Skocz do zawartości
kardiolo.pl

kostek

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia kostek

0

Reputacja

  1. Witam wszystkich, ja mam 52 lata i dopiero 5 miesięcy temu dowiedziałem się, że mam przetrwały otwór owalny, jestem w trakcie badań do przeszczepu serca i nawet w Zabrzu nie potrafią powiedzieć mi, czy ten otworek w sercu jest tego przyczyną (ale dziwią się, że jeszcze z tym żyję), mam zniszczone serce i nikt nie potrafi mi powiedzieć czy to było powodem. Walczcie więc z lekarzami i nie dajcie sobie wmówić, że jest to nie groźne, Teraz można to leczyć, bo kilkadziesiąt lat temu mnie leczyli tylko antybiotykami (totalny błąd) żadnych antybiotyków wg. mnie nic to nie daje. Teraz są chyba lepsze metody i leki. Nie dajcie się przekonać, że jest OK. Nie jest to w tej chwili poważna wada serca ale kiedyś (np. za 50 lat) okaże się, że ktoś będzie cierpiał tak jak ja. Będzie dobrze , życzę zdrowia dla Waszych bliskich i dla Was.
  2. Witaj, nie wiem czy najlepszy ale ja czekam na wizytę u Prof. Zembali z Zabrza, jestem b.poważnie chory i od 5 miesięcy badany jestem w kierunku przeszczepu, wierzę , że Zabrze i Prof. Zembala mi pomogą chociaż mam strasznie mało czasu wg, profesorów z kliniki Wrocławskiej, ale czekam i myślę że się uda. Jeśli nie chcesz Zabrza szukaj prywatnej kliniki pod Warszawą, w internecie znajdziesz, podobno są też dobrzy, Religa chyba uciekał od nich na Śląsk, tam zaczynał i chyba można im wierzyć, nazwiska znajdziesz na ich stronie w internecie. Pozdrawiam i życzę zdrówka.
×