Skocz do zawartości
kardiolo.pl

kamea2

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kamea2

  1. kamea2

    Życie po nerwicy

    Hej co taka cisza spicie????????? wiecie ja sobie nie odusciłam cwiczyłam teraz w domku na sucho,,,,,,,,,szkoda odpuscic........zaraz mi lepiej,nie jestem taka smetna...........a jak Wy z odchudzaniem,dajecie rade??????// ja cwicze silna wole kupiłam dzis paczki leza na stole ,a ja mam taka chec ,ale sie wstrzymuje...........dajcie znak co z Wami...........
  2. kamea2

    Życie po nerwicy

    Witajcie kobietki ,ale mamy dzis dzien,tylko lezec i cztac ksiazki.............bo leniwa dzis jestem ze hej.................nic mi sie nie udało zrobic tylko zakupy.....................ale co tam i tak czasami trzeba..............czuje sie tak ogólnie extra ,,,,,,,,,nic nie strzyka nic nie łupie,,,,,,,,,,,w główce tez cisza................ jak tam z Wami dzisiaj???????????jak sie czujecie?????????
  3. kamea2

    Życie po nerwicy

    A jeszcze tak na koniec Wam sie pochwale ze extra ta kiecka krawcowa mi uszyła oj czekam na cieplutkie takie prawdziwe dni zeby w niej biegac................
  4. kamea2

    Życie po nerwicy

    Dziewczynki miłej i spokojnej nocki Wam zycze:)))a jutro wstajemy z usmiechem na twarzy choc pogoda zapowiada sie nie za bardzo ciekawa .........ale co tam tylko kilka dni ma byc tak paskudnie ..............pozniej znowu zaswieci słonce..............a my w serduszkach musimy miec słoneczko codziennie,i aby nigdy nie gasło:)))
  5. kamea2

    Życie po nerwicy

    Zuziu bede czujna bede..........ale wiecie dzisiaj byłam u sasiadki krawcowej z kiecka i wychadze co widze przy drzwiach stoja kijki,tak wiec od słowa do słowa i mam towarzyszke na wyprawy ,oczywisnie nie zawsze ale czasami ale i to dobre.......... a jeszcze wróce do kapieli ja tez uwielbiam sie delektowac cała przyjemnoscia w łazience rózne kapiele,maseczki i takie tam pierdoły ale wówczas to była tragedia//////////a i jeszcze jedno ja w domku nigdy nie bałam sie zostac sama nawet w tym złym momecie..........choc mieszkam teraz na koncu swiata i ciut dalej hihiiiiiiii
  6. kamea2

    Życie po nerwicy

    No kochane ja juz po pierwszym spacerku z kijkami ,bomba............pierw na sucho w domku pózniej ogród dla wejscia w rytm i dalej dawaj w las........fajnie było ......podoba mi sie to ..............tylko troche mam stracha sama w lesie ale kto by tam mnie chciał gonic po lesie hiiiiiiiiii
  7. kamea2

    Życie po nerwicy

    A jeszcze podziele sie z Wami moimi uwagami na temat odstawienia lexapro.........ale to moze moja wina ,bo odstawiłam nagle a to bład.........a wiec pierwsze dni to sie tak pociłam i przechodził mi po ciele taki dziwny jakby prad ale to było tylko kilka dni.....juz jest ok..........trzeba leki odstawiac stopniowo a ja raptus i zrobiłam to ze szkoda dla zdrowia nagle..............to tak dla informacji.
  8. kamea2

    Życie po nerwicy

    Witajcie w ten słoneczny dzionek ,słoneczko super swieci i buzka sie usmiecha:)))) zuziu to tez tak miałas z tymi kapielami ,to nie tylko ja byłam taka nie tego to dobrze,teraz tez sie z tego smieje ,ale kiedys to był szok......... kaka no ból głowy potrafi człowieka rozwalic brrrrrrrrr witaj mandarynko miło ze jestes z Nami.:))) ja musze jakos rozplanowac dzien bo znów sama.........a za bardzo juz roboty w domku i ogrodzie nie widac........tak wiec rowerek a pózniej sie zobaczy............. zycze Wam miło spedzonego dzionka i duzo radosci w serduszkach...........
  9. kamea2

    Życie po nerwicy

    Kurka nigdy ale to nigdy bym nie pomyslała ze przejde w zyciu takie zawirowania.........zawsze byłam odwazna ,radziłam sobie w kazdej sytuacji,a tu trach jeden dzien zmienił wszystko,,,,,,zrobiłam sie taka bezradna ,a tu jeszcze lekarze parzyli bykiem na moje objawy............a jaja .............kawał małpy z tej nerwicy.............ale dobrze ze juz ja poznałam od podszewki i ukrece jej łeb......czego Wam wszystkim życze...........
  10. kamea2

    Życie po nerwicy

    Zuziu marudz kochana ,a marudz fajnie sie czyta jak ktos daje rade:))) wiecie ja teraz brałam kapiel i jak juz wyszłam ,to popatrzyłam w luserko i pomyslałam sobie jak ja wygladałam i,czułam sie na poczatku nerwicy no to byłam wrak człowieka ,kapiel brałam w pospiechu ,bo bałam sie ze umre w wannie ,albo nie dam rady wezwac pomocy ......głowe myłam i suszyłam w minutki oj masakra to było............co ta małpa potrafi zrobic a człowieka ................ zuziu tak daje ostro z ruszaniem sie ,,,,,,,,,a co co mam do roboty.......... ja dalej sama ale juz maz za godzinke bedzie>...........
  11. kamea2

    Życie po nerwicy

    Nigdy juz nie bedzie tak jak było ..........bedzie lepiej i spokojniej ale gumka z główki nie wymazemy,tego co było..... jakas iskierka niepokoju juz bedzie..........to moje zdanie......... a ja własnie zakonczyłam cwiczenia ,,,,,,,zgrzałam sie jak diabli a jak serduszko ładnie biło hohooooooooo................. ja jeszcze bez mezulka ..............
  12. kamea2

    Życie po nerwicy

    Xena fajnie tak miec blisko siebie takie kochajace istotki.....daja tyle radosci..........ja tez wpatruje sie w wnusia jak w obrazek takie to kruche malenstwo......... a to ze im mniej sie widujemy z partnerem to lepiej dla zwiazku moze ,ale wiecie ja juz 29lat z mezem jestem!!!!!!!!!!
  13. kamea2

    Życie po nerwicy

    No własnie!!!!!!!!!!!!! moje to 84 i 86 r ale teraz nadrabiam wnukami hiiiiiiiii i czasami córka sie złosci bo za duzo rozpieszczam ale co tam ............
  14. kamea2

    Życie po nerwicy

    Leki brałam od pazdziernika...........musze zyc bez polepszaczy.......zobacze moze sie uda choc nie mówie ze nie wróce do leku ..............ale zrobie wszystko zeby sie udało....... kaka nie orientuje sie w twojej sytuacji ale zycze Ci zebys miała szczesliwe zycie........ale najkochaniszy skarb masz przy sobie ..........łap cudne chwile bo dzieci tak szybko rosna.....i maja swój swiat ze ciezko jest bez NICH jak ułoza sobie zycie.......nawet jezeli dalej sa blisko to i tak daleko...............taka kolej zycia.............. mi było bardzo ciezko...........
  15. kamea2

    Życie po nerwicy

    Witajcie dziewczynki :))w tym co dzis piszecie zgadzam sie w 100%........ prawda ze trzeba sobie czasami popłakac ,a smiac sie bez limitu:))) a najwazniejsza jest szczerosc uczuc!!!!!!!!!!!!!!!!!! wiecie ja mam całe dnie teraz dla siebie nie liczac wnukow..........maz zaczał sezon w pracy i po sielance..............widze Go tylko wieczorkami i chwilke rano:(((i tak do jesieni brr................ale cóz to całe zycie......... miłego dnia........... a ja czekam na paczke z kijkami i zaczynam chodzenie.........bo rowerek juz w ruchu.........
  16. kamea2

    Życie po nerwicy

    Kaka dobrze kumasz kochana ,ale to nie o sposobie miałam pisac tylko o mojej nerwicy ...........a konkretnie o przyjmowaniu leków............napisze bo bedzie mi lzej .............wiecie dziewczynki ja od 13 marca nie łykam juz leków mojego kochanego lexapro............doszłam do wniosku ze musze teraz walczyc sama bez leków.........juz sie upewniłam przez te pare miesiecy ze to wszystko od małpy..........i nie jestem chora tak wiec czas stawic czoła małpie bez leków............moze sie uda jak nie to wróce do leków............ale zrobie wszystko zeby nie trzeba było ich łykac...................prosze trzymajcie kciuki..............jak na dzien dzisiejszy jest wszystko ok..............nic nie łapie i małpa sie nie ujawnia............a nawet jak mnie odwiedzi to sie z nia musze policzyc ze mnie tyle czasu meczyła ,lepiej niech siedzi tam gdzie jest ,bo nie recze za siebie hihiiiiiiiii.......... ot i cała moja tajemnica.............
  17. kamea2

    Życie po nerwicy

    Witam w słoneczny poniedziałek,kaka to na wiosne masz extra pokoj swezutki fajnie..........witam pozostałe dziewczynki........... moja najbardziej rozwalajaca dolegliwoscia były dusznosci ,pulsowania w uszach (idzie od tego powaznie zwariowac)no i lek przed smiercia brrrrrrrrrrr to tak na szybko ,miłego dnia ...................
  18. kamea2

    Życie po nerwicy

    A tylko zrobiłam sobie kuku nadziałam sie okiem na róze i teraz boli i jest czerwone ,ale mysle ze do rana minie.........
  19. kamea2

    Życie po nerwicy

    Witam i ja dziewczynki wieczorkirm:))) No powiem Wam ze dzis pierwszy rekord tej wiosny pokonałam ,pracowałam w ogrodzie od 10 do 5 !!!!!!!!!!to chyba sobie mozecie wyobrazic jak sie teraz czuje...........ale ile słonka złapałam ,ze sie zaczeriwniłam na twarzy..........ale ja tak mam jak sie dorwe do czegos to jak szalona..........ale nic była pachnaca kapiel i teraz ległam na fotelu i pisze dom Was...........pozdrawiam Wszytskich...........a nerwica spi..........
  20. kamea2

    Życie po nerwicy

    Witajcie dziewczynki ,ja tez od paru dni mam w dzien kłopot, ze spac sie chce,ale mysle ze to na pogode tak działa.......... zdrowa miłego spacerku:))) kaka,nie usypiaj .......... ja tez zmykam moze kupie wrzoscie na taras tyle ich juz jest........i poszperam pózniej w ogrodzie..... czuje sie świetnie czego wszystkim życze:)))
  21. kamea2

    Życie po nerwicy

    Ja tez zmykam ,dosc wrazen na dzis..........dobranoc
  22. kamea2

    Życie po nerwicy

    No wiem zdrowa ,moze tak byc ze juz tak zostanie ,bo latka...........tylko trzeba uwazac oby nie za duzo przybyło..........tak zabieram sie za rower ale jakos tak ciezko mi to idzie,ale moze lada dzien..........wiesz boje sie bo w poczatkach nerwicy byłam taka słaba ze po małej odległosci myslałam ze do domu nie wróce i bede dzwonic po córkre z samochodem ,ale jakos wróciłam........i teraz mam uraz do rowerka.........
  23. kamea2

    Życie po nerwicy

    Ja tez grabie ale efekt mizerny ,a długo nie potrafie bo plecy bola............
  24. kamea2

    Życie po nerwicy

    Odchudzanie miało byc.........
  25. kamea2

    Życie po nerwicy

    A sprawiedliwie nigdy nie bedzie...................
×