normie a ja wciąż czuję się chora,prawie wszystkie objawy znanych chorób do mnie pasują.Bardzo ciężko się z tym żyje,ale wciąż mam opory przed pójściem do psychologa czy psychiatry,bo wiem,że zapisze mi jakiś lek a ja go i tak nie zażyje,bo po przeczytaniu ulotki pewnie przestrasze sie objawów ubocznych.No,ale taki juz los hipochondryka.....
×