Skocz do zawartości
kardiolo.pl

smutna20

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez smutna20

  1. Ap ropo byłam na jednym spotkaniu, u pani psychoterapeutki, i wizyta kosztowała mnie 90zł! powiedziała mi ze na psychoterapie musiała bym chodzić do niej co tydzień przez co najmniej por roku. Czyli co tydzień po 90zł, kogo stać na takie coś??! a na fundusz niestety tego nie ma!!
  2. Ale ja byłam u psychologa tzn chodzę do niego, i powiedziała mi ze nigdy w życiu nie zda żyło się tak zęby nerwicowiec zrobił coś złego! drugiemu człowiekowi, na tym polega nerwica natręctw, ze bardzo meczy. lecz wiem ze to o czym myślę jest złe i nie mogę tego zrobić. Gdy już faktycznie sobie nie poradzę pójdę do psychiatry! A teraz proszę żeby ktoś odpowiedział na mój post kto leczy, lub ma taka nerwice jak ja.
  3. Cześć wszystkim, mam na imię Anita mam 20lat. Mam dwie śliczne córeczki, starsza ma 3latka młodsza 8mc:)od 3miesiecy cierpię na nerwice natrętnych myśli...utrudnia mi to życie! Zawsze byłam energiczna i uśmiechnięta dziewczyna!:)niczym się nie martwiłam!w lipcu dostałam pierwszy atak nerwicy myślałam ze zwariuje mąż nie wiedział co zrobić. Moja mam leczy się na nerwice już 20lat i miała tabletki dała mi jedna na uspokojenie!nie mogłam spać, jeść opiekować się dziećmi...było to straszne trzęsły mi się ręce, nogi jak z waty!:(uspokajałam się tylko gdy się położyłam na łózko. od pierwszego ataku minęło 3miesiacewszystkie objawy które pisałam wyżej, przeszły mi. Teraz został mi strach, i lek ze coś zrobię złego swoim córeczka! Boje się brać nóż do rak, zęby zaraz któraś nie zadźgać!!!:(wtedy wpadam w panikę i nie wiem co robić, próbuje się opanować i uspokoić...i myślę boże dlaczego mnie to spotkało...mam tez wiele innych leków. na przykład gdy zostaje w domu sama mąż musi iść do pracy, wybiegam co np: będzie za tydzień ze będę sama bo mąż jedzie na ryby. Daje takie przykłady. Mam małego brata który ma 6lat moja mama dostała taka sama nerwice po jego urodzeniu. I ma ja do dziś gdy go urodziła opowiada mi co jej jest jakie ma leki, mój psycholog i psychoterapeutka twierdzi ze mama miała b.duży wpływ na psychikę wtedy miałam 14lat gdy ona ta nerwice dostała...:(moja cała rodzina jest dziwna moje dwie babcie biorą psychotropy na nerwice, moja mama a teraz jeszcze ja...:(ja na szczęście nic nie biorę żadnych leków,, bo wiem ze to bagno...wszyscy mi odradzają branie leków... no ale jak sobie z tym poradzić?samemu?
×