Skocz do zawartości
kardiolo.pl

kamea2

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kamea2

  1. kamea2

    Życie po nerwicy

    A to wszystko przed toba ,tak trzeba duzo rozmawiac z dziecmi ,ja tez duzo rozmawiałam i choc teraz sa dorosłe to bardzo lubimy ze soba rozmawiac........na przerózne tematy...........To maz i dzieci bardzo bomogły mi w nerwicy zawsze moge liczyc na pomoc..........
  2. kamea2

    Życie po nerwicy

    Xena oszczedzaj nózke ,niech szybko wraca do zdrowia............ kurka pamietasz co było w trzeciej klasie,to chyba było nie tak dawno co???????????
  3. kamea2

    Życie po nerwicy

    A co do odchudzania to jest w mojej sytuacji konieczne ,,,,,bo wszystko robi sie ciasnawe................szok...........nawet staruszek wczoraj powiedział ze mam brzuszek ze hohoooooooo.no tak byc nie powinno babcia zaczyna diete,i zaliczac rowerek............MUSZEEEEEEEEEEEEEE.boje sie nawet wejsc na wage, hiiiiiiiiii
  4. kamea2

    Życie po nerwicy

    Witajcie kochani super sie Was czyta ,tego mi trzeba:))))atteliov zgadzam sie z Toba w 100%.............. witajcie xena ,zuziu,kaka,dobrze ze jestescie:)))) ja czuje sie wysmienicie ,daje rade z franaca ,nic nie łapie,wszystko toczy sie prawidłowym torem..................za kilka dni powiem Wam mój sekret .........tylko jeszcze poczekam sama na efekt.........ale znajac mnie bedzie ok.........to zwiazane z nerwica ,ale nie bede zapeszała...........zycze Wam dzisiaj duzo słoneczka ,miłosci ,cierpliwosci,i pozytywnego myslenia,,,,,,,,,,buziaczki........
  5. kamea2

    Życie po nerwicy

    Witajcie po cudownej sobocie:)))))ja dzis cały dzien na powietrzu ,zakupki ,pyszne rolodki wołowe na obiadek i reszte dnia w ogrodzie,,,,,,,,,,,oj małam troche gimnastyki ,moze w koncu zgubie troche brzuszek hihiiiiiiiii...........czuje sie super ,wnusia daje tyle radosci ,pomaga babci ze hej...........tylko tesknimy za córka i kruszynka,,,,,,,,,, jak tam u Was jak sie czujecie jak mineła Wam sobota...........sciskam..........
  6. kamea2

    Życie po nerwicy

    Witajcie kochani musze napisac choc pare słow ,bo zle mi bedzie sie spało jak nie skrobne:))) Ja cały dzien w miescie ,zaliczyłam z wnusia i mezem córke i wnusia ,potem odwiedziny u syna ,pózniej oddałam w reca dziadka mała a sama pobuszowałam po sklepach(to mój nawyk ciuchy)jak to zwalczyc??????????? i tak ten piekny dzien zleciał choc odezwały sie moje cholerne plecy ,ale daje rade...........życze.spokojnej nocy kochani i pieknie zapowiadajacej sie soboty.............
  7. kamea2

    Życie po nerwicy

    Oj tak pogoda nastraja do spacerkow takie piekne słoneczko ,ja tez okna pootwierałam ,i czuje swieze powietrze..............oby jeszcze ciepełko było..........
  8. kamea2

    Życie po nerwicy

    Witam dzis juz sie uspokoiłam ,nic nie moge poradzic ,musze czekac cierpliwie i juz........... dzis zapytałam córke przed chwila na jakiej podstawie wiedza ze mam zapalenie ,podobno z powodu nie przybrania dostatecznie na wadze??????????dziwne co?????????no ale to lekarze wiedza chyba co robia........... my jednak myslimy ze to od kapieli............ale maluszek nie płacze za duzo i główka tez nie trze po podusi...............aj co bede gdybac czekam cierpliwie 7 dni i juz...........tylko szkoda ze juz musiał dostac taki lek miłego i zdrowego dniia kochani .........
  9. kamea2

    Życie po nerwicy

    Kochani jesem smutna zła i padnieta ..........dopiero wrócilismy od córki i maluszka czy Wy sobie wyobrazacie ze przed wyjsciem był u sasiadki synka z sali laryngolog i go badał i przy okazji zbadał nasz kruszynke i powiedział ze ma zapalenia ucha srodkowego ...........no szok jak nic nici z wyjscia ........zostali przeniesieni na inny oddział i kruszynka dostała antybiotyk i w szpitalu zostaja ok 7 dni no masakra jakas ..........córka sie podłamała ,,,,,,,,,płakała jak diabli ............no co ja moge zrobic jak pomóc no jak............kur,..a mac no przeciez mieli juz byc w domu a tu takie cos ......co o tym mysles ...........jestem załamana.........oh musze odsapnac bo bede czyms walic po scianie.............. poczytam Was pozniej....i sie odezwe.....trzymajcie sie cieplutko i zdrowo.......
  10. kamea2

    Życie po nerwicy

    WITAJCIE kochani jaki dzis piekny dzien choc za oknem buro to w naszym domku szczescie ,bo lada moment bedzie w nim nowy członek rodziny ,dzis wielkie swieto mała istotka zamieszka z nami :)))))))))))))) ja czuje sie extra ,z wnusia lepiej juz po zaburzeniach zoładkowych.............. dziewczynki pokreciło mi sie to Ty kaka brałas lexapro ,jak z niego schodziłas.......???????????? zycze miłego i sympatycznego dnia ,bede zagladac ...........buziaczki
  11. kamea2

    Życie po nerwicy

    hyhiiiiiiiiii.......atteloiv..........dobranoc..............
  12. kamea2

    Życie po nerwicy

    zuzia a jak odstawiałas lexapro nagle czy stopniowo?
  13. kamea2

    Życie po nerwicy

    Daga a co lekarz ?byłas? moze niech On cos zaproponuje????????bo szkoda sie meczyc????????
  14. kamea2

    Życie po nerwicy

    Daga oj ja sie nameczyłam z bólem pleców nic nie pomagało ani rehabilitacja ani silne leki rozlizniajace i przeciwbólowe nic musiałam sie pogodzic z bólem i tak z dnia na dzien jest lepiej troszke jeszcze pobolewa ale ja mam taki nie wesoły kregosłup ze moze juz tak bedzie ,a moze to pozostałosc małpy ,a moze menopauza sie zbliza bo tez wówczas cos tam pobolewa a ja juz 45 wiosen tak wiec moze ???????????????
  15. kamea2

    Życie po nerwicy

    A jeszcze mi sie przypomniało było tez tak ze mi wystarczyło ze wsiedlismy do samochodu ciemna noca 2 lub 3 i jechalismy na pogotowie i mi przechodziło ,pozniej to juz tylko robilismy sobie nocne wyjazdy zwiedzajac okolice ,,,.............naprawde tak było ,teraz jak to pisze to sie usmiecham............... dzieci rano tylko pytały co był nocny spacerek, hiiiiiiiiiiii
  16. kamea2

    Życie po nerwicy

    Zuziu dziekuje ,jutro kruszynka wraca do domciu z mamusia ,oj zacznie sie zacznie..........to drugi dzidzius córki mam 4 letnia wnusie i teraz wnusio......... a córka no cóz juz najwyzszy czas lada momet stuknie 28 lat .................. jasne ze nie zawsze jest słodko z nerwami ale trzeba isc dalej .......
  17. kamea2

    Życie po nerwicy

    Ja tez jestem szczesliwa nic mi wiecej nie potrzeba niech bedzie tak jak jest to bedzie ok..........czego Wszystkim zycze:)))))))))) mam kochajacego meza,cudowne dzieci,i najdrozszą wnuczkę i wnusia............ a zdrowie tez dobre i jest ok.............
  18. kamea2

    Życie po nerwicy

    PRAWDA DZIEWCZYNKI ZGADZAM SIE 100% z Wami..........ale mysle ze u kazdego musi byc taki przeskok ,cos musi zaskoczyc i zaczynamy sobie dawac rade z nerwica.........zycze tego kazdemu na forum ,zeby to nastapiło bardzo szybko/ /..............ja jeszcze całkiem niedawno jak mnie cos łapało w nocy ,i franca chciała cos macic ,to w takim małym letargu mówiłam sobie ,trudno przyszłas no cóz ja spie dalej zobaczymy czy obudze sie rano zdrowa i co rano mało co pamietałam ze miałam goscia w nocy poprostu ja lekcewaze............. a kiedys wyskakiwałam na nogi i co pogotowie jazda ,bo wstydziłam sie juz dzwonic zeby oni przyjezdzali ,tyle razy ich wzywałam................
  19. kamea2

    Życie po nerwicy

    Atteloiv prosze napisz cos wiecej........
  20. kamea2

    Życie po nerwicy

    Witaj xena oj nauczyłam sie byc pozytywnie nastawiona do zycia choc poczatki z ta małpa były straszne ,,,,,,,,,,tez przeleciałam wszystkich mozliwych lekarzy,i mase badan..............(wyszła zwezona tetnica podobijczykowa ,mam stent)to i podejrzenie ze mam cos z tetnicami kregowymi postawiło mnie na nogi jak dowiedziłam sie ze z kregowa nic nie mozna zrobic,,,,,,,,,ale wszystko zakonczyło sie pozytywnie po ponownym tk tetnic wszystki jest ok ,,,,,,lekarze mówia ze pomogło załozenie stentu na podobojczykowa.......................i to własnie wtedy jak wiedziałam ze moge byc powaznie chora uswiadomiłam sobie ze nerwica to *pikus*jejku ile ja zjadłam nerwów czekajac od sierpnia do stycznia na ponowne badanie tetnic ole ja miałam mysli ze szok ............ale jak dowiedziałam sie ze jest dobrze ,,,,,,,,,to juz wiedziałam jak mam postepowac z małpa................i tak daje rade................bo tak pomyslec na zdrowy rozum ludzie maja takie choroby powazne i musza z tym zyc i prosza Boga zeby było dobrze tak wiec co ja mam sie uzalac jest dobrze ,,,,,,,,,,musze sobie radzic i juz................a dwa przygladam sie tak mojemu mezowi i On zeby nie wiem co nigdy sie nie zali nie marudzi.........to ja mam byc inna o nie.............tez bede silna............choc mam bardzo duze wsparcie w rodzinie ............w kazdej chwili moge sie wygadac...........a to duzo .........i to o wszystkim.............tak wiec daje rade i ciesze sie ze jestem zdrowa..................
  21. kamea2

    Życie po nerwicy

    Witajcie ja tylko teraz na chwilke zeby zyczyc Wam miłego dnia wpadne pózniej ,mam troche roboty buziaczki........
  22. kamea2

    Życie po nerwicy

    A ja rano i południe zero jedzenia ,a popołudnie i wieczór tak nadrabiam ze szok co z tym zrobic bo brzuszek rosnie cholerka...............
  23. kamea2

    Życie po nerwicy

    Kaka mam pytanie czy przy tym leku tez miałas takie ataki jedzenia i czy po odstawieniu przeszło????????????
×