asia76

I jeszcze jedno. Zawsze byłam zdrowa,szybka, wszędzie było mnie pełno :) Wcześniej robiłam ekg przy różnych okazjach i zawsze było ok. Choroba ujawniła się u mnie w wieku 34 lat. Co miało wpływ, że się ujawniła tego nie wie nikt.Gdyby nie ból głowy i pocenie się z męczeniem, to bym nie poszła na badania, ale już nie mogłam wytrzymać. W rodzinie sami zawałowcy i żadnych nagłych zgonów w młodym wieku. A jak u Ciebie? Czy ktoś z rodziny leczy się na serce.

Witaj, Mam to samo co Ty. U mnie kardiomiopatia z niescalenia. Przy rozpoznaniu choroby EF38% teraz okolo 57%. Objawy jak u Ciebie. Hipokineza, Wzmozone beleczkowanie w zakresie ściany tylnej, bocznej, przedniej,dolnej i samego koniuszka.Na ekg pokazuje blok lewej odnogi pęczka Hissa- przez to nie raz wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem zawału serca w wieku 34 lata :) zanim rozpoznali,że to kardiomiopatia.Mam stosunek warstwy niescalonej do scalonej 3,8 (duzo) Objawy miałam jak i Ty. Szybko się męczyłam,zadyszka, uczucie ucisku w klatce,pocenie się, uczucie ucisku na tętnice szyjne,uszy no i okropny ból głowy, który to spowodował,ze poszłam do lekarza i tak przypadkiem okazało się przy osłuchiwaniu, że coś serce nie tak pracuje i przeskakuje a ciśnienie 160/100. Syndrom pijaka też był-zawroty głowy uczucie jakbym miała zemdleć.Od razu badanie ekg i decyzja rodzinnego-wzywamy karetkę, bo ma Pani zawał. Szpital jeden, drugi i nikt nic nie rozpoznał. Skierowanie do Zabrza, tam rezonans i resztę wiadomo. Dostałam betaloc zok 50, spironol, kalipoz i tak biorę już 4 lata. Teraz czuję się w miarę dobrze, jednak bywają dni,że ledwo daję radę. Z pulsem mam problem, bo stale wysoki pomimo tego,że biorę betabloker, ale może dlatego jest wysoki,że jestem nerwus :) Pytasz jak uzyskać pomoc. Ja poszłam prywatnie do lekarza, który pracuje w ŚCCS. Tam już po wykonanym echo serca, lekarz wiedział co mi jest. Skierował na Zabrze. Potem zlecono rezonans, teraz jakieś badania genetyczne miałam, ponieważ biorę udział w eksperymencie medycznym, ze względu na to,że choroba jest rzadka i mało znana w kardiologii. Wiesz ja wcześniej zaliczyłam dwa szpitale i nikt nie wiedział co mi jest. Nawet mi koronarografie robili, bo stale zakładali, ze być może mam zapchane naczynia, zawał czy niski poziom magnezu.Podawali kroplówkę, co godzine ekg i zrobili tomograf serca i dalej nic nie wiedzieli. Warto nawiązać kontakt z lekarzem, który pracuje w szpitalach takich jak w Aninie, Zabrzu itp. Dla tych szpitali, takie przypadki jak My nie są rzadkością. Teraz odwiedzam co pól roku swojego lekarza prywatnie. Robię echo i sprawdzam EF, oraz wymiary serducha-czy sie nie rozjeżdża.Nie przejmuj się, szukaj dobrego lekarza w swojej okolicy. Dopasuje Ci lek i pewnie i bloku nie będzie a z hipokinezy, będzie normokineza. Jeśli masz jakieś pytania jeszcze, to pytaj i pisz :) Pozdrawiam i zdrówka życzę

Witaj Coś w tym jest o czym mówił Ci lekarz. Ja miałam podobnie przez wiele lat. Myślałam, że to migreny, bo też wymioty i ból oka, pulsowanie skroni. Ciśnienie w normie za to puls wysoki i stale brałam leki na migrenę. Dopiero niedawno wyszło, przy takim ostrym bólu głowy, że coś jest z sercem nie tak. Przeszłam badanie za badaniem i w końcu otrzymałam diagnozę. Może zrób więcej badań u kardiologa a nie tylko samo ekg. Warto to sprawdzić dokładniej. Pozdrawiam

Witajcie Też męczę sie ze skurczami. Ostatni holter wykazał 2291 dodatkowych skurczy nadkomorowych.Serce chodzi jak chce, powiedziałabym , że czasem mam wrażenie, że serce się huśta. Skurcze odczuwam też w gardle tak mocno, że aż na wymioty mnie bierze. Biore Betaloc 50, ale szału z nim nie ma, bo nie widzę jakiejś poprawy. Rodzinny patrzy na mnie jak na wariatkę gdy przychodzę i mówię mu, że już nie wytrzymuje tych stukań serca, bo przez to jestem cała roztrzęsiona, zaś kardiolog rozkłada ręce i mówi, że tak się zdarza w mojej chorobie. Szalu można dostać z tymi skurczami! Pozdrawiam Was wszystkich

Wielu znajomych z forum, którzy chorują na kardiomiopatię są na rencie, ale z tego co mi wiadomo to góra na 2 lata ZUS przyzna rentę (jeśli przyzna) Pracujesz w górnictwie, więc wątpię zeby dali Ci zdolność do pracy i pewnie komisja ZUS nieunikniona. Ja pracuję stale, ale tylko dlatego, że siedzę za biurkiem więc nie wykonuje żadnych fizycznych czynności, ale gdybym miała pracować fizycznie to pewnie też nie dałabym rady, bo mam problem zeby zakupy wynieść po schodach do domu a mam tylko parę schodów. Sapię, dyszę jak po maratonie no i ucisk w klatce piersiowej mam wtedy. Napisz coś o swoich objawach tej wstrętnej choroby. Czy też występuje u Ciebie arytmia,wysoki puls,zadyszka,osłabienie? Moje EF w dniu rozpoznania choroby to 38 zaś po 2 latach było 57 a teraz to nawet nie wiem ile,bo nie byłam na badaniach.

Witaj Zapraszam Cie do naszego wątku http://forum.kardiolo.pl/temat138.htm . Będziesz miał okazję poznać inne osoby, które też chorują na kardiomiopatię. Nie martw się na zapas, bo to Nam szkodzi. Przeczytaj Nasze wpisy i pytaj,pytaj,pytaj Pozdrawiam Asia też Śląsk :)

Hej to może spróbuj rano zażyć pół tabletki to masz 25 mg,ale koniecznie idź do lekarza, bo my tu na forum nie możemy Ci zmieniać ani leków ani dawek. W sumie ja miałam tak że jak mi zwiększyli dawkę w Zabrzu to fatalnie się czułam i chodziłam jak pijak. Jak wstałam z kanapy to ścian się łapałam, bo tak mi się kręciło w głowie i słaba byłam, więc wróciłam do dawki jak mi kazali z początku. Powiedziałam im o tym na wizycie, że nie biorę już wieczorem bo to dla mnie za dużo chyba i powiedzieli, że skoro tak się działo to mam brać tylko jeden raz rano 5o mg. Zgadzam się z Kumen,że tak naprawdę to szału z tym Betalokiem nie ma. Jedynie co obniża to ciśnienie, ale puls i tak u mnie dalej wysoki i zapiernicza z rana ponad stówkę a serce w gardle czuję.Teraz kazali mi zmienić na Biosatol 40 bo mam dużo skurczy nadkomorowych, ale mam strach zmienić lek ponieważ pracuję i obawy z tym związane, że może mi nie spasować i będę szła ulicą jak nawalona:).Powinni leki zmieniać podczas pobytu w szpitalu i monitorować pracę serca a tego nie robią. Przepiszą lek i w nosie mają pacjenta. Napisz co z Twoim ciśnieniem i jaki masz puls, bo podejrzewam,że masz niskie ciśnienie po tym betaloku i stąd Twoje objawy

Witaj W jakiej dawce go bierzesz? raz dziennie 50 mg? Ja go biorę już 3 lata i póki co jest dobrze, ale jak zwiększyli mi dawkę i kazali rano brać całą tabletkę a wieczorem dodatkowo połówkę to też miałam takie objawy. Sprawdzaj ciśnienie jakie masz, bo może jest za niskie.

Witaj Adaaaa Mam ten sam typ kardiomiopatii co Ty. Gdy się o niej dowiedziałam to miałam te same odczucia, które teraz Ty przechodzisz.Też wydawało mi się,że jestem bagatelizowana. Zostałam z wynikiem z rezonansu w ręku i wyszukiwarką google, bo nic mi nie mówiono na temat tej choroby. Dzięki wyszukiwarce trafiłam na to forum i znalazłam dużo osób, które też chorują na tę wstrętną chorobę. Poznałam osoby, które wzajemnie sobie pomagają i wspierają się i to dało mi całkiem inny obraz patrzenia na to co mnie spotkało. Podstawa to nie zalamywać się. Żyć dalej i stosować się do zaleceń lekarza. Robić badania, sprawdzać swoje EF i oszczędzać się. Pytasz co może jeszcze zacząć Ci dolegać? trudno odpowiedzieć na to pytanie. Napisze jak jest u mnie : kołatania serca,czasem bóle promieniujące w stronę łopatki, ogólne męczenie się, zawroty głowy i uczucie jakbym miała zemdleć-nie zawsze! oraz puls wysoki. Napisz jakie miałaś badania i czy jesteś po rezonansie serca?Napisz jakie leki przyjmujesz? Pozdrawiam Cię

Witaj Mroziu Nawet nie wiesz jak się cieszę, że jesteś z Nami i wszystko jest dobrze. Nie raz się zastanawiałam co z Tobą, ale miałam strach zapytać o to na forum. Naprawdę się cieszę i życzę Tobie jak najwięcej zdrowia. Tego zdrowia życzę też wszystkim osobom chorującym na kardiomiopatię i nie tylko. Obyśmy nie musieli nigdy czekać na nowe serca, a Nasze serca jak najdłużej pracowały właściwym rytmem i miały wysokie EF. Pozdrawiam Ciebie i Twoją rodzinę i wszystkich chorych. ps. podejrzewam, że nie tylko ja się cieszę z tego, że jesteś z Nami i że się odezwałeś.

Witaj Najlepiej gdybyś skontaktowała się z lekarzem i powiedziała mu o swoich objawach. Ja też miewałam zawroty głowy gdy kazano mi zażywać beta bloker 2 razy dziennie. Rano jedną całą a wieczorem połówkę. Czułam się okropnie. Miałam chwiejny krok, zaćmienia gdy nagle zmieniłam pozycję z siedzącej na stojącą. Za bardzo mi ciśnienie spadało. Dopóki brałam 1 tabletkę to było ok, a jak kardiolog dołożył mi jeszcze połówkę wieczorem to własnie wtedy zaczęło mi się tak samo dziać jak opisujesz.Ja od razu powiedziałam lekarzowi że nie będę zażywać wieczorem bo jestem jak pijana i ścian się chwytam i mój kardiolog od razu kazał wrócić do jednej tabletki. Sprawdzaj ciśnienie wtedy gdy masz takie objawy, no i do lekarza najlepiej Pozdrawiam

Witam Pytanie jak w temacie do Pań zażywających spironol już dłuższy czas. Ja stosuję już od ok dwóch lat spironol i w chwili obecnej mam zaburzenia miesiączkowania. Czy i u Was występuje taki skutek uboczny? Jak sobie z tym poradzić? Zrobiłam wszystkie badania ginekologiczne i lekarz mówi, ze jest ok. Proponuje zastosowanie tabletek antykoncepcyjnych żeby wyregulować cykl, jednak mój kardiolog mówi stanowczo ŻADNYCH HORMONÓW! Czy miałyście taki skutek uboczny?

Witaj Również mam kardiomiopatię .Zapraszam Cie do wątku kardiomiopatii rostrzeniowej, bo akurat w tym wątku pisze dużo osób z różnymi rodzajami kardiomiopatii .Sama mam inny typ kardiomiopatii, bo z niescalenia, ale też mam takie objawy choroby jak Ty. Grunt to się nie poddawać i nie załamywać.

Hejka od 2 lat biorę Betaloc Zok 50mg,( to to samo co Beto ZK, które Ty bierzesz tylko ja mam większą dawkę) Jeżeli masz przyśpieszoną akcję serca to stąd otrzymałaś ten lek i należy go zażywać wg wskazań lekarza. Nie można sobie odstawiać leku kiedy się chce. Betabloker odstawia się stopniowo i o tym też decyduje lekarz. Najpierw zacznij go spożywać wg zaleceń i obserwuj czy masz jakieś skutki uboczne, które zgłosisz ewentualnie lekarzowi. Nie martw się na zapas. Ja autem jeżdżę dzień w dzień i jest ok:)

Potwierdzam z tym Betalip. Ja odkąd przeczytałam na tym forum, zaczęlam go stosować. Cholesterol obniżył się no i schudłam 2 kg.Betalip piję 2 razy dziennie przed posiłkami, oraz na śniadanie obowiązkowo jem miseczkę płatków owsianych górskich w połączeniu z samą wodą:)