Skocz do zawartości
kardiolo.pl

D77

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez D77

  1. Witam Was dziewczynki!!! U mnie dzisiaj lodowato świeci słońce , ale jest bardzo zimno Kasia ja też miałam i teraz tez mam ,że łapią mnie zawroty głowy kilka lat temu to miałam tak ,że przez kilka godzin nie mogłam z łóżka wstać do tego cała się trzęsłam i też wydawało mi się ,że to na pewno nie nerwica ,że to nie możliwe teraz z upływem lat bardziej w to wierzę choć niekiedy jak złapie mnie atak to też zastanawiam się czy to nie jest coś innego nie raz mam tak ,że po prostu źle się czuję ,ale mimo to codziennie normalnie funkcjonuję wszędzie wychodzę itd. ,ale nieraz jest tak ,że jak mnie złapie to koniec nawet w łóżku jest mi źle pozdrawiam Was serdecznie:-)
  2. Magdzik nie wiem skąd jesteś ,ale u mnie pogoda się zmienia bardzo wietrznie się zrobiło ,a to pewnie też ma wpływ na nasze samopoczucie no i od jutra podobno duże ochłodzenie pozdrowienia
  3. Witam!!! U mnie też występuje ucisk głowy tzw. obręcz trwa 1 - 2 dni i ustępuje ,żeby za jakiś czas znowu zaatakować , tabletki przeciwbólowe raczej pomagają ,ale nie raz tak jest ,że muszę to przeleżeć ,przespać bo jestem nie do życia.Czy któraś z Was bierze doraźnie hydroksyzynę w tabletkach bo teraz ją dostałam , ale jestem strasznie nią zamulona niby mówią ,że to słaby lek , ale ciężko mi rano dojść do siebie teraz też musiałam kawkę słabą sobie wypić chociaż wiem ,że przy naszych dolegliwościach kofeina nie jest wskazana
  4. Witam dziewczyny z moim teściem już jest lepiej nadal na intensywnej ale chyba wszystko idzie ku lepszemu ja dzisiaj rano znowu źle obudziłam się z zawrotami osłabieniem do tego nogi jak z waty chyba znowu zacznę chodzić do terapeuty , a było już lepiej ,ale u nas tak to jest dobrze ,dobrze i nagle klapa jak to któraś z Was ładnie nazwała na tydzień dwa zapadamy w ciemność tak też się czuję Magdzik nie znam się na prawie ,ale z doświadczenia jakie przeżyła moja kuzynka z odebraniem zasądzonych alimentów to nie taka prosta sprawa jeżeli Twój były mąż pracuje legalnie to ok ,a jeżeli nie to wtedy komornik nie ma z czego ściągnąć tych pieniędzy i zaczynają się schody nie orientuję się co trzeba spełnić aby dostać alimenty płacone przez ośrodek pomocy rodzinie , ale ta moja kuzynka dopiero tam pieniądze odzyskała trzymaj się kochana cieplutko fajna babka z Ciebie , a z niektórymi facetami to tak jest jeszcze niedorośli kiedyś może się wybudzą z letargu i będzie za późno .Pozdrawiam Was
  5. Dziękuje Ci Ewa bardzo tez myślę ,że przydałby się odpoczynek ,ale teraz to raczej nie możliwe dzieciaki do szkoły firma na głowie i do tego jeszcze ta choroba teścia wiecznie coś , ale jak to się wszystko uspokoi to namówię męża na wspólny wyjazd na weekend bo to wszystko mnie przytłacza nie umiem na spokojnie przetrawić wszystkiego w sobie i wytłumaczyc sobie ,że na pewne rzeczy człowiek wpływu nie ma ,zawsze byłam słaba psychicznie i wszystko brałam do siebie jednak w trudnych chwilach jakoś się mobilizowałam do działania , walki , a teraz klapa :-(
  6. Witam wszystkich nie czytałam Was kilka dni bo miałam napiętą sytuację w domu mój teść miał w środę bardzo poważną operację serca po której został wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną było b.źle ,ale jest jakaś nadzieja bo dzisiaj zaczynają go już z tej śpiączki wybudzać tak więc nerwówka na całego wszyscy od środy się zamartwiamy no i chyba mój stres osiągnął apogeum od wczoraj jestem do niczego atak za atakiem dzisiaj do 3 nie mogłam zasnąć cały czas trzęsawka osłabienie i to cholerne odrealnienie po tym wszystkim dzisiaj mam jakieś osłabione ręce i nogi nie wiem już czy to po ataku czy od napinania mięśni mam dość wszystkiego czuje się do dupy i fizycznie i psychicznie sorki dziewczyny ,że taki przydługawy ten post , ale musiałam się wygadać ps. Viola ja tez w kościele dostaję atak, jak stoje na dworze to jest ok ,ale w środku to tragedia , a też mój synek w tym roku do komunii św. idzie jak wyciszyc te moje cholerne nerwy pozdrawiam Was
  7. Faktycznie baskabaska dopiero zauważyłam ,pisałam na szybko następnym razem zmienię na coś przyziemnego jeszcze raz dobrej nocy
  8. Dziękuje dziewczyny za odpowiedź ja tez się pocieszam tym ,że nerwica to nie śmiertelna choroba bo te dolegliwości to mogą naprawdę człowieka przestraszyć! U mnie to trwa już dobre 10 lat .Raz jest lepiej raz gorzej jeden raz odpuściło na 2 lata teraz znowu to samo eh w chwili obecnej nie mogę powiedzieć ,że z nerwicy się wychodzi a bardzo bym chciała...dobranoc spokojnej nocki Wam życę
  9. Witam!!! Mam pytanie czy przy wielu innych objawach nerwicy takich jak lęk, zawroty głowy ,szybkie bicie serca , problemy z oddechem może pojawić się uczucie mrowienie cierpnięcia twarzy takie trudne do określenia odczucie?tak na marginesie to czytam Was regularnie dobre 2 mc . mąż się śmieje że chyba się uzależniłam ,ale Wasze problemy i dolegliwości wydają mi się tak bliskie pozdrawiam
×